Reklama

Na krawędzi

Błogosławieństwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasza córka i jej umiłowany poprosili nas o rodzicielskie błogosławieństwo przed ślubem. Nie ma sprawy - jak obyczaj, to obyczaj - pobłogosławimy. Tak odpowiedzieliśmy, gdy do samej uroczystości było jeszcze daleko. Ale gdy pojawiła się już ta chwila, gdy trzeba było to zrobić - zaczęły się refleksje i niepokoje. Co to znaczy - pobłogosławić? Jak pobłogosławić?

Od dzieciństwa czynimy naszym dzieciom na dobranoc znak krzyża na czole - takie małe, codzienne błogosławieństwo. Nam czynili go nasi rodzice, my robimy go naszym dzieciom, a one pewnie będą czyniły go swoim dzieciom... Prosty gest, a znaczy tak wiele. Mówi o tym, że oddajemy nasze dzieci pod opiekę Najwyższemu, że zawierzamy Mu ich szczęście i bezpieczeństwo. Mówi jeszcze więcej - że te nasze dzieci nie są tak naprawdę "nasze". Są swoje własne, są Boże, nam dane tylko pod opiekę - i zarówno my, jak i one powinny o tym pamiętać. I jeszcze więcej: że tylko pod Bożą opieką i one, i my możemy osiągnąć szczęście.

Pamiętam z dzieciństwa, jak ksiądz katecheta mówił, że właściwie błogosławiony znaczy tyle, co szczęśliwy. Osiem błogosławieństw to tyleż zapewnień o tym, kto jest naprawdę szczęśliwy. Czyniliśmy więc te krzyżyki, ale teraz mamy uroczyście pobłogosławić. Czy pobłogosławić, znaczy życzyć szczęścia? Nie - przecież wszyscy życzą im szczęścia na nowej drodze i nikt raczej nie nazywa tego błogosławieństwem. W błogosławieństwie jest jakaś moc, błogosławiący przekazuje nie własny dar, lecz opiekę miłującego Boga. No to na zdrowy rozum trzeba się z Panem Bogiem "połączyć", żeby móc przekazać Jego błogosławieństwo. Zobaczyłem taki obraz: biorę za ręce te nasze dorosłe dzieci i wkładam w dłoń Boga - żeby zawsze były szczęśliwe... Ale co - tylko raz z okazji ślubu i wesela? Może więc jest w tym geście zobowiązanie do stałej modlitwy za nie? Do końca życia? Cokolwiek by się działo?

* Spraw, Panie, by ich małżeństwo było pełne wiary w Ciebie i wierność Tobie, i by było wierne sobie nawzajem i temu wszystkiemu, co dziś sobie ślubują...

* Niech będą wytrwali w miłości, niech ta ich wzajemna miłość rozwija się i promieniuje na ich dzieci i przyjaciół...

* Niech wzajemnie się wspierają w dobrej i złej doli, niech przyjmują wszystko, co im, Panie, ześlesz, niech wszystko obracają w Twoje błogosławieństwo...

Amen - niech się tak stanie. Z mojego własnego doświadczenia, a także z tego, co podczas ślubnej uroczystości mówił o. Paweł, wynika jasno, że na ludzki rozum oni nie mają szans. Oczekiwania wobec szczęścia w małżeństwie są tak wielkie, a przeszkody, jakie ludzie stawiają w sobie i wokół siebie, tak potężne, że nie ma szans na małżeński i rodzinny sukces. Absolutnie niezbędny jest sakrament, dzięki któremu sam Pan Jezus ludzkie wysiłki zmienia w sukces. Niezbędna jest modlitwa bliskich (i, oczywiście, samych zainteresowanych), by włączyć się w Bożą moc, by korzystać z łaski.

A potem było już zupełnie prosto: stanęliśmy razem wokół stołu, krótko pomodliliśmy się wspólnie, a na znak zobowiązania i życzenia wykonaliśmy ten sam co od lat gest: znak krzyża na czołach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga nawrócenia św. Augustyna

Benedykt XVI w jednym ze swoich rozważań przytoczył wiernym niezwykłą historię nawrócenia św. Augustyna, którego wspomnienie w Kościele obchodzimy 28 sierpnia.

CZYTAJ DALEJ

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena Kmieć służebnicą Bożą

2024-04-22 14:01

[ TEMATY ]

święci

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Dziś miałaby 33 lata - wiek chrystusowy. Teraz, siedem lat po tragicznej śmierci, jest kandydatką na ołtarze. Helena Kmieć, misjonarka świecka archidiecezji krakowskiej, będzie od 10 maja nosić tytuł służebnicy Bożej. Tego dnia ruszy bowiem jej proces beatyfikacyjny.

„W jednym z podań o wyjazd misyjny Helena napisała, że otrzymała Łaskę Bożą - czyli 5 razy D, Dar Darmo Dany Do Dawania, i że musi się tym darem dzielić” - wspomina w rozmowie z Radiem Watykańskim postulator, o. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo

2024-04-24 20:12

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

„Chrześcijaństwo zawsze wysoko ceniło męstwo i ze szczególnym szacunkiem odnosiło się do najwyższych jego postaci, czyli do bohaterstwa, heroizmu i męczeństwa za wiarę” - mówił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. w kościele pw. św. Jerzego z okazji 25. rocznicy konsekracji poznańskiej świątyni.

W Eucharystii uczestniczyli m.in. gen. w stanie spoczynku Piotr Mąka, dowódca Oddziału Prewencji Policji insp. Jarosław Echaust, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej Kinga Fechner-Wojciechowska i wicenaczelnik Paweł Mikołajczak oraz kompania honorowa Policji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję