Reklama

Polska

„Zabawa” w… Halloween!

Jeden z kapłanów został poproszony o zastępstwo w szkole podstawowej w wiejskiej parafii, uchodzącej za pobożną i gorliwą w wypełnianiu praktyk religijnych. Gdy wszedł do jednej z sal, ku swojemu zdumieniu, a później przerażeniu dostrzegł na szafach wydrążone dynie. Jak się okazało w całej szkole zorganizowano konkurs na najbardziej „magiczną” dynię Halloween. Całemu temu wydarzeniu nadano ogromną rangę i prestiż, a na zwycięzcę czekała sowita nagroda w postaci wysokiej klasy odtwarzacza DVD.

[ TEMATY ]

Halloween

Arch.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Warto zastanowić się nad tym, w jaki sposób traktuje się zmarłych, pielęgnuje pamięć o nich. Tym bardziej, że obserwuje się zanik postawy szacunku i miłości dla zmarłych, a w jej miejsce propaguje się postawę zabawy i żartu. Przykładem może tu być uroczystość Wszystkich Świętych, która w chrześcijańskiej kulturze i zwyczajach kojarzyła się zawsze z modlitwą, powagą, nawiedzaniem cmentarzy, zadumą nad przemijaniem.

Od kilku już lat w ten dzień zaczyna pobrzmiewać obca nuta. Coraz częściej mówi się o Halloween – festiwalu demonów, upiorów, wampirów, wiedźm, kościotrupów, wilkołaków i dziwacznych postaci. Wydrążone dynie z zapaloną świeczką można spotkać w wielu miejscach publicznych, a w sklepach pojawiają się maski wampirów i czarownic. Społeczeństwo, dzięki relacjom telewizyjnym z obchodów tego pogańskiego święta i medialnemu szumowi, powoli oswaja się z jego treściami i zaczyna je akceptować. To rzuca także zdecydowanie negatywne światło na uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny, poświęcony pamięci zmarłych. Chrześcijańska zaduma nad tymi, jakże istotnymi dla ludzkości wydarzeniami, ulega spłyceniu, a nawet erozji, powoli tracąc na znaczeniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Halloween i uroczystość Wszystkich Świętych dotykają śmierci, ale w radykalnie odmienny sposób. Halloween przybiera w maskę z horroru i piekła; Wszystkich Świętych to dzień pełen nadziei, zadumy i Bożego światła. Korzenie Halloween wywodzą się z czarnej magii, a nawet satanizmu. Nie jest przypadkiem, że Anton Szandor La Vey, założyciel „Kościoła Szatana” i autor „Biblii Szatana”, określił Halloween jako najważniejszy dzień w roku dla jego „Kościoła”. Jest to bowiem „święto” wszelkiej maści neopogan, okultystów i spirytystów. Halloween ma bowiem swoje korzenie w modnej wśród okultystów kulturze pogańskich Celtów, którzy witali Nowy Rok właśnie pierwszego listopada. Bogowi śmierci Samhainowi na ołtarzach poświęcano resztki plonów, zwierzęta, a nawet ludzi. Wokół stosu, odurzeni w stanie transu Celtowie, tańczyli taniec śmierci, zapraszając i wypuszczając zarazem duchy ciemności. Zdaniem La Veya, w tym czasie demony mają szczególną moc. Może ona zaistnieć wówczas, jeśli złe duchy będą przywoływane w wigilię 1 listopada. Ze świadectw nawróconych na chrześcijaństwo satanistów wynika wprost, że w tę noc składane są nawet rytualne ofiary z małych dzieci. Sataniści łączą te zbrodnie z celebracją tzw. czarnych mszy i orgii seksualnych, związanych z inicjacyjnym łączeniem się z demonami. Noc z 31 października na 1 listopada – obok Nocy Walpurgii (30 kwietnia) – jest największym świętem lucyferycznym.

W tradycji amerykańskiej to kalendarzowe już „święto”, które zatacza coraz szersze kręgi w kulturach państw europejskich, wygląda pozornie niewinnie. Dzieci przebierają się za czarownice, wampiry, duchy czy diabły. Problem polega jednak na tym, że wszystkie te postaci w tradycji duchowości chrześcijańskiej związane są z osobą Szatana. Poruszanie tych tematów, choćby tylko na poziomie znaczeń i zabawy – przygotowuje na otwarcie się na tę niebezpieczną rzeczywistość duchową. Zamiast modlitwy za zmarłych, jest ich przyzywanie i zaklinanie.

2018-10-31 17:57

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Halloweenowe zabawy mobilizują do pokazania wartości chrześcijaństwa

[ TEMATY ]

Halloween

fiddle Pics/Foter/CC BY

- Zwracamy uwagę na zło spektakularne, a nie zauważymy zła, które dzieje się wokół nas na co dzień. Tymczasem jest ono większym zagrożeniem niż straszenie dynią – stwierdzili uczestnicy debaty „Gdzie jest szatan”, zorganizowanej 29 października br. przez Pallotyńską Fundację Misyjną SALVATTI.pl, na 1 Piętrze Centrum Myśli Jana Pawła II. W gronie panelistów zasiedli: o. Radosław Broniek, dyrektor Dominikańskiego Ośrodka Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych, Michał Kondrat, reżyser, twórca filmu „Mateo” i dr Włodzimierz Szyszkowski, psychiatra, wykładowca seminaryjny, współpracujący z egzorcystami.

W przeddzień Wszystkich Świętych katolicy niepokoją się, że to chrześcijańskie święto zostanie wyparte przez Halloween i że halloweenowe zabawy z dynią otwierają ludzi na działanie złego ducha. – To święto ma pogańskie korzenie, ale opętanie przez szatana nie dzieje się z dnia na dzień. Może się zdarzyć, jeśli człowiek w dłuższej perspektywie otwiera się na zło – mówił o. Radosław Broniek. Dodał, że w refleksji nad działaniem szatana w świecie nie możemy pomijać wolnej woli człowieka, która wcale nie musi ulegać podszeptom szatana. Ostrzegał, by nie popadać w paranoję i nie doszukiwać się szatana w przedmiotach codziennego użytku czy symbolach. Dla zilustrowania przytoczył historię kobiety, która chciała wyrzucić wycieraczkę sprzed drzwi swojego domu, ponieważ dopatrzyła się na niej obrazu odwróconego krzyża.

CZYTAJ DALEJ

Wpłynęła kara TVN za "Bielmo. Franciszkańska 3"

2024-04-17 12:35

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

commons.wikimedia.org

"Departament Budżetowy KRRiT poinformował mnie, że wczoraj na rachunek bankowy KRRiT wpłynęła wyegzekwowana przez Urząd Skarbowy kara pieniężna w wysokości 550 000 zł od TVN SA za emisję filmu "Bielmo. Franciszkańska 3" - napisał w środę w mediach społecznościowych przewodniczący Maciej Świrski.

"Departament Budżetowy KRRiT poinformował mnie, że wczoraj na rachunek bankowy KRRiT wpłynęła wyegzekwowana przez Urząd Skarbowy kara pieniężna w wysokości 550 000 zł od TVN SA (decyzja 4/DPz/2024)- napisał w środę w mediach społecznościowych przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Maciej Świrski. Karę wymierzono stacji TVN za emisję filmu "Bielmo. Franciszkańska 3" 6 marca 2023 r.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję