Jak mówią witowscy parafianie, od września 2001 r. w parafii św. Małgorzaty i św. Augustyna dzieją się „cuda”. Trwa wielkie ożywienie prac remontowych i upiększających zabytkową, parafialną
świątynię.
Dwa najpoważniejsze zadania wykonane w ostatnim czasie to położenie posadzki z czarno-białych marmurowych płytek 30x30 cm (na wzór istniejących już w prezbiterium i kaplicy św. Krzyża) oraz malowanie
wnętrza kościoła. Przed zimą zainstalowano w kościele ogrzewanie przy pomocy promienników halogenowych. Proboszcz parafii ks. kan. Grzegorz Gogol cieszy się, że wierni, którzy zimą woleli dojeżdżać do
ogrzewanych kościołów w Piotrkowie Trybunalskim teraz pozostają w swojej parafii. 22 listopada 2003 r. przybył do Witowa abp Władysław Ziółek, aby pobłogosławić liczne wykonane już dzieła: nagłośnienie,
ogrzewanie, posadzkę oraz parkan pokryty nowymi płytami z piaskowca. Licznie zgromadzeni wierni modlili się wówczas wraz z Arcypasterzem w intencji ofiarodawców, darczyńców i wykonawców tych prac. Ksiądz
Arcybiskup przyznał w kazaniu, że przyjął zaproszenie do Witowa z radością, ale też z zaciekawieniem. To co zobaczył bardzo rozradowało jego serce, serdecznie więc podziękował parafianom i Księdzu Proboszczowi
za ogrom włożonej pracy i zaangażowanie. Remont przebiega bardzo sprawnie.
Pierwsze rusztowania pojawiły się w kościele już 9 marca. Rozpoczęło się odkurzanie, mycie ścian i malowanie. 7 kwietnia było już wielkie sprzątanie przygotowujące kościół do świąt Zmartwychwstania
Pańskiego. W świąteczne dni gromadzili się w odnowionym wnętrzu bardzo licznie parafianie, również odnowieni duchowo. Kolejny radosny dzień przeżyła parafia 24 kwietnia. Sobotnia Liturgia sprawowana była
przez abp. Władysława Ziółka, który pobłogosławił zakończone prace malarskie. Tego dnia wśród wiernych widoczne były poczty sztandarowe jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Grała Orkiestra parafialna,
śpiewała schola. W homilii Ksiądz Arcybiskup wyraził radość, że „Witów żyje, a efektem wspólnej pracy jest piękniejący kościół, który gromadzi ludzi wychwalających Boga”. Metropolita łódzki
podziękował po raz kolejny wiernym i ks. kan. Grzegorzowi Gogolowi, który potrafi, nie szczędząc własnych sił, zaangażować wiele osób do realizacji wielkiego dzieła w tak krótkim czasie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu