Reklama

Świat

W Eichstätt odbył się kongres przed Światowym Dniem Chorego

[ TEMATY ]

kongres

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomagając chorym, nie można skupiać się tylko na diagnostyce i lekach, ale trzeba pamiętać o człowieku. Przypomnieli o tym uczestnicy międzynarodowego kongresu „Czynić dobro cierpiącym”, który odbył się 9 lutego w Eichstätt w Niemczech. Stanowił on pierwszy etap obchodów tegorocznego, XXI Światowego Dnia Chorego, którego centralne uroczystości odbędą się 11 lutego w bawarskim sanktuarium maryjnym w Altöttingu.

„Spotkanie miało charakter interdyscyplinarny, by pokazać, że każdy człowiek potrzebuje kompleksowej pomocy” – powiedział w Radiu Watykańskim ks. Janusz Surżykiewcz, który organizował kongres. „Konferencja nie miała jednego centralnego punktu związanego z jakąś dyscypliną. U samych początków zakładała, że tylko przy wspólnej wymianie myśli między wiedzą medyczną, teologiczną, psychologiczną i społeczną, a także ekonomią i zarządzaniem jesteśmy w stanie stworzyć najlepszy system zabezpieczenia dla chorych" – zaznaczył kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Czy służba zdrowia ma nam tylko dać leki, zapewnić sprzęt, diagnostykę, a my mamy pozostać sami z tym wszystkim? Czy jest też człowiek w całej swej pełni, uwzględniony razem ze światem religijnym? Odpowiedź na to pytanie to bardzo ważne zadanie dla tej konferencji” - zastanawiał się rozmówca rozgłośni papieskiej.

Na kongresie mówiono m.in. o polskim modelu pomocy hospicyjnej, który łączy w jedno działania Kościoła, służby zdrowia, pomocy społecznej i wolontariatu. „Wielkim wyzwaniem dla Europy jest pomoc starzejącemu się społeczeństwu” – podkreślił krajowy duszpasterz hospicjów w Polsce, ks. Piotr Krakowiak SAC.

Przypomniał, że hasło tegorocznego Dnia Chorego: «Idź i ty czyń podobnie» jest wezwaniem. "Można bez końca dyskutować, kto ma to zrobić. Powinniśmy się zintegrować, by Kościół był znowu liderem w społecznościach lokalnych w Polsce” – stwierdził pallotyn i zauważył, że w 10 tys. parafii w naszym kraju mamy coraz więcej chorych, osób starszych i samotnych.

Reklama

„«Idź i ty czyń podobnie», idź i zajmij się nimi, środki się znajdą. Najpierw musimy pomyśleć, że to jest nasza powinność, chrześcijańska i ludzka. To, co się udało w hospicjach, dziś musimy powtórzyć dla chorych w domu. To jest wyzwanie, które stoi przed nami. To są fakty, z którymi się musimy zmierzyć. Musimy wspólnie w Kościele w Polsce pracować, żeby przy każdej parafii powstał wolontariat dla przewlekle chorych w domu na wzór tego wolontariatu hospicyjnego, który przed trzydziestu laty był w stanie w trudnej sytuacji w Polsce pomóc ludziom u kresu życia. Teraz wyzwania są jeszcze większe” – podkreślił ks. Krakowiak.

Kolejną stacją obchodów Dnia Chorego była Msza sprawowana w Monachium w intencji chorych i pracowników służby zdrowia. Watykańska delegacja, wraz z przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia abp. Zygmuntem Zimowskim, odwiedziła też miejscowy szpital. Mówiono m.in. o konieczności łączenia opieki paliatywnej ze wsparciem duchowym.

2013-02-10 07:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pod patronatem św. Jana z Dukli

Niedziela lubelska 44/2014, str. 5

[ TEMATY ]

kongres

Sylwia Jurczyńska

Na zakończenie kongresu Liturgii przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore

Na zakończenie kongresu Liturgii przewodniczył nuncjusz apostolski
w Polsce abp Celestino Migliore

Międzynarodowy Kongres Naukowy „Dehumanizacja i depersonalizacja w medycynie i świecie współczesnym a życie św. Jana z Dukli” został zorganizowany w Lublinie w dniach 10-12 października przez Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli oraz Fundację im. św. Jana z Dukli. Poprzez swój interdyscyplinarny charakter kongres był bez wątpienia jednym z największych wydarzeń naukowych roku poświęconego św. Janowi z Dukli

Skąd wyjątkowa więź Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej ze św. Janem z Dukli? Wszystko zaczęło się w 2007 r., kiedy prof. Elżbieta Starosławska, dyrektor COZL, zatrzymała się w Dukli i poznała św. Jana. Poruszyło ją cudowne uzdrowienie kilkunastomiesięcznego Jakuba z Teodorówki. Chłopczyk zachorował na sepsę; lekarze ocenili jego stan jako beznadziejny. Po modlitwie rodziny i mieszkańców wioski przed relikwiami św. Jana z Dukli chłopczyk wyzdrowiał. Ta historia wlała w serce prof. Starosławskiej nadzieję na wstawiennictwo św. Jana przy szukaniu rozwiązań wielorakich problemów, przed jakimi stanęła onkologia lubelska. Stąd też oddanie swojej pracy i zdrowia pacjentów palcówki pod opiekę św. Jana z Dukli.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: uroczystości pogrzebowe poety Leszka Długosza

2024-03-27 19:12

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP/Łukasz Gągulski

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości pogrzebowych śp. Leszka Długosza w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Doczesne szczątki artysty spoczęły na Cmentarzu Rakowickim.

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja, a także często poezja śpiewana - stwierdził abp Marek Jędraszewski na początku Mszy św. pogrzebowej w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Zwrócił uwagę na zbiór wierszy „Ta chwila, ten blask lata cały”. - Ten zbiór mówi wiele o miłości pana Leszka Długosza do życia; do tego, by tym życiem umieć się także upajać - dodawał metropolita krakowski cytując fragmenty poezji, wśród których był wiersz „Końcowa kropka”. - Odejście pana Leszka Długosza jest jakąś kropką, ale tylko kropką w jego wędrówce ziemskiej - mówił abp Marek Jędraszewski. - Głęboko wierzymy, że dopiero teraz zaczyna się pełne i prawdziwe życie; że z Chrystusem zmartwychwstałym będziemy mieć udział w uczcie cudownego życia bez końca. Tym życiem będziemy mogli się upajać i za nie Bogu dziękować i wielbić - dodawał metropolita krakowski.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję