Reklama

Polska

Abp Ryś w Dniu Judaizmu: zamiast kreować pokój, lepiej przyjąć ten dar od Boga

Zamiast kreować własne wizje pokoju, lepiej jest przyjąć pokój, jaki nam obiecuje i daje Pan Bóg. Chrześcijanie wierzą, iż obietnica pokoju została spełniona w Jezusie Chrystusie - powiedział dziś abp Grzegorz Ryś podczas sympozjum „Pokój! Pokój dalekim i bliskim” (Iz 57,19) odbywającym się w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN z okazji XXI Dnia Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce.

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

Dzień Judaizmu

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sympozjum poprzedziła krótka modlitwa Psalmem 122, którą w Sali Pomnikowej w Muzeum POLIN odmówili – po polsku bp Rafał Markowski, przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Judaizmem i po hebrajsku - naczelny rabin Polski Michael Schudrich.

Moderatorem spotkania był prof. Jan Grosfeld z UKSW, który zapytał uczestników dyskusji, jak rozumieją hasło tegorocznego Dnia Judaizmu – „Pokój! Pokój dalekim i bliskim”, zaczerpnięte z Księgi Izajasza (Iz 57,19).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na wstępie podkreślił też, że obchody Dnia Judaizmu są dla Kościoła katolickiego nie zwykłą celebracją upamiętnienia dawno minionej przeszłości, ale że „korzeń żydowski jest żywotnie istotny dla życia Kościoła”. – Kościołowi są potrzebni świadkowie wiary ze strony żydowskiej – dodał.

Jaka jest dziś rozumiana biblijna idea pokoju? Czym jest pokój z Księgi Izajasza w obu tradycjach i konkretnych sytuacjach współczesnego świata, w którym żyjemy? Czy dzisiejszy judaizm, rabinicznie zróżnicowany, jest bliższy chrześcijaństwu, niż w czasach Jezusa? – zastanawiał się Grosfeld.

Zdaniem prof. Grosfelda, owa bliskość jest dziś o wiele większa niż dawniej, ale niestety przyczyniło się do tego cierpienie, jakiego znakiem jest Zagłada. - Cierpienie jest tą przestrzenią, w której możemy się spotykać. Przez stulecia obydwie strony się od siebie oddalały, przez ostatnie pół wieku się do siebie zbliżamy – powiedział wykładowca UKSW.

Zdaniem Grosfelda, do tego, by sojusz chrześcijańsko-żydowski mógł być na świecie realizowany, nie jest wystarczające to, że zamiast antysemityzmu i figury żyda-wroga pojawił się antyislamizm i nowy wróg – muzułmanin. Takie myślenie jest zbyt doraźne.

Metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś podkreślił, że pokój jest Bożą obietnicą, darem, który trzeba przyjąć, nie powinniśmy jednak o niego zbytnio zabiegać, choć taka postawa przyjmuje czasem karykaturalny wymiar „walki o pokój”. – Nic głupszego nie można wymyślić – mówił abp Ryś.

Reklama

„Zamiast kreować własne wizje pokoju, lepiej jest przyjąć pokój, jaki nam obiecuje i daje Pan Bóg” – przypomniał arcybiskup. Chrześcijanie wierzą, iż obietnica pokoju została spełniona – został on dany człowiekowi w Jezusie Chrystusie.

Stwierdził, że wiąże się z tym pewien dramatyczny paradoks, gdyż od czasów przyjścia Chrystusa na świat niewiele się zmieniło, jeśli chodzi o dychotomię wojna-pokój, a Zagłada dokonała się przecież w chrześcijańskiej Europie. Wielokrotnie też pokój był po prostu „wprowadzany” lub wręcz „narzucany” na własnych warunkach tego, który to czyni.

„Dwa tysiące lat chrześcijaństwa to z jednej strony czas przyjmowania pokoju w Jezusie Chrystusie, ale z drugiej strony – czas odrzucania tego daru, który został ofiarowany, ale nie został przyjęty” – dodał abp Ryś.

Wspomniał też o kategorii pokoju znanej z adhortacji Jana Pawła II z 1984 r. pod pojęciem „pojednania źródłowego”, jakie wprowadza Jezus. Pojednanie takie bierze pod uwagę źródło problemu, a to źródło znajduje się w sercu. – Dno nie tkwi w różnicach na świecie, ale w sercu, które w sobie hoduje wrogość – powiedział hierarcha.

Papież napisał w tej adhortacji m.in., że pojednanie nie może być mniej głębokie niż sam rozłam. – Istnieje bowiem pokusa załatwienia pokoju tylko z wierzchu – dodał od siebie abp Ryś.

Odpowiadając Janowi Grosfeldowi stwierdził, że przeraża go myśl, chrześcijaństwo i judaizm mogłyby mieć wspólnego wroga. - Nie dam się wpuścić w myślenie, że muzułmanin jest wrogiem. Jeśli teraz ma nas łączyć – zupełnie iluzoryczna – myśl, że od teraz jest on naszym wspólnym wrogiem, to ja się z Tobą rozstaję na progu takiego rozeznania – powiedział abp Ryś do prof. Grosfelda.

Rabin Małgorzata Kordowicz (Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie) rozważała różne kategorie pokoju obecne w judaizmie. Pokój z jednej strony rozumiany jest jako pewien stan idealny, który będzie dostępny człowiekowi dopiero w czasach mesjańskich. Z drugiej strony jest też wartością, którą należy kultywować tu i teraz.

Reklama

Mówiła też m.in. o pozdrowieniu „szalom”, które tak bardzo wsiąknęło do kultury popularnej, że stało się niemal uniwersalnym powitaniem i pozdrowieniem. Wspomniała także o rytuale sota opisanym w Księdze Lota, a dotyczącym pojednania między małżonkami. Jednym z elementów tej ceremonii jest wypicie przez kobietę wody, w której zanurzono skrawek pergaminu z wypisanym imieniem Bożym. Rabinka zaznaczyła też, że wszystkie ważniejsze modlitwy judaizmu kończą się słowami o pokoju.

Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce obchodzony jest od 1998 r. Zadecydowała o tym Konferencja Episkopatu Polski, a inicjatorem był bp Stanisław Gądecki, wówczas stojący na czele Podkomisji Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem. Pierwsze obchody odbyły się pod hasłem „Kto spotyka Jezusa Chrystusa, spotyka judaizm”, zaczerpniętym z przemówienia Jana Pawła II w Moguncji w listopadzie 1980 r. Polska jest drugim po Włoszech krajem europejskim, w którym zaczęto organizować takie obchody. Później włączyły się w tę inicjatywę m.in. Austria, Holandia i Szwajcaria.

2018-01-17 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Rabin Dawid Szychowski o Kalendarzu Żydowskim – łódzkie obchody XXIII Dnia Judaizmu

[ TEMATY ]

Łódź

Dzień Judaizmu

rabin

Ks. Paweł Kłys/Niedziela

Arcybiskup Grzegorz Ryś i rabin Dawid Szychowski

Arcybiskup Grzegorz Ryś i rabin Dawid Szychowski

Pierwszym punktem łódzkich obchodów XXIII Dnia Judaizmu w Kościele Katolickim był wykład Dawida Szychowskiego – Rabina Łodzi, który opowiedział o kalendarzu Świąt Żydowskich. Wskazał na ich historię oraz specyfikę i sposób ich obchodzenia.

We wprowadzeniu do wykładu Rabina, arcybiskup Grzegorz zauważył, że - zarówno Żydzi jak i Chrześcijanie są dziś odpowiedzialni za świętowanie w świecie. Dziś tak naprawdę nie ma świętowania. Jak napisał kiedyś Papież – dzisiaj jak się człowiek nawet ładnie ubierze, to i tak nie świętuje. Tu nie chodzi o kalendarz. Tu nie chodzi o rytm czasu, ale o sens czasu. Albo tego upilnujemy, albo nie. My chcemy tego upilnować. – zaznaczył łódzki pasterz.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: inicjatywa ekumeniczna przed Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej

2024-04-22 13:50

[ TEMATY ]

Mistrzostwa Europy

Adobe Stock

Przed Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej - UEFA Euro 2024 - w łączności ekumenicznej Kościół Ewangelicki w Niemczech (EKD) i katolicka Konferencja Biskupów Niemieckich otworzyły jednocześnie dwie wspólne platformy internetowe: informacyjną poświęconą wydarzeniom i inicjatywom związanym z Euro oraz możliwości noclegów „kibiców u kibiców”.

Każdy, kto nadal szuka miejsca na nocleg podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w Niemczech tego lata, może również rozejrzeć się w środowisku kościelnym. „Sieć społecznościowa Churchpool www.host4euro.com umożliwia bezpłatne udostępnianie zakwaterowania, łączenie ludzi z różnych krajów i pokazywanie kosmopolitycznego obrazu naszego społeczeństwa, w którym Kościół odgrywa ważną rolę” - ogłosiły 19 kwietnia Konferencja Episkopatu Niemiec i Kościół Ewangelicki w Niemczech (EKD). Podkreślono, że platforma www.host4euro.com łączy w sobie piłkarski entuzjazm z chrześcijańską gościnnością i społecznością.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję