Moralny wstrząs, który wywołały tragiczne wydarzenia podczas studenckich juwenaliów na osiedlu Lumumbowo w Łodzi, zaowocował „Marszem przeciw przemocy”, w którym uczestniczyło kilkanaście
tysięcy młodych ludzi, przedstawiciele władz miasta, policji, rektorzy wyższych uczelni, posłowie, senatorowie oraz rodziny ofiar. Marsz rozpoczął się przy pasażu Schillera, gdzie prezydent Jerzy Kropiwnicki
wezwał do refleksji nad przyczynami tragedii. Nie może także być przyzwolenia na chuligaństwo, rabunki i bandytyzm w Łodzi - podkreślił Prezydent. Po przejściu ul. Piotrkowską uczestnicy marszu
skierowali się do bazyliki, gdzie została sprawowana Msza św., której przewodniczył bp Ireneusz Pękalski oraz duszpasterze łódzkich ośrodków akademickich. Ksiądz Biskup wezwał do solidarnej postawy przeciwstawienia
się przemocy oraz do modlitwy w intencji ofiar przemocy. Ostrzegł także przed pochopnym poszukiwaniem winnych i nieuzasadnionym oskarżaniem. Homilię o braku miłości i poszanowania godności człowieka jako
źródle przemocy i agresji wygłosił duszpasterz akademicki „Węzła” ks. Dionizy Mróz SDB, który powiedział m.in.: „Słyszymy dzisiaj Jezusowe zaproszenie: »Kto Mnie miłuje będzie
zachowywał moją naukę« (J 14, 23).
Chrystus pyta o miłość i zaprasza Cię do refleksji nad pytaniem: Co zrobiłeś z tą miłością? Należysz do Boga, jesteś Jego dzieckiem. Przypomnij to sobie... Jesteś Osobą. Nie jesteś zwierzęciem. Nie
jesteś istotą, którą rządzą tylko nieuporządkowane pożądliwości. Jesteś człowiekiem wolnym! Przypomnij to sobie. Jesteś osobą stworzoną na obraz i podobieństwo Boga, a więc twoje czyny niechaj będą godne
osoby, którą jesteś. Twoje myśli, twoje życie niechaj będzie godne. Człowiek młody, szczególnie współcześnie, nie może zapomnieć o tej godności, która wpisana jest w jego serce. Nie jesteś „czymś”
jesteś »KIMŚ«.
Czy dopiero śmierć osoby tak młodej, tak bliskiej musi ci o tym przypomnieć?... W tym odkrywaniu niesamowitej godności Dziecka Bożego nie mogą nas dzielić różnice światopoglądowe, przekonania polityczne
czy religijne. Człowiek jest istotą godną samą w sobie. Nie można o tym nigdy zapomnieć...
Pomóżmy sobie dzisiaj nawzajem. A w sposób szczególny pomóżmy dzisiaj młodemu człowiekowi odkrywać godność jego osoby. Z tym apelem zwracam się do tych, którzy odpowiedzialni są za proces wychowania
młodego człowieka. Do Kościoła, do Uniwersytetów i Wyższych Uczelni, do Władz naszego Miasta i naszej Ojczyzny. Wszyscy bowiem jesteśmy Pedagogami Miłości i Godności osoby. I Ciebie, mój drogi młody Przyjacielu,
zanurzony w kształtowanie swojego umysłu, pochylony nad swoimi studiami, zabiegany między kolokwiami, egzaminami, zaliczeniami, również zapraszam do tej refleksji. Odkryj w sobie swoją godność...
Kształtujmy cywilizację miłości. Kształtujmy ją w życiu tych młodych ludzi, studentów, którzy już niedługo od nas przejmą ster tego życia.
W dzisiejszym czytaniu z Dziejów Apostolskich słyszymy słowa: »Nauczamy was, abyście od tych marności odwrócili się do Boga żywego, który stworzył niebo i ziemię, i morze, i wszystko co w nim
się znajduje« (Dz 14, 15b).
Nauczamy Was, byście umieli zauważyć, co jest marnością tego świata, a co jest wartością, która nigdy nie przemija. Nauczamy Was, byście odkryli te wartości, które zapewnią Wam godną przyszłość, a
nie tylko zatrzymają Was »tu i teraz« nad sprawami, które uschną niczym trawa z wieczora. Nauczamy was, byście odkryli czym jest prawdziwa Miłość, prawdziwy pokój, czym jest prawda i piękno.
Aby radość wasza była pełna. Aby radość wasza trwała w Was. Nauczamy was, abyście odkryli tę godność, która nada sens waszej codzienności, waszej miłości, waszej przyszłości...
Ale nie bójmy się też głośno sprzeciwić się tej fali przemocy, która coraz szerzej - jak słyszymy - dotyka naszej codzienności. Nie zapominajmy o Chrystusie, który także wszedł do świątyni
i wypędził kupczących w niej. Może i spośród nas, może i z naszego myślenia trzeba wypędzić tych, którzy kupczą człowiekiem, którzy zapomnieli o godności osoby!
Cywilizacja miłości jest cywilizacją przyszłości. Bo bez miłości nie ma przyszłości...”.
* * *
W dyskusjach prasowych oraz w Internecie podkreślano, że wydarzenia, które miały miejsce w miasteczku studenckim odsłoniły i nagłośniły sytuację mieszkańców wielu rejonów miasta zagrożonych przez przestępców napadających przechodniów (głównie kobiety), lub terroryzowanych przez bandy tzw. kibiców przy okazji sportowych imprez. Podkreślano też brak profesjonalizmu i błędy popełnione przez stróżów prawa. Jednak społeczeństwo nie powinno pozostawiać policjantów samotnych w walce z bezprawiem, lecz ich wspierać, gdyż tylko oni mogą obronić społeczeństwo przed subkulturami przemocy. Rektorzy łódzkich wyższych uczelni w specjalnym oświadczeniu zaapelowali do władz i mieszkańców miasta by uczynili wszystko aby tego rodzaju zdarzenia nie powtórzyły się w przyszłości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu