Reklama

Św. Hubert na Podlasiu

Stare myśliwskie przysłowie mówi: „Chcesz, wychodząc do lasu spotkać zwierza w barłogu, idź najpierw do kościoła i pokłoń się Panu Bogu”. Jak nakazuje odwieczny obyczaj w pierwszych dniach listopada odbywają się w Kołach Łowieckich tzw. Hubertowiny. Brać myśliwska oddaje cześć swemu Patronowi - św. Hubertowi.

Niedziela podlaska 49/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Legenda średniowieczna głosi, że w Ardenach żył zapalony myśliwy Hubert, który z wielką namiętnością oddawał się łowom. Gdy pewnego razu Hubert pędził pięknego jelenia, ten zatrzymał się i przemówił ludzkim głosem, prosząc, aby łowca darował mu życie. Przejęty ludzką mową, a jeszcze bardziej widokiem - w wieńcu jelenia (między porożem) zobaczył świecący się złoty krzyż - Hubert oszczędził jelenia, darując mu życie, a sam od tego czasu stał się prawym człowiekiem i łowcą. W późniejszym czasie został biskupem w Liege. Zmarł w maju 727 r., pochowano go w Andange. Z biegiem lat nazwę Andage zmieniono na Saint Hubert i tak jest do dziś. Po śmierci został uznany przez Kościół za świętego i do dziś jest czczony jako Patron myśliwych, leśników i kuśnierzy.
Obchody ku czci św. Huberta rozpoczęły się w naszej diecezji 3 listopada. W dniu św. Patrona w nadleśnictwie Rudka z inicjatywy nadleśniczego Grzegorza Marka Godlewskiego została poświęcona kapliczka ku czci św. Huberta, którą ustawiono na dziedzińcu nadleśnictwa. Kapliczkę poświęcili: ks. Józef Poskrobko, diecezjalny duszpasterz ludzi lasu i ks. Ryszard Zalewski - proboszcz w Rudce. 6 i 7 listopada odbyły się we wszystkich Kołach Łowieckich na terenie diecezji tzw. Hubertowiny. Niektórzy myśliwi w swoich Kołach zorganizowali polowania hubertowskie, zakończone pokotem, jeśli św. Hubert oczywiście obficie im darzył, później była wspólna biesiada myśliwska przy ognisku z gorącym bigosem. Inne natomiast Koła rozpoczęły obchody ku czci św. Huberta poranną Mszą św. w kościele. Było tak w następujących Kołach Łowieckich: „Rogacz” w Ciechanowcu, „Żuraw” w Brańsku i KŁ przy Hucie Warszawa. Po uroczystych Mszach św., podczas których hejnaliści grali sygnały myśliwskie, odbyło się krótkie polowanie, zakończone także pokotem i gorącym bigosem spożywanym przy ognisku oraz ogłoszeniem króla polowania. W KŁ „Rogacz” w Ciechanowcu nie strzelono żadnej zwierzyny, choć w miotach przemykały obok myśliwych lisy, dziki i sarny. W KŁ „Żuraw” w Brańsku królem polowania został Tadeusz Uszyński, który strzelił lisa. Tu pozyskano też jednego zająca. W KŁ przy Hucie Warszawa, które ma swój obwód łowiecki na terenie nadleśnictwa Rudka, królem polowania został kapelan myśliwych - ks. Józef, który w pierwszym pędzeniu strzelił lisa, w następnych pędzeniach strzelono jeszcze zająca i lisa. Natomiast w KŁ „Łoś” Dobrogoszcz w dniu Patrona nie poluje się już od wielu lat, lecz w godzinach popołudniowych członkowie tego Koła Łowieckiego wraz ze swoimi rodzinami gromadzą się w dołubowskim kościele na Mszy św. ku czci św. Huberta. Po Liturgii zaś delegacje złożone z myśliwych jadą na groby swoich zmarłych kolegów, zapalają znicze i składają wiązanki kwiatów, modląc się za zmarłych. Wieczorem zaś wszyscy myśliwi wraz z małżonkami zbierają się w przepięknym domku myśliwskim w leśnictwie Dobrogoszcz na wspólną biesiadę i przy potrawach z dziczyzny do rana snują swoje myśliwskie wspomnienia.
W tegorocznych uroczystościach ku czci św. Huberta wziął udział ks. Tadeusz Szerszeń - długoletni myśliwy, który od 19 lat pracuje w Brazylii, a obecnie przebywa na urlopie w Polsce. Przewodniczył on Mszom św. hubertowskim i wygłosił kazania w Ciechanowcu i w kaplicy w Korycinach, dzieląc się spostrzeżeniami łowieckimi, związanymi z tradycją św. Huberta.
Wszystkim myśliwym, a szczególnie tym, którzy mieszkają na terenie naszej diecezji, z okazji ich święta składam serdeczne życzenia - niech dobry Bóg i bór Wam darzy, a św. Hubert niech Wam błogosławi. Darz bór!

Ks. Józef Poskrobko - Kapelan Diecezjalny Leśników i Myśliwych

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczęcie sezonu flisackiego

2024-04-20 16:45

Biuro Prasowe AK

    - Gromadząc się na Eucharystii, zobowiązujecie się do tego, by w swej codziennej niełatwej pracy potwierdzać wyznanie św. Piotra. Potwierdzać je w majestacie piękna tego świata, w majestacie gór: Trzech Koron, Dunajca, i widzieć w tym świecie owoc stwórczych rąk Pana Boga - mówił abp Marek Jędraszewski.

    Metropolita krakowski przewodniczył Mszy św. odprawionej w sobotę 20 kwietnia na rozpoczęcie sezonu flisackiego w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Sromowcach Wyżnych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję