Reklama

Świat

Pomoc Kościołowi w Potrzebie wsparła w ub.roku chrześcijan sumą ponad 124 mln euro

Prześladowani i cierpiący chrześcijanie Iraku, Indii, Syrii i Ukrainy w największym stopniu skorzystali ze wsparcia materialnego ze strony międzynarodowego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACS). Łączna wartość tej pomocy w wymiarach całego świata wyniosła 124 057 414 euro. Te i wiele innych danych przedstawiono 4 lipca na konferencji prasowej w Rzymie.

[ TEMATY ]

pomoc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Międzynarodowy przewodniczący tego dzieła papieskiego kard. Mauro Piacenza zaznaczył na wstępie, że pierwszoplanowym zadaniem ACS jest zawsze pomoc duszpasterska, a dopiero potem materialna i finansowa. Przypomniał, że dzieło to założył w 1947 holenderski norbertanin Werenfried van Straaten w odpowiedzi na apel Piusa XII, aby zająć się ofiarami II wojny światowej i wywołanej przez nią biedy, „nie dyskryminując przy tym nikogo, łącznie z dawnymi wrogami”. Tak narodziła się organizacja „z personelem coraz bardziej wyspecjalizowanym, ale nie zbiurokratyzowanym” – podkreślił purpurat.

„Nie staliśmy się rodzajem organizacji solidarnościowej, ale jest to nadal dzieło kościelne. I właśnie aby trwać na tej linii, jest to fundacja na prawie papieskim, stawiająca sobie za zadanie podążanie zawsze tam, gdzie Bóg płacze” – tłumaczył mówca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Również międzynarodowy dyrektor ACS Thomas Heine-Geldem podkreślił, że podstawowym zadaniem dzieła jest służba ewangelizacji i wspieranie chrześcijan prześladowanych w różnych częściach świata. Oznajmił, że większość spośród ponad 124 mln euro, jakie otrzymało stowarzyszenie w 2017, pochodziła od 368 tys. darczyńców, przy czym 63 proc. tej sumy stanowią darowizny bezpośrednie, 24,2 proc. – spadki i 9 proc. – stypendia mszalne.

ACS ma 23 biura międzynarodowe i wspiera projekty w istocie na całym świecie, poza bogatym Pierwszym Światem, tzn. bez Europy Zachodniej, Ameryki Północnej i Australii. Z powyższej sumy przeszło 124 mln euro nieco ponad 100 mln przeznaczono na finansowanie misji, 12,8 mln – na pozyskiwanie środków (fundraising) i 8,5 mln – to koszty administracyjne. 29,5 proc. pieniędzy otrzymała Afryka a 21,2 proc. – Bliski Wschód, co jest potwierdzeniem tendencji trwającej od 2011, czyli od tzw. Wiosny Arabskiej, w której wyniku bardzo pogorszyła się sytuacja tamtejszych chrześcijan i zwiększyła się ich ucieczka z tych ziem. Tylko w 2017 na pomoc i inwestycje w tym regionie wydano ok. 17 mln euro.

Reklama

Krajem, który otrzymał w ub.roku największe wsparcie finansowe, był Irak – prawie 9,3 mln euro, następnie Indie – ok. 5,9 mln, Syria – blisko 5,8 mln, Ukraina – 4,7, Brazylia – ok. 3,9 i Demokratyczna Republika Konga – ponad 3,4 mln euro. Prawie jedna trzecią (32,8 proc.) środków przeznaczono na projekty związane z odbudową i rekonstrukcją, 15,7 – na pilną pomoc, 15,4 – na stypendia mszalne, 12,1 – na formację duchowieństwa i świeckich oraz 9,6 proc. – na katechizację.

„Postanowiliśmy wspierać na Bliskim Wschodzie tych chrześcijan, którzy chcą tam pozostać, także ze społecznego i ekonomicznego punktu widzenia. Nie było potrzeby prowadzenia duszpasterstwa, gdyż chrześcijanie zostali wyparci z Iraku i tym samym na zasadzie wyjątku przeznaczyliśmy środki przede wszystkim na odbudowę domów” – powiedział T. Hein-Geldem. Dodał, że jest to tzw. Plan Marshalla dla Iraku, nastawiony przede wszystkim na odbudowę domostw, ale – jak zaznaczył – obecnie nadszedł czas na budowę i odbudowę kościołów, toteż „przechodzimy od domów do kościołów”.

W stosunku do tego kraju powstał też Komitet Odbudowy Niniwy z udziałem biskupów różnych wyznań. W sumie stowarzyszenie sfinansowało 41 projektów w Iraku i 143 w Syrii.

Plany na rok bieżący przewidują pomoc dla dalitów w Indiach – członków najniższej i najbardziej dyskryminowanej kasty w tym kraju oraz wspomnianą kampanię odbudowy świątyń na Bliskim Wschodzie.

Zdaniem przewodniczącego włoskiego oddziału ACS Alessandro Monteduro są to liczby, które „my nazywamy nadzieją i chcemy w ten sposób towarzyszyć braciom prześladowanym nie tylko pomocą materialną, ale przede wszystkim modlitwą i formacją”. Dlatego po zamachu na trzy świątynie chrześcijańskie w Indonezji w maju br. stowarzyszenie chce pomóc zbudować tam kościół, na co od lat nie było pieniędzy, podobnie jak odpowiedzią na męczeńską śmierć ks. Jacquesa Hamela w lipcu 2016 we Francji było przeznaczenie środków na formację tysiąca seminarzystów – podkreślił A. Monteduro.

2018-07-05 16:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół nie jest obojętny

Apele, wezwania do modlitwy, ale i konkretne działania. W czasie kryzysu Kościół w Polsce po raz kolejny staje na wysokości zadania.

Misją Kościoła jest w pierwszym rzędzie głoszenie Ewangelii. W konsekwencji gdy trzeba udzielić przybyszom pomocy, nie wolno nam się od tego uchylać. Bez uszczerbku dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej i jej obywateli osobom potrzebującym trzeba okazać naszą solidarność” – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w komunikacie opublikowanym 10 listopada.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Modlitwa macierzyńska ma moc

2024-03-15 21:36

[ TEMATY ]

#NiezbędnikWielkopostny2024

Karol Porwich/Niedziela

Świeca, Pismo Święte, krzyż i wiklinowy koszyk. Kobiety w ciszy wkładają do niego białe krążki z wypisanymi imionami. Niczym do wyciągniętych rąk Boga. Powierzają Mu swoje dzieci, wnuki, dzieci chrzestne.

W każdą sobotę Wielkiego Postu będziemy zachęcać Was do wielkiej modlitwy za rodziny.

CZYTAJ DALEJ

Spojrzenie na krzyż i przylgnięcie do niego może mnie uratować

2024-03-19 06:45

[ TEMATY ]

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Wędrówka po pustyni (Lb 21, 4-9) na pewno nie należała do łatwych, ale była drogą z niewoli do wolności, a to zawsze kosztuje. Bóg troszczył się o swój lud, jednak byli tacy, którzy wciąż znajdowali powód do narzekania… Aby ich tego oduczyć, Bóg wybrał dra- styczną karę: zesłał jadowite węże. Ratunkiem dla ludzi stała się podobizna węża. Gdy ukąszony spojrzał na miedzianego węża umieszczonego na wysokim palu, zostawał przy życiu (okazja do rachunku sumienia czy ja narzekam). Jezus powiedział: „Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wówczas poznacie, że Ja jestem i że niczego nie czynię sam z siebie” (J 8, 28). On wisiał na krzyżu, na wzgórzu Golgoty, wszyscy Go widzieli. Gdy upadam w grzech, tracę siły, nadzieję, życie… Spojrzenie na krzyż i przylgnięcie do niego może mnie uratować. Czy/jak korzystam z tej szansy?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję