Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej najczęściej kojarzymy z licznymi, mniejszymi lub większymi, pielgrzymkami zdążającymi do Maryi, tak czczonej w tym miejscu. Szczególnie w pierwszą niedzielę września tysiące ludzi, przede wszystkim młodych, wędruje do sanktuarium na spotkanie z Matką. Rozśpiewane grupy młodzieży, dźwięki gitar przygrywających do śpiewu, pielgrzymkowe tańce, w połączeniu z młodzieńczym entuzjazmem, na trwałe wpisały się w pejzaż tego miejsca. Ale nie tym razem. Teraz widać większą powagę i skupienie, bo i okoliczności są wyjątkowe.
10 maja br. wspólnota wiernych parafii w Wąwolnicy przyjmuje w swoimi domu Matkę Bożą z Jasnej Góry, Czarną Madonnę i Królową Polski.
Wiele milionów Polaków rokrocznie podąża w pielgrzymkach do Częstochowy, gdzie bije serce Polski. Tego dnia, na całą dobę, Pani z Jasnej Góry rewanżuje się swoją pielgrzymką do serc i domów każdego ze swoich dzieci; chce spojrzeć na każdego, spojrzeć w oczy, umysły i serca; chce popatrzeć, jakie życie wybrały Jej dzieci, czy przypadkiem na codziennych drogach nie zagubiły światła, które wskazuje drogę do domu Ojca. Ostatnie chwile oczekiwania na przybycie Obrazu wypełniły jeszcze kilkunastominutowe, ale jakże intensywne rekolekcje, które stały się swoistym podsumowaniem tygodniowych Misji św., przygotowujących wiernych na spotkanie z Matką Bożą. „Patrzmy na Jezusa, naśladujmy Go, słuchajmy Jego słów; strzeżmy naszego życia, starajmy się, by stawało się ono dobre i piękne. Skarby wiary i życie pochodzące od Boga nosi się w naczyniach glinianych, trzeba bardzo uważać, by ich nie stłuc, nie utracić przez lekkomyślność i lekceważenie przykazań z Dekalogu. Pamiętajmy o tym, co mówił Chrystus w Kazaniu na Górze, jakie wskazówki wypływają dla nas z treści nakreślonych wówczas ośmiu błogosławieństw. Kierujmy się tymi znakami w życiu. Bądźmy ludźmi, dla których te wskazania są ważne. Pamiętajmy o nich na co dzień!” - to zaledwie cząstka myśli wówczas przekazanych, najlepiej oddająca klimat bezpośrednich przygotowań na to niezwykłe spotkanie.
Bezpośrednio z Grabówki Królowa Polski przybywa do siebie. Jest ze swoimi dziećmi, otulona tysiącami serc, bijącymi coraz gwałtowniej, gdy na ramionach strażaków rozpoczęła pielgrzymkę po wąwolnickiej ziemi. Jest tyle trudnych spraw, które nas trapią, które sprawiają, że codzienność jest czasami tak bardzo pogmatwana. Czasem wydaje się, jakby grunt uciekał spod nóg, tak często - szczególnie we współczesnych czasach - człowiek gubi się, nie wie, co robić i jak żyć. Spotkanie z Matką Najświętszą było okazją, by wszystkie trudne sprawy przedstawić Bogu za wstawiennictwem Królowej Polski. W powitaniu proboszcz parafii - ks. kan. Jerzy Ważny podkreślał: „Powierzamy Ci nasze smutki i sukcesy, porażki, cierpienia, różnorakie słabości i choroby, naszą dobrą kondycję fizyczną wielu z nas, nasze osiągnięcia duchowe i materialne, i plany na przyszłość. Prosimy, natchnij każdego z nas, by wykorzystał twórczo czas i energię, ochraniaj nas przed tym, co dzieli i niszczy (...). Ludzka mowa nie zdoła wszystkiego wyrazić, Ty wiesz najlepiej, czego nam potrzeba. Naucz nas pełnić wolę Twojego Syna. Bądź z nami zawsze”. Natomiast przedstawiciele młodych ludzi, świadomi tego, iż ich młode życie wzrastało w cieniu nauczania Jana Pawła II, podkreślali przed obliczem Czarnej Madonny: „Jesteśmy pokoleniem Jana Pawła II, który całe swoje życie zawierzył Tobie. Pragniemy, aby to szczególne spotkanie z Tobą, Matką Jezusa i Kościoła, pomogło nam, młodym, złożyć całe swoje życie i naszą ufność w Bogu przez Twe matczyne wstawiennictwo. Prowadź nas Twoją wiarą, Maryjo z Nazaretu, Maryjo z Betlejem, Maryjo na Golgocie, Maryjo z Jasnej Góry. Pomóż nam, wąwolnickiej młodzieży, przylgnąć całym sercem do Twego Syna”.
24 godziny z Matką Bożą, nocne czuwania poszczególnych grup modlitewnych, indywidualne skupienie u stóp Matki, dawały szansę przedłożenia tego wszystkiego, co leży na sercu, co niepokoi, z czym sami nie możemy dać sobie rady. Matka Boża po to przychodzi, by być blisko swoich dzieci, by słuchać i trwać wspólnie z nimi na drogach życia, by wspierać w najtrudniejszych nawet chwilach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu