Reklama

Polska

Bp Solarczyk do członków Ruchu Światło-Życie: bądźcie dla innych pomostem Bożej łaski

Bądźcie dla innych pomostem Bożej łaski – zaapelował do animatorów Ruchu Światło-Życie bp Marek Solarczyk. W kaplicy Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego odbyło się uroczyste posłanie kapłanów i animatorów Ruchu Światło-Życie Diecezji Warszawsko-Praskiej na wakacyjne rekolekcje. W tym roku weźmie w nich udział ponad 870 uczestników, którzy zgodnie z założeniami Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego będą się modlić, poznawać Boże Słowo, oraz doświadczać chrześcijańskiego życia we wspólnocie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii bp Solarczyk przypomniał, że rekolekcje są przede wszystkim dziełem Boga, a posługujący w tym czasie kapłani i animatorzy jedynie Jego sługami. – To nie my wybieramy czas, miejsce czy sposób w jaki Jezus ma działać, bo to jest Jego dzieło, do którego nas zaprasza, byśmy stali się dla innych pomostem Jego łaski – powiedział.

Podkreślił, że wszystko co się wydarzy od chwili przyjęcia "świecy oazy" aż do dziękczynienia na początku września, nie będzie elementem przypadkowym czy zbędnym. - Tym bardziej, że będzie się to realizowało w czasie, kiedy w diecezji będzie trwała peregrynacja kopii Cudownego Obrazu Jasnogórskiego – powiedział bp Solarczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zachęcał również do otwartości na działanie Ducha Świętego. - Na płaszczyźnie wiary nie da się wszystkiego przewiedzieć, czy przygotować, bo „Bóg nieustannie wszystko czyni nowym” – powiedział duchowny przyznając, że to, co Jezus ofiaruje może nie do końca wpisywać się w dotychczasowe doświadczenia, czy wyobrażenia. – Nie zapominajmy jednaka, że to zawsze będzie Jego dar - dar wpisany w konkretny czas, dzieło czy osobę, którą obok nas postawi – powiedział kaznodzieja. Zwrócił uwagę, że Boże działanie uczy człowieka pokory i zachęca do dziecięcej otwartości.

Przywołując obraz palącej się świecy, zaapelował do animatorów, by byli znakiem Bożego światła. – Nie płomień życia łaski, nadziei i modlitwy zawsze płonie w waszych sercach – życzył członkom ruchu bp Solarczyk. Przekonywał- Jeżeli będziecie nieśli Boga, jeżeli będzie On w was żył, nie martwcie się wówczas owocami, nie martwcie się drogą, czy tym w jaki sposób Pan zrealizuje swoje dzieło. Wy macie być pomostem który sprawi, że ktoś, przychodząc do was, spotka Boga.

Nie wątpcie, że Bóg i Jego łaska zwyciężą w życiu drugiego człowieka – zaapelował Bp Solarczyk

W tym roku w czterech turnusach rekolekcji oazowych będzie uczestniczyło ponad 870 młodych ludzi. Wraz z nimi pojedzie także w ponad 100 animatorów i 14 kapłanów. Oprócz tradycyjnych rekolekcji w tym roku odbędzie się także KODA – czyli Kurs Oazowy dla Animatorów.

Reklama

Oaza jest ruchem odnowy Kościoła w duchu nauczania Soboru Watykańskiego II. Jej członkowie uczestniczą w formacji w parafiach, gdzie odbywają się cotygodniowe spotkania. Punktem podsumowującym roczną pracę są 15-dniowe rekolekcje.

Twórcą Ruchu Światło-Zycie był ks. Franciszek Blachnicki. Zmarł 27 lutego 1987 r. w Carlsbergu (Niemcy).

2017-06-17 18:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Złoty jubileusz oazy

Niedziela podlaska 40/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

jubileusz

Ruch Światło‑Życie

Archiwum Ruchu Światło-Życie

Dzień Wspólnoty w Drohiczynie – jesień 1971

Dzień Wspólnoty w Drohiczynie – jesień 1971

W tym roku przypada jubileusz 50-lecia powstania Ruch Światło-Życie w diecezji drohiczyńskiej. Z tej racji 28 września br. w Czartajewie pod przewodnictwem bp. Piotra Sawczuka sprawowana była Msza św. dziękczynna za jubileusz i oazę. Prześledźmy początki jej powstania, charyzmat oraz perspektywę na przyszłość

Jak to się zaczęło?

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

[ TEMATY ]

Kościół

prawo

konferencja

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję