Reklama

Przemyska lista Katyńska (3)

Niedziela przemyska 12/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kozielsk

Reklama

Ppor piech. Kluza Bronisław, ur. 15.08.1908 r. w Brzózce, syn Bolesława i Stanisławy.
Po ukończeniu Publicznej Szkoły Powszechnej w Blachowni (pow. częstochowski) i Państwowego Seminarium Nauczycielskiego - Męskiego w Częstochowie został powołany (sierpień 1929) do odbycia czynnej służby wojskowej i wcielony do Baonu Podchorążych w Gródku Jagiellońskim. Następnie skierowany na praktykę wojskową do 27. Pułku Piechoty w Częstochowie. Po otrzymaniu stopnia sierżanta podchorążego został przeniesiony do rezerwy. W styczniu 1933 r. został mianowany na podporucznika rezerwy.
W 1930 r. otrzymał etat nauczyciela w Szkole Powszechnej w Przyrowie, w której pracował do wybuchu II wojny światowej. W sierpniu 1934 r. zawarł związek małżeński z Albiną Serednicką. Dwa lata później przyszła na świat ich córka Zofia. Bronisław Kluza jako nauczyciel aktywnie uczestniczył w działalności wielu organizacji społecznych. W Związku Strzeleckim pełnił funkcję komendanta, instruktora oraz referenta wychowania obywatelskiego. Prowadził także zajęcia z Przysposobienia Wojskowego oraz - jako pracownik kontraktowy przy Dowództwie Okręgu Korpusu nr. IV w Łodzi - zajęcia z wychowania fizycznego.
„Za zasługi na polu pracy społecznej” w grudniu 1938 r. otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi. Ponadto posiadał Odznakę Pamiątkową 27. Pułku Piechoty, Państwową Odznakę Sportową oraz Odznakę Strzelecką. Jako nauczyciel - oficer rezerwy posiadał zezwolenie na noszenie munduru wojskowego.
30 sierpnia 1939 r. otrzymał kartę mobilizacyjną. Z Kozielska dotarł do rodziny jego list z datą 25 listopada 1939 r.
(Dane od córki - Zofii Rutkowskiej, pełniącej funkcję przewodniczącej Stowarzyszenia Ofiar Katynia Polski Południowej w Krakowie - Koło w Przemyślu).

Por. Pyptiuk Władysław, ur. 10.10.1886 r.
PKU Przemyśl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kpt. piech. Sordyl Karol Józef, ur. 24.05.1898 r.
Dowódca baonu w Ośrodku Zapasowym 4. DP, brał udział w obronie Przemyśla.

Starobielsk

Kpt. piech. Parat Leon Maria, ur. 16.07.1891 r.
Kierownik referatu mob. DOK X. adiutant dowódcy obrony Przemyśla

Płk. Pióro Jan Maria, ur. 21.04. 1887 r., syn Jana i Józefy
Dr. medycyny, chirurg i ginekolog z Przemyśla
Szef służby zdrowia DOK X, potem... Szpital Polowy

Płk piech. Sokół-Szachin Mieczysław, ur. 6.09.1889 r., syn Jana
Komendant Miasta Przemyśla.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łzy na obrazie Matki Bożej. "Cud lubelski"

[ TEMATY ]

rocznica

cud lubelski

Marek Kuś

Wierni podczas procesji w dniu "Cudu Lubelskiego"

Wierni podczas procesji w dniu Cudu Lubelskiego

Dziś 3 lipca obchodzone jest Święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej, ustanowione decyzją Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a obchodzone w rocznicę „cudu lubelskiego”, który miał miejsce w 1949 r.

"Cud lubelski" miał miejsce 3 lipca 1949 roku. Jak zawsze przed obrazem Matki Bożej w lubelskiej katedrze modlili się wierni, gdy nagle s. Barbara Sadowska zauważyła, że pod okiem Maryi pojawiła się krwawa łza. Od razu poinformowała o tym zdarzeniu ówczesnego kościelnego lubelskiej katedry, a on kapłanów tej parafii. Biskup Zdzisław Goliński, do którego dotarła wiadomość, nie uznał jej za ważną, przypuszczając, że to jakiś naciek wilgoci uwidocznił się akurat w tym miejscu. Jednak do Lublina zaczęły przyjeżdżać rzesze wiernych, którzy modlili się za swoich bliskich, za rodziny i za Ojczyznę, która przeżywała trudny okres PRL-u.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsza sobota lipca na Jasnej Górze – poświęcona Niepokalanemu Sercu Maryi

2025-07-03 20:41

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pierwsza sobota miesiąca

lipiec

BP Jasnej Góry

Pierwszosobotnie zawierzenie rodzin Matce Bożej każdego miesiąca ponawiane jest na Jasnej Górze, tak będzie i w lipcu (5 VII). Modlitwę prowadzi Bractwo Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski. W intencji oddania siebie i swoich najbliższych Matce Bożej oraz by wynagrodzić Jej Niepokalanemu Sercu wszelkie zniewagi, licznie przybywają wierni z Polski i z zagranicy.

Maria Dziemian, założycielka i starsza Bractwa podkreśla, że tysiące ludzi gromadzą się, by zawierzyć się Niepokalanemu Sercu Matki Bożej. - To takie „turbo” do zbawienia – powiedziała z uśmiechem. Podkreśliła też, że zawierzanie się w każdą pierwszą sobotę miesiąca ma dla niej ogromne znaczenie w codziennym życiu. Dzięki temu na różnych płaszczyznach czuje obecność Matki Bożej i Jej troskę. - To także wsparcie psychiczne, wiedzieć, że Ona jest i mogę zawsze westchnąć: Matko Boża pomóż, Matko Boża ratuj – dodała. Starsza Bractwa zauważyła też, że jako chrześcijanie toczymy walkę duchową o własne zbawienie; Bóg Ojciec już to przewidział i dał nam Matkę Bożą, Którą dał nam jako Matkę i Pośredniczkę. Ona jest Jego „chwytem” na zbawienie nas wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję