Duma całej okolicy
Uroczystość konsekracji rozpoczęła się przed głównym wejściem do kościoła. Towarzyszyła jej piękna, słoneczna pogoda. Pasterza Kościoła sosnowieckiego powitał proboszcz, ks. kan. Ryszard Migocki, prosząc
jednocześnie o dokonanie poświęcenia kościoła. Z ust przedstawicieli młodzieży oraz członków Rady Parafialnej padły słowa radości i wdzięczności za wielki dar Bożego domu. Również Ksiądz Biskup nie ukrywał
radości wynikającej z faktu, że Bobrowniki mają nową, wspaniałą świątynię, która jest ozdobą i dumą nie tylko parafii, ale całego regionu.
Ojciec diecezji uroczyście otworzył drzwi i jako pierwszy przekroczył progi kościoła. Za nim do wnętrza świątyni weszli uczestnicy Świętej Liturgii. Ci, którzy pierwszy raz zobaczyli nowy kościół,
oniemieli z zachwytu. Rzeczywiście świątynia jest urzekająco piękna. Jasna, nowa, świeża. Każdy element architektoniczny ma swoje uzasadnione racje. Szczególne zaś wrażenie na zgromadzonych wywiera prezbiterium.
Bogactwo symboli i treści
Przeżywanie aktu konsekracji kościoła było pełne wzruszeń i wdzięczności wobec Najwyższego. Kolejne obrzędy konsekracji niosły ze sobą bogactwo symboli i treści.
Poświęcenie wody i pokropienie nią ludu przypomina o chrzcie św., sakramencie, przez który staliśmy się świątynią Boga i Kościołem Chrystusa.
Namaszczenie olejem świętym ołtarza wskazuje, że jest on symbolem Chrystusa, którego Ojciec Niebieski namaścił Duchem Świętym i ustanowił Najwyższym Kapłanem. Namaszczenie olejem ścian świątyni oznacza
poświęcenie kościoła dla kultu chrześcijańskiego całkowicie i na zawsze. Obrzęd okadzenia ołtarza i kościoła jest także niezwykle wymowny. Spalanie kadzidła na ołtarzu przypomina nam o tym, że ofiara
Chrystusa, która będzie tutaj uobecniana, winna się wznosić jako woń miła Bogu. Idący ku górze dym to symbol modlitw wiernych, które są zanoszone przed Boży Tron. Okadzenie ścian kościoła to znak, że
staje się on domem modlitwy. Symboliczne było także przekazanie zapalonej świecy, od płomienia której zapłonęły wszystkie świece przy ołtarzu i cała świątynia wypełniła się blaskiem. Światło opromieniło
ołtarz, na którym przez dłonie i usta celebransa przyszedł do wszystkich Chrystus - Światłość Świata, która oświeca każdego człowieka.
Radość z Domu Bożego
Pełna wzruszeń i refleksji, ponad 2,5-godzinna uroczystość konsekracji kościoła dobiegała końca. Nie sposób było jej jednak zakończyć bez wyrażenia wdzięczności, najpierw Bogu za dar nowego kościoła, za jego łaski, których doświadczali i wciąż doświadczają parafianie, potem Ojcu diecezji za obrzęd konsekracji, słowo Boże i Eucharystię. Uczynił to proboszcz, ks. Ryszard Migocki. Na zakończenie uroczystości głos zabrał bp Śmigielski. Zauroczony widokiem świątyni, zachwycony pięknym śpiewem chóru parafialnego oraz postawą parafian w ciągu ostatnich 12 lat, kiedy spełniały się pragnienia ojców, wyraził swoje uznanie dla ich ofiar, trudu, poświęcenia i pracy. A Księdza Proboszcza ze strony Biskupa Ordynariusza czekała jeszcze miła niespodzianka. „Wszystkich Was honoruję, a Waszego Proboszcza mianuję kanonikiem. Od tej chwili możecie się do niego zwracać: »Księże Kanoniku«”. A co na to zainteresowany? Podszedł do pulpitu i ze skromnością wypowiedział słowa „Bóg zapłać”. Słowa te zostały jednak zagłuszone przez burzę oklasków.
Pomóż w rozwoju naszego portalu