Rozpoczął się maj, a co za tym idzie okres I Komunii św. W mediach co rusz można przeczytać, usłyszeć lub zobaczyć najnowsze propozycje pierwszokomunijnych prezentów. W sklepach tłumy rodziców przed stoiskami z rowerami, rolkami, komputerami… I Komunia św. zdecydowanie stała się już wydarzeniem marketingowym. Jest wielu, którym się to nie podoba i trudno się temu dziwić, gdyż I Komunia św. u swoich źródeł nie jest wydarzeniem marketingowym, jest wydarzeniem duchowym - jest spotkaniem człowieka z Bogiem.
Do naszej redakcji został przesłany tekst, w którym wychowawczynie z jednej ze słubickich podstawówek dzielą się swoimi świadectwami z przeżycia dnia swojej I Komunii św. oraz swoich uczniów. Kamila Łopusiewicz pisze tak: „Dzień I Komunii św. pozostał mi w pamięci jako dzień pełen szczęścia. W dzień ten mogłam w pełni prawdziwie uczestniczyć we Mszy św. Do tego dnia przygotowywaliśmy się całą rodziną. Rodzice przystrajali kościół, aby był wyjątkowy w tym uroczystym dniu. Bardzo głęboko utkwiły mi w pamięci przygotowania do Komunii i zdawanie Katechizmu. Byłam taka dumna, gdy ubrana w suknię, szytą specjalnie na tę okazję, stanęłam tak blisko ołtarza. W czasie Mszy św. ogarnęło mnie cudowne uczucie spokoju mimo tremy, gdyż śpiewałam psalm. Cieszyłam się, iż mogłam być bliżej Boga i razem z rodzicami przeżywać to szczęście. Dziś nie pozostaję obojętna na innych. Rok temu, gdy moja klasa przystępowała do I Komunii św., przeżywałam to szczęście po raz kolejny i cieszyłam się razem z nimi”. Przytaczam te słowa, gdyż uważam je za ważne. Pokazują one bowiem, że mimo pięknych sukienek, uroczystego obiadu, rodzinnego świętowania i prezentów, pamiętamy z przeżycia I Komunii św. te duchowe doznania. Pamiętamy uczucia, jakie towarzyszyły nam podczas pierwszego pełnego uczestnictwa we Mszy św.
Wydaje mi się, że dzieci są niejednokrotnie mądrzejsze od nas, dorosłych. I potrafią dostrzec w danym wydarzeniu to, co jest w nim najważniejsze, niepowtarzalne, jedyne. Nasze zadanie często powinno sprowadzać się do tego, by naszemu dziecku w tym nie przeszkadzać.
Pomóż w rozwoju naszego portalu