Reklama

Przed Bożym Ciałem

Niedziela częstochowska 24/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Umiłowani Wierni
Archidiecezji Częstochowskiej,

Po pięknym maryjnym maju nastały dni czerwca, miesiąca poświęconego czci Najświętszego Serca Jezusowego. „Oto Serce, które tak bardzo was umiłowało” - mówił Pan Jezus w objawieniu danym św. Małgorzacie Marii Alacoque. Bardzo potrzebna nam jest żywa świadomość tej prawdy, że jesteśmy kochani przez Boga, czego znakiem jest Serce Pana Jezusa. Przeżywajmy tę tajemnicę Bożej miłości i garnijmy się do Chrystusa, biorąc udział w nabożeństwach czerwcowych.
Szczególnie licznie przeżywajmy niezwykłe dni Przenajświętszego Sakramentu, zwane też „oktawą” Bożego Ciała. Gorąco zapraszam do licznego udziału w procesjach ku czci Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. W tym roku procesja centralna, archidiecezjalna, wyruszy z Jasnej Góry w stronę archikatedry Alejami Najświętszej Maryi Panny. Prowadził ją będzie bliski współpracownik Ojca Świętego - arcybiskup substytut Sekretariatu Stanu do spraw Powszechnych w Kościele Leonardo Sandri. Towarzyszyć mu będzie abp Józef Kowalczyk - nuncjusz apostolski w Polsce. Zapraszam wiernych Częstochowy i najbliższych okolic do udziału w tym wielkim wyznaniu wiary w prawdziwą obecność Chrystusa wśród nas w sakramencie Eucharystii. Dostojni goście będą odprawiać Mszę św. na Jasnej Górze o godz. 10.00 i w czasie procesji wygłoszą do nas słowo Boże. Mam dużą prośbę, żeby wziąć udział w całej procesji, a nie tylko w jej części w Alejach Najświętszej Maryi Panny. Przybądźcie na Mszę św. na Jasną Górę o godz. 10.00 i dotrwajcie w procesji do samej archikatedry. Proszę też o piękne udekorowanie domów i balkonów na trasach procesji. To też jest wyraz miłości do Chrystusa obecnego wśród nas.
Pragnę też zwrócić uwagę, że dzień 13 czerwca tego roku jest Niedzielą Akcji Katolickiej w archidiecezji częstochowskiej. Jest to rocznica wyniesienia do chwały ołtarzy 108 Męczenników polskich, a wśród nich dwóch kapłanów naszej archidiecezji: bł. Maksymilina Binkiewicza i bł. Ludwika Rocha Gietyngiera. Są oni wraz z bł. Marią Kanutą Chrobot, nazaretanką, pierwszymi męczennikami Kościoła częstochowskiego. Ich to niniejszym aktem ogłaszam Patronem Akcji Katolickiej naszej archidiecezji.
Przy tej okazji bardzo zachęcam do tworzenia nowych oddziałów Akcji Katolickiej przy parafiach, w których ona jeszcze nie istnieje. Właściwie, w każdej parafii powinien już istnieć oddział Akcji Katolickiej. Polecam jej z wielką ufnością sprawy rzetelnego kształtowania się w duchu Chrystusa - Zbawiciela Świata, apostolstwa w Kościele, jak również troskę o miłosierdzie i sprawy bezrobotnych w parafiach. Kościół dzisiejszych czasów nie wyobraża sobie apostolatu bez ścisłej współpracy kapłanów i świeckich. Naprawdę, wybiła godzina dla katolickiego laikatu i nie można nie być wrażliwym na znaki współczesnych czasów. Wejście Polski do rodziny krajów Unii Europejskiej, które będziemy bardzo odpowiedzialnie przeżywać 13 czerwca przez udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego, przypomina nam potrzebę jeszcze większego i jeszcze bardziej aktywnego zaangażowania w sprawy nowej ewangelizacji naszego kontynentu.

Umiłowani Diecezjanie,
Jezus jest tuż, jest z nami, jest obecny w tajemnicy swej miłosiernej miłości w jedyny sposób w Eucharystii, i jest też z nami w Kościele. Ciało Eucharystyczne Jezusa promieniuje na Ciało Mistyczne, to jest Kościół. Nie można tych dwóch tajemnic od siebie oddzielać.
Błogosławię Wszystkim na drogi chodzenia za Jezusem w czasie dni Bożego Ciała, a także wszystkim oddziałom Akcji Katolickiej, tym dawnym i tym nowym, które, ufam, wnet powstaną. Niech opieka Błogosławionych Męczenników Kościoła Częstochowskiego: Maksymiliana, Ludwika Rocha i Marii Kanuty wszystkim nam towarzyszy.

Częstochowa 1 czerwca 2004 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek obchodzi dziś imieniny

2024-04-23 11:19

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Najgorętsze i najszczersze życzenia od narodu włoskiego, a także osobiste, wraz z serdecznymi życzeniami zdrowia i pomyślności przekazał Ojcu Świętemu z okazji dzisiejszym imienin prezydent Włoch, Sergio Mattarella.

Prezydent Republiki Włoskiej wyraził ubolewanie z powodu napiętej sytuacji w świecie, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie, gdzie dochodzi do aktów przemocy, konfrontacji i zemsty. Podkreślił znaczenie nieustannych apeli Ojca Świętego o pielęgnowanie w rodzinie ludzkiej więzów braterstwa, stanowiących inspirację zarówno dla wierzących jak i niewierzących.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

2. rocznica sakry bpa Macieja Małygi

2024-04-24 09:11

Tomasz Lewandowski

Biskup Maciej Małyga w dniu sakry biskupiej

Biskup Maciej Małyga w dniu sakry biskupiej

Dziś, 24 kwietnia, przypada 2.rocznica sakry biskupiej ks. bp. Macieja Małygi

W imieniu redakcji i czytelników „Niedzieli Wrocławskiej” ks. bp. Maciejowi życzymy mocy Ducha Świętego w głoszeniu Ewangelii i podejmowanych działaniach. Niech Chrystus, który przyniósł ludzkości prawdę o Bożej miłości pochylającej się nad każdym człowiekiem, umacnia w pasterskiej posłudze i pomnaża radość wypływającą z bycia z innymi i dla innych. Niech Maryja, która otula macierzyńskim płaszczem Kościół, otacza Księdza Biskupa swoją opieką

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję