Procter & Gamble obecna na rynku Polsce od 1990 r., a na Targówku od dziesięciu lat jest największym producentem pieluch w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Od początku włącza się w programy społeczne,
zwłaszcza tzw. dobrego sąsiedztwa. Modernizowała boiska szkolne na Pradze, wyposażała szkoły w sprzęt komputerowy, poprzez Caritas diecezjalną i ogólnopolską wspierała akcje kolonijne dla młodzieży z
Pragi i Targówka. Była jednym ze sponsorów olimpiad specjalnych dla dzieci i młodzieży upośledzonej. Pomogła przy powstawaniu organizowanego przez Caritas Centrum Interwencji Kryzysowej.
- Z ks. Uleją współpracujemy od lat. Znana nam jest jego działalność niosąca pomoc najbardziej potrzebującym i chorym. Mamy do niego zaufanie. Dlatego na jego ręce przekazujemy najbardziej potrzebującym
nasze produkty i wspomagamy finansowo - mówił dyr. Dzierwa.
- Procter & Gamble to dobry, sprawdzony sąsiad, na którego możemy zawsze liczyć. W tym roku organizujemy wyjazd na kolonie 4 tys. dzieci i cieszę się, że otrzymaliśmy wsparcie w wysokości 40
tys. zł. Dziś rodzicom trudno jest wysłać dziecko, nawet jeśli opłaty są symboliczne. Jako Caritas jesteśmy tylko dystrybutorem, to co otrzymujemy przekazujemy dalej. Nie pytamy o metrykę, pomagamy wszystkim
potrzebującym. Taki jest duch Caritas - podkreśla ks. dyr. Ukleja.
Najnowszym darem firmy dla Caritas Diecezji Warszwsko-Praskiej jest sześcioletni Ford mondea o przebiegu 126 tys. km, który - jak mówi ks. Ukleja - będzie instrumentem pracy pracowników
Caritas. Powstają nowe placówki, trzeba wszędzie dotrzeć, zrobić zakupy, załatwić różne sprawy. Zdaniem darczyńców, samochód, który jest w dobrym stanie, będzie mógł przejechać co najmniej następne 126
tys. km.
Pomóż w rozwoju naszego portalu