„W ogrodach Edenu. Marc Chagall - sceny biblijne” - to tytuł wystawy, którą można było oglądać do 16 maja we wrocławskim Muzeum Narodowym. Cieszyła się ogromnym powodzeniem. Pokazano
grafiki ze zbiorów Muzeum Marca Chagalla w Witebsku, które powstały w latach 1931-1979.
Chagall urodził się w 1887 roku pod Witebskiem, w rodzinie chasydzkich Żydów. Studiował w szkole Cesarskiego Towarzystwa Wspierania Sztuk w Sankt Petersburgu, ale dopiero czteroletni pobyt w Paryżu
i bliskie kontakty m.in. z Delaunayem, Soutinem, Légerem oraz poetami awangardy miały decydujący wpływ na ukształtowanie się jego indywidualnego, oryginalnego stylu. Do 1922 r. przebywał w Rosji,
jednak większość swego długiego i niezwykle twórczego życia spędził we Francji, przebywał też w Stanach Zjednoczonych. Zmarł w 1985 r. w Saint-Paul-de-Vence.
„Chagall, jeden z największych twórców ubiegłego stulecia, zajmował się różnorodnymi dziedzinami sztuki: malował, był doskonałym grafikiem, zajmował się ilustracją książkową i scenografią, projektował
witraże, mozaiki i gobeliny” - mówi Wiesława Wilczyńska-Koper, szef działu marketingu wrocławskiego Muzeum Narodowego. „Sceny biblijne stanowią ważny nurt w jego twórczości, na tę okoliczność
stworzył własną wizję opartą na specyficznych relacjach z Bogiem i z postaciami ze Starego Testamentu”.
Z Wrocławia wystawa pojechała do Krakowa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu