Opactwo Cysterskie w Krzeszowie należy do najpiękniejszych i najbardziej znanych obiektów sakralnych na Dolnym Śląsku. Jego początki sięgają połowy XIII w., kiedy to wdowa po księciu Henryku Pobożnym, księżna Anna darowała czeskim benedyktynom z Opatowic posiadłość leśną o nazwie Cressbor. Dobra te wykupił w 1292 r. ks. Bolko I ze Świdnicy i przekazał je sprowadzonym z Henrykowa cystersom. W tym czasie fundacja została przekształcona w opactwo.
Klasztor został poważnie zniszczony w czasie wojen husyckich, a później także w czasie wojny 30-letniej.
Szczególny rozkwit opactwo krzeszowskie przeżywało na przełomie XVII i XVIII w. To za czasów ówczesnych opatów Bernarda Rosy i Innocentego Fritscha Krzeszów stał się dużym ośrodkiem kulturalnym, oświatowym i artystycznym. Powstały wówczas wspaniałe barokowe kościoły - klasztorny pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny z Mauzoleum Piastów Śląskich, kaplicą Marii Magdaleny i Grobem Pańskim oraz kościół bracki pw. św. Józefa, klasztor, dom opata, 32 stacje kalwarii krzeszowskiej. Do opactwa należały wówczas 42 wsie i dwa miasta - Lubawka i Chełmsko oraz około 30 tys. ha gruntów. Czasy świetności trwały do 1741 r., gdy Prusy anektowały Śląsk i gospodarka opactwa załamała się. Ostateczny cios zadano cystersom krzeszowskim w 1810 r. Dzieła sztuki rozgrabiono, zabudowania przejęli w 1919 r. benedyktyni z Pragi. Mnisi benedyktyńscy z właściwym sobie i przez XIV stuleci wykształconym zmysłem dla sztuki i tradycji, próbowali odnowić i utrzymać powierzone sobie zabytki. Nie mieli oczywiście do tego dawniejszych środków i bogactw, jednak w 1924 r. klasztor stał się na nowo opactwem. Gdy w 1938 r. upadła granica z Czechami, wzrosła ilość pielgrzymek oraz grup turystycznych.
Po II wojnie światowej posługę w Krzeszowie podjęły siostry benedyktynki ze Lwowa, natomiast w 1970 r. przybyli na nowo cystersi, tym razem z opactwa wąchockiego, by kontynuować swoją ponadpięćsetletnią pracę duszpasterską.
Najcenniejszym skarbem przepięknej bazyliki krzeszowskiej jest cudowny obraz Matki Bożej Łaskawej. Uznawany za najstarszy obraz maryjny na ziemiach polskich i 5. w Europie. Jego historia jest długa i bardzo ciekawa. Madonna Krzeszowska została namalowana w XIII w. według wschodniego wzoru, być może jako ikona. Tradycja głosi, że do Krzeszowa obraz przenieśli aniołowie z włoskiego miasta Rimini za czasów księcia Bernarda, syna Bolka I zwanego Surowym. Było to za pontyfikatu papieża Jana XXII, do którego zwrócił się zaniepokojony tymi wydarzeniami książę Bernard (żoną jego była Kunegunda, córka króla Łokietka). W odpowiedzi papież Jan XXII zawiadomił księcia, że miał widzenie, iż Matka Boża chce być czczona w cysterskim kościele w Krzeszowie. Książę wraz z opatem Mikołajem ustalili, że kościół stanie się „domem łaski Maryi”.
W 1426 r. w czasie wojen husyckich, w których czescy Husyci zamordowali 70 zakonników, obraz Matki Bożej Łaskawej został ukryty. Odnaleziono go pod posadzką zakrystii w czasie remontu dopiero po 200 latach, w 1622 r.
Umieszczono go w kaplicy przed kościołem i wkrótce zasłynął cudownymi uzdrowieniami za przyczyną Matki Bożej.
Po powtórnym zniszczeniu kościoła w 1633 r., tym razem przez wojska szwedzkie, opat Bernard Rosa podjął prace remontowe obiektu sakralnego, upiększył go i umieścił obraz we wnętrzu kościoła.
Wówczas znacznie wzmógł się ruch pielgrzymkowy i tak w 1696 r. w jednej z pielgrzymek przybyło do sanktuarium 6 tys. osób.
Pielgrzymi przynosili liczne wota, co świadczyło o wysłuchanych przez Matkę Bożą Łaskawą prośbach. Wota te przepadły w czasie kasaty zakonów w 1810 r.
Renesans opactwa krzeszowskiego rozpoczął się wraz z powstaniem diecezji legnickiej w 1992 r., w której granicach się znalazło. Kościół krzeszowski stał się głównym sanktuarium maryjnym nowej diecezji. Podjęto tam intensywne prace remontowe, które trwają do dziś. Staraniem I biskupa legnickiego Tadeusza Rybaka cudowny wizerunek Matki Bożej Łaskawej ukoronował Ojciec Święty Jan Paweł II podczas wizyty w Legnicy 2 czerwca 1997 r. Rok później Ojciec Święty podniósł kościół krzeszowski do rangi bazyliki.
Krzeszów położony jest wśród lasów, urzeka ciszą, spokojem i dostojeństwem. Każdy pielgrzym czy nawet turysta czuje bliskość dobrej, Łaskawej Matki nas wszystkich, a piękna bazylika z mauzoleum Piastów Świdnickich zachwyca urodą, bogatym wystrojem i nastraja do modlitwy.
Literatura: Abtei Grussau, P. Nikolus von Lutterotti OSB; Przewodnik, Zbigniew Kulik, Warszawa 1986; Krzeszów uświęcony Łaską, pod redakcją Henryka Dziurli i Kazimierza Bobowskiego, Wrocław 1997.
Pomóż w rozwoju naszego portalu