To są podstawowe elementy, które został zmienione. Upatruję wielkiego elementu sprawiedliwości w tym elemencie skargi nadzwyczajnej. Liczę, że spotka się ona z aprobatą wszystkich sił politycznych - podkreślił prezydent.
I jeszcze ważne jest dla mnie to, by w sprawach dyscyplinarnych i skarg nadzw. przy orzekaniu dołączyć do SN czynnik społeczny, ławników – by widzieli i uczestniczyli w tych procesach, gdy chodzi o skargi społeczeństwa. Wybierałby ich Senat - dodał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bardziej skomplikowana sprawa jest z ustawą o KRS. Jest przygotowana, ale pojawiło się w przestrzeni medialnej i moich konsultacji dość istotne zastrzeżenie ze strony PiS i Nowoczesnej, że moja propozycja , by członkowie KRS powoływani spośród sędziów, byli wybierani w Sejmie większością 3/5 głosów. Ja mówiłem, gdy wnosiłem ten pomysł, żeby nie był to wybór jednopartyjny. To jest zawarte w tym projekcie ustawy, tak musi być - zaznaczył prezydent.
Pojawiły się głosy, że musi być mechanizm zabezpieczający, która pozwoli zachować ciągłość władzy, gdyby parlament nie był w stanie wybrać tych sędziów. Zaproponowałem mechanizm, że gdy w terminie 2 miesięcy tego wyboru nie będzie, wówczas tego wyboru spośród kandydatów zgłoszonych Sejmowi będzie dokonywał Prezydent RP. PiS i Nowoczesna podniosły głosy, że jest to sprzeczne z konstytucją. W związku z tym mam propozycję – przygotowałem projekt zmian w konstytucji, który pozwoli prezydentowi w sposób niewątpliwy tych nominacji do KRS dokonywać - oświadczył Andrzej Duda, ogłaszając także zaproszenie do konsultacji politycznych w tej sprawie.
Zapraszam dzisiaj przedstawicieli klubów na konsultacje w tej sprawie. Jeśli będzie zgoda i będę miał pewność, ze ta propozycja zostanie uchwalona, uchwałę zgłoszę. Jeżeli nie, to trzeba będzie innego rozwiązania - powiedział.
Zakładam, że te konsultacje będą miały charakter konstruktywny, zresztą jak do tej pory - dodał.
Reklama
Prezydent Andrzej Duda wymienił jeszcze jedno nowe rozwiązanie w projekcie ustawy o KRS.
Chcę by kandydaci do KRS byli wybierani także przez obywateli. Proponuję, by tych kandydatów-sędziów mogło zgłaszać 2 tys. obywateli i środowiska sędziowskie - poinformował.