Reklama

Polska

Kalisz: bp Janiak o Nadzwyczajnym Roku Świętego Józefa Kaliskiego

O osobistej relacji do św. Józefa, ustanowieniu przez papieża Franciszka Nadzwyczajnego Roku Świętego Józefa Kaliskiego oraz związanych z nim obchodach mówił w rozmowie z KAI bp Edward Janiak.

[ TEMATY ]

Rok św. Józefa Kaliskiego

Bożena Sztajner/Niedziela

Cudowny obraz Świętej Rodziny z kolegiaty Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w którym szczególną cześć odbiera św. Józef, zwany Kaliskim

Cudowny obraz Świętej Rodziny
z kolegiaty Wniebowzięcia Najświętszej
Maryi Panny, w którym szczególną cześć
odbiera św. Józef, zwany Kaliskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup kaliski wyznał, że po zasięgnięciu opinii Kolegium Konsultorów, Rady Kapłańskiej, Kapituły Katedralnej i Kapituły Bazyliki Kolegiackiej, czyli Sanktuarium św. Józefa wystosował prośbę do papieża Franciszka za pośrednictwem Penitencjarii Apostolskiej, by zechciał udzielić łaski Nadzwyczajnego Roku w kaliskim Sanktuarium św. Józefa. Zaznaczył, że Ojciec Święty nie tylko przychylił do tej prośby, ale nazwał kaliskie Sanktuarium św. Józefa narodowym sanktuarium.

Podkreślił, że w ciągu całego Roku Świętego Józefa w kaliskiej bazylice będzie można uzyskać odpust zupełny. - Łaski, jakie możemy otrzymać w czasie Nadzwyczajnego Roku, są ściśle związane z Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Jest to przede wszystkim łaska odpustu zupełnego, a więc darowanie kar doczesnych za popełnione grzechy odpuszczone co do winy w sakramencie pokuty i pojednania. Aby uzyskać taki odpust należy: po pierwsze w czasie Nadzwyczajnego Roku Świętego Józefa nawiedzić kaliskie sanktuarium i po drugie spełnić tzw. warunki zwyczajne odpustu – tłumaczy hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskup dodał, że takiej łaski będą mogły także dostąpić osoby, które mogą przybyć do kaliskiej bazyliki. - Wierni w podeszłym wieku, a także dotknięci ciężką chorobą lub z innych przyczyn nie mogący osobiście przybyć do kaliskiego sanktuarium, mogą uzyskać odpust zupełny tam gdzie przebywają odmawiając pobożnie modlitwy przed obrazem Patriarchy z Nazaretu i ofiarując Miłosiernemu Bogu swoje cierpienia i trudności życia, jeżeli tylko w duchu będą wolni od jakiegokolwiek grzechu oraz postanowią, że w najbliższym czasie zadośćuczynią trzem zwykłym warunkom odpustu – powiedział pasterz diecezji kaliskiej.

Hierarcha przedstawił również program duszpasterski związany z Nadzwyczajnym Rokiem Świętego Józefa Kaliskiego, który będzie dotyczył bazyliki, parafii, grup modlitewnych i młodzieży. - W Nadzwyczajnym Roku każda parafia winna odnowić zawierzenie swej wspólnoty św. Józefowi. Dlatego też w soboty będą odbywały się pielgrzymki poszczególnych parafii naszej diecezji do Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu – zaznaczył bp Janiak.

Reklama

Biskup w osobistej refleksji wyjawił, że od 30 lat codziennie odmawia litanię do św. Józefa. - Nigdy nie przypuszczałem, że kiedyś będę na ordynansie u św. Józefa w Kaliszu. Jestem przekonany, że św. Józef czuwa nad diecezją kaliską, ale też nad moją osobą – mówi ordynariusz kaliski.

Inauguracja Nadzwyczajnego Roku Świętego Józefa odbędzie się w najbliższą sobotę, 2 grudnia o godz. 11.00. Mszy św. w kaliskiej bazylice przewodniczył będzie abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce, który na zakończenie udzieli szczególnej łaski, jaką jest papieskie błogosławieństwo dla wiernych zgromadzonych w kaliskim Sanktuarium św. Józefa lub uczestniczących w tej uroczystości duchowo za pośrednictwem mediów diecezjalnych: Telewizji Internetowej Dom Józefa i Radia Rodzina Diecezji Kaliskiej.

2017-11-30 13:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalisz: modlitwa do św. Józefa o dobrego męża i dobrą żonę

[ TEMATY ]

św. Józef

Rok św. Józefa Kaliskiego

Bożena Sztajner/Niedziela

Cudowny obraz Świętej Rodziny z kolegiaty Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w którym szczególną cześć odbiera św. Józef, zwany Kaliskim

Cudowny obraz Świętej Rodziny
z kolegiaty Wniebowzięcia Najświętszej
Maryi Panny, w którym szczególną cześć
odbiera św. Józef, zwany Kaliskim

Inicjatywa modlitwy o dobrego męża i dobrą żonę powstała w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Obecnie obcodzony jest rok św. Józefa. W każdy trzeci piątek miesiąca odprawiane są Msze św., w czasie których wiele osób modli się za wstawiennictwem patrona. W piątek Mszy św. przewodniczył ks. kan. Bogumił Kempa, oficjał Sądu Biskupiego w Kaliszu.

W homilii ks. Kempa podkreślał, że do małżeństwa trzeba przygotować się, żeby zdać egzamin z miłości. - Jeśli prosisz o dobrego męża i dobrą żonę, to najpierw zastanów się jakim ty jesteś człowiekiem. Zapytaj się dziś czy jesteś człowiekiem dobrym, zdolnym do wierności i jedności w małżeństwie, człowiekiem dojrzałym psychicznie, by nieść małżeństwo – radził kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Papież przypomina heroizm Piusa VII, więźnia Napoleona

2024-04-20 15:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Franciszek przypomniał dziś heroiczną postawę Piusa VII. Za jego pontyfikatu doszło do konfliktu Kościoła z Napoleonem. Papież został nawet uwięziony przez cesarza. Kiedy proponowano mu wolność w zamian za kompromisy, Pius VII stanowczo je odrzucił. Zawsze był oddany Bogu i Kościołowi, nawet za cenę wielkich poświęceń - podkreślił Franciszek.

Ojciec Święty przypomniał tę postać na audiencji dla pielgrzymów z różnych diecezji, z którymi był związany papież Chiaramonti. Podkreślił, że był to człowiek bardzo inteligentny i pobożny. Zgodnie z zaleceniem Pana Jezusa potrafił też być nieskazitelny jak gołąb i przebiegły jak wąż.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję