Reklama

Świdnicka perła baroku (cz. I)

Kościół pw. św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy to jedna z najniezwyklejszych świątyń Dolnego Śląska. Od prawie pięciu wieków jest dumą mieszkańców miasta.
Od marca br. jest katedrą diecezji świdnickiej. 25 marca br. w uroczystości Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny ks. prof. dr hab. Ignacy Dec przyjął tu sakrę biskupią z rąk kard. Henryka Gulbinowicza.
By ocalić monumentalną świątynię, budowaną w stylu gotyckim, a zdobioną w okresie baroku przepięknymi malowidłami i rzeźbami, 9 lat temu podjęto heroiczne zadanie: renowację całej świątyni. Za tydzień na naszych łamach pokażemy, co już udało się uratować. Dziś prezentujemy krótką historią świątyni.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza wzmianka o parafii pochodzi z 1239 r. i mniej więcej w tym czasie powstał pierwszy kościół parafialny. Jednak szybko okazał się zbyt mały dla rosnącej parafii i budowę nowej świątyni, którą można podziwiać dzisiaj, rozpoczęto w 1330 r., za panowania księcia jaworsko-świdnickiego Bolka II Małego. Dopiero w dwa wieki później, bo w 1570 r., został położony ostatni kawałek blachy na dachu 103-metrowej wieży - najwyższej na Dolnym Śląsku i trzeciej w Polsce (po wieży bazyliki licheńskiej - 128 m i wieży jasnogórskiej 106,3 m).
Jeszcze zanim została ukończona - w 1532 r. - za sprawą lekkomyślności wójta i jego syna musiała zostać zrekonstruowana część sklepienia i wyposażenia. Wywołali oni bowiem pożar, który strawił więźbę dachową, organy i część wyposażenia wnętrza, a także spowodował zawalenie sklepienia. Rekonstrukcję przeprowadzono pod okiem Łukasza Schleierwebera, a wieżę kończył Peter Zehin.
Ziemie śląskie przez wieki zmieniały panów: znajdowały się pod wpływami polskimi, czeskimi i niemieckimi. Również religia panująca zmieniała się. Zawieruchy dziejów nie ominęły i świdnickiej katedry. Wybudowana przez katolików, była we władaniu ewangelików, by w 1644 r. powrócić do Kościoła rzymskiego. Wówczas pieczę nad kościołem św. Stanisława i św. Wacława objęli jezuici. Ich trosce obiekt zawdzięcza swój bogaty, barokowy wystrój. Jego autorem i wykonawcą większości rzeźb jest świdnicki artysta - jezuita Jan Riedel. Na tzw. chórze mieszczan znajduje się szafkowy ołtarz gotycki z r. 1492 z cennymi malowidłami na drzwiach szafy ołtarzowej. Piękne freski pędzla Jana Hiebla z Pragi zdobią sklepienie kaplicy Matki Bożej Świdnickiej. Na prospekcie organowym i w nawie środkowej można obejrzeć rzeźby innego świdniczanina Jerzego Leonarda Webera, z początków XVIII w.
Ciekawostką jest sposób wykorzystania olbrzymiego poddasza kościoła. Jak podają źródła, mieścił się tam spichlerz zbożowy.
Z racji swojego wieku kościół był już wielokrotnie remontowany i odnawiany. Obecnie trwają, prowadzone od 1997 r., szeroko zakrojone prace konserwatorsko-renowacyjne, mające na celu zatrzymanie dla potomnych unikalnych uroków świdnickiej katedry.

W opracowaniu wykorzystałem broszurę informacyjną o katedrze św. Stanisława i św. Wacława oraz materiały ze strony www.bazylika.org

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katecheci pielgrzymowali do grobu św. Jadwigi

2024-04-18 16:30

Archiwum prywatne

Pierwsza pielgrzymka katechetów do Trzebnicy

Pierwsza pielgrzymka katechetów do Trzebnicy

Organizatorem pielgrzymki był Wydział Katechetyczny Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej. To nowa inicjatywa w diecezji.

Do Trzebnicy dotarło ok. 30 osób. Pielgrzymowanie rozpoczęło się Eucharystią, której przy Grobie św. Jadwigi w Bazylice w Trzebnicy przewodniczył ks. Paweł Misiołek, wikariusz parafii św. Maksymiliana Kolbego w Jelczu-Laskowicach, nauczyciel religii w Szkole Podstawowej nr 2 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Jelczu-Laskowicach, koncelebrował ks. Mariusz Szypa – dyrektor Wydziału Katechetycznego.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję