Reklama

Kościół

Ks. Dariusz Kowalczyk SJ: szacunek dla konkretnych osób, a nie ideologii LGBT

„Szacunek i zrozumienie należy się konkretnym osobom, ale nie szkodliwej ideologii głoszonej przez aktywistów LGBT. Ideologia ta nie staje dobra od polania jej pseudo-ewangelicznym sosem” – uważa ks. prof. Dariusz Kowalczyk SJ. Dziekan Wydziału Teologii Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie w wypowiedzi dla KAI odniósł się do wystąpienia amerykańskiego jezuity, Jamesa Martina w Dublinie, w ramach IX Światowego Spotkania Rodzin w Dublinie, zatytułowanego: „Jak parafie mogą przyjąć katolików LGTB”.

Ks. Dariusz Kowalczyk SJ/facebook.pl

Ks. Dariusz Kowalczyk SJ

Ks. Dariusz Kowalczyk SJ

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od Pawła Apostoła do Jamesa Martina

Do otwarcia parafii na osoby LGBT, czyli na lesbijki, gejów, biseksualistów i transseksualistów, wzywał w Dublinie na Światowym Spotkaniu Rodzin ks. James Martin. Ów amerykański jezuita ubolewa, że Kościół ranił i rani osoby LGBT, które przecież nie wybierały sobie tendencji seksualnej. Tymczasem mogą one wnieść do Kościoła szczególne dary. Ojciec Martin przypomina, że Bóg kocha lesbijki, gejów itd., a zatem i my powinniśmy ich kochać. Ponadto wzywa by być, jak Jezus, który stał po stronie prześladowanych, a ludzie LGBT są prześladowani. Duchowny podkreśla, że jeśli Kościół będzie wsłuchiwał się w głos wspólnoty LGBT, to 90 procent homofobii i uprzedzeń powinno zniknąć. Ks. Martin przywołuje w tym miejscu spotkanie Jezusa z Samarytanką. Stwierdza, że Jezus jej nie karał, ale wysłuchał z szacunkiem. Nie wspomina jednak, że kobieta rozpoznaje w Jezusie Mesjasza nie dlatego, że był dla niej miły, ale dlatego, że powiedział jej nie całkiem miłą prawdę: „Miałaś bowiem pięciu mężów, a ten, którego masz teraz, nie jest twoim mężem”. James Martin nie przemilcza potrzeby nawrócenia, ale twierdzi, że dla Jezusa najpierw jest wspólnota, a potem nawrócenie, bo przecież wszyscy jesteśmy grzesznikami. Od czasów Dziejów Apostolskich Kościół wzywał do nawrócenia, by wejść do wspólnoty wierzących. Martin zdaje się odwracać ten porządek. Najważniejsze, aby być razem. Tymczasem św. Piotr w swym pierwszym przemówieniu woła: „Ratujcie się spośród tego przewrotnego pokolenia”. Autor Dziejów Apostolskich dodaje zaś, że kto przyjął jego, Piotra, naukę, został ochrzczony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Konferencja Jamesa Martina może być widziana jako kolejny element procesu zmiany nauczania Kościoła w kwestii homoseksualizmu i innych tzw. mniejszości seksualnych. Już na Synodzie na temat rodziny próbowano przepchać zdania o pięknie związków homoseksualnych. Nie brakuje duchownych, w tym biskupów, którzy uważają za dobre wprowadzanie przez kolejne kraje tzw. małżeństw homoseksualnych. Raz po raz słychać przebąkiwania o możliwości błogosławienia związków homoseksualnych. Zwolennicy tego rodzaju poglądów powołują się z jednej strony na prawa człowieka, demokrację, otwartość, a z drugiej na Boże miłosierdzie, tak jakby miłosierdzie nie polegało na przebaczaniu grzechu, ale na przyzwoleniu na grzech.

Reklama

Ks. James Martin nikogo w Dublinie nie zaskoczył. Wszak już wcześniej dał się poznać wielokrotnie jako mentor ruchu, który można by nazwać kato-LGBT. To przecież Martin przekonywał, że w niebie przywitają nas uśmiechnięci ludzie LGBT. Dlatego główny problem nie polega na tym, co w ramach Światowego Spotkania Rodzin powiedział amerykański jezuita, ale że ktoś taki został oficjalnie zaproszony przez organizatorów tego spotkania. Nic jednak dziwnego, skoro na długo przed spotkaniem biskup Leahy stwierdził: „Mieliśmy referendum na rzecz małżeństw tej samej płci i wielu ludzi głosowało w tym referendum. Wszyscy są mile widzianymi członkami wydarzenia mającego celebrować rodzinę”. Tego rodzaju zaproszenie związków homoseksualnych na Światowe Spotkanie Rodzin nie było czymś odosobnionym. Pytanie, czy jest to owoc działania Ducha Świętego, który prowadzi nas do całej prawdy, czy też raczej coś, co należałoby nazwać „homoseksualną herezją”.

Tacy, jak James Martin, przekonują, że osoby LGBT to ewangeliczni ubodzy, prześladowani, wyrzucani na margines. Zrozumiani, przyjęci z otwartością, mogliby wzbogacić życie Kościoła. Tyle że oznacza to praktyczne uleganie ideologii LGBT, a w konsekwencji zgodę na odejście od biblijnej, chrześcijańskiej antropologii i zmianę tak podstawowych pojęć, jak: małżeństwo, rodzina, płeć. Lobby LGBT to nie ubodzy tego świata, ale potężna medialno-polityczna machina. Toczy się ona przez świat jak walec zmieniając prawo stanowione, negując prawo naturalne, ingerując w wychowanie dzieci począwszy od przedszkoli, psując kulturę. Zupełnie inaczej niż Martin uważam, że dzisiaj proroczy głos Kościoła polegałby na odważnym przeciwstawieniu się ideologii LGBT, a nie na szukaniu w niej dobra. Na powrocie do nauki Pawła Apostoła, a nie na przyjmowaniu lewicowo-liberalnego punktu widzenia. Szacunek i zrozumienie należy się konkretnym osobom, ale nie szkodliwej ideologii głoszonej przez aktywistów LGBT. Ideologia ta nie staje dobra od polania jej pseudo-ewangelicznym sosem.

Reklama

Dariusz Kowalczyk SJ

Dariusz Kowalczyk, ur. 16 grudnia 1963 w Mińsku Mazowieckim. W 1983 wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Studiował filozofię w Krakowie (1985–1988) oraz teologię na Wydziale Teologicznym Bobolanum w Warszawie (1990–1993) i Uniwersytecie Gregoriańskim (1993–1995). Święcenia kapłańskie przyjął 29 czerwca 1994 w Warszawie. Stażysta Sekcji Polskiej Radia Watykańskiego (1988–1990). W latach 1995–1998 asystent na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie. W roku 1999 obronił tam doktorat z teologii dogmatycznej, napisany pod kierunkiem Luisa Ladarii Ferrera. Od 1998 roku wykładowca teologii dogmatycznej i fundamentalnej w Papieskim Wydziale Teologicznym Bobolanum w Warszawie. W 2002–2003 rektor kolegium jezuitów w Warszawie. W latach 2003–2009 prowincjał wielkopolsko-mazowiecki. Obecnie wykładowca teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Od marca 2013 profesor nadzwyczajny. Od 8 kwietnia 2013 dziekan Wydziału Teologii tego uniwersytetu.

Od 2011 roku prowadzi bloga na portalu społecznościowym Areopag21.pl. Jest stałym publicystą tygodników „Idziemy” i „Gość Niedzielny”.

2018-08-25 11:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

„Od Mokrej do Monte Cassino” – wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wernisaż

Monte Cassino

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Uroczystość otwarcia wystawy rozpocznie Msza św. sprawowana w Kaplicy Matki Bożej o godz. 11.00, po niej w południe odbędzie się wernisaż.

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję