Reklama

Myślenie nie boli

Być człowiekiem sumienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanuję ludzi niewierzących. Naprawdę! Szanuję zwłaszcza tych, którzy mają odwagę się przyznać do tego, że nie wiedzą, jak jest. Ich wiedza o świecie i patrzenie na świat, na ludzi mówi im, że Boga nie ma i oni nie próbują siebie i innych oszukiwać, nie stwarzają pozorów wiary, niczego nie udają. Po prostu żyją w zgodzie z samym sobą, z własnym sumieniem (bo - tu może niektórych zdziwię - ludzie niewierzący też mają sumienie). A to - proszę mi wierzyć - wcale nie jest dla nich łatwe. Owszem, młodzieńczy bunt wiąże się z tzw. rzuceniem kajdan. Nie trzeba chodzić co niedzielę do kościoła, nie trzeba pamiętać o codziennej modlitwie, nie trzeba w miarę systematycznie przystępować do spowiedzi… W pierwszym odruchu rzeczywiście można poczuć się wolnym, ale z czasem… Właśnie, tylko w pierwszym odruchu, a potem już nie jest tak pięknie i swobodnie. Zwłaszcza, gdy trzeba codziennie mierzyć się z problemami dnia codziennego, z rosnącym tempem życia, z dramatami, których nijak nie można zrozumieć. Nie ma wtedy tej otuchy i spokoju, która płynie z Eucharystii, nie ma modlitewnego błagania o pomoc i opiekę, nie ma oczyszczającej łaski sakramentu pokuty i pojednania, a nade wszystko - nie ma wiary w Boga, która daje nadzieję i rodzi miłość. Bez tego i tak trudne życie staje się jeszcze trudniejsze…
Szanuję ludzi niewierzących, którzy starają się być ludźmi sumienia, to znaczy starają się żyć według tego, co uznają za słuszne, żyć według rozpoznawanej przez siebie jako właściwej wiedzy o świecie. A ilu ludzi wierzących, choć chodzi w każdą niedzielę do kościoła, co najmniej raz w roku przystępuje do spowiedzi, na co dzień żyje tak, jakby Boga nie było? I tak naprawdę w ich życiu Go nie ma. 22 maja 1995 r. w Skoczowie Jan Paweł II mówił: „Sobór Watykański II nazywa sumienie «najtajniejszym ośrodkiem i sanktuarium człowieka» i wyjaśnia: «W głębi sumienia człowiek odkrywa prawo, którego sam sobie nie nakłada, lecz któremu winien być posłuszny i którego głos wzywający go zawsze tam, gdzie potrzeba, do miłowania i czynienia dobra, a unikania zła, rozbrzmiewa w sercu nakazem: czyń to, a tamtego unikaj» (Gaudium et spes, 16). (…) Sumienie jest dla każdego człowieka sprawą o zasadniczym znaczeniu. Jest ono naszym wewnętrznym przewodnikiem i jest także sędzią naszych czynów. Jakże ważne jest więc, aby nasze sumienia były prawe, aby ich osądy oparte były na prawdzie, aby dobro nazywały dobrem, a zło - złem. Aby - wedle słów Apostoła - umiały «rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe» (Rz 12, 2)”. Tak żyć to jest dopiero prawdziwe wyzwanie! Chrześcijanie czynią dobro i unikają zła w nadziej na życie wieczne, wszystko, co czynią, czynią w perspektywie eschatologicznej - w perspektywie przyszłego życia, zanurzeni w Bożą miłość, której na ziemi chcą być świadkami. O ileż trudniej jest ludziom, którzy w swoim sercu nie doświadczyli zbawiennego działa Boga, którzy w swoim życiu nie przeżyli spotkania z Nim. Oni czynią dobro i unikają zła bez świadomości życia wiecznego, jedynie z własnej uczciwości i prawości sumienia. Po prostu dlatego, że tak trzeba. Czyż ich postępowanie nie jest godne naszego szacunku? I czyż nie jest dla nas wezwaniem, by być człowiekiem sumienia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nuncjusz Jagodziński: przyjmuję tę nominację jako wyraz zaufania

2024-04-17 07:09

[ TEMATY ]

Nuncjusz Apostolski

Archiwum prywatne

Na abp. Henryka Jagodzińskiego czeka Ghana

Na abp. Henryka Jagodzińskiego czeka Ghana

Przyjmuję tę nominację jako wyraz zaufania i zrobię wszystko, aby jej sprostać - mówi w rozmowie z KAI abp Henryk M. Jagodziński, nuncjusz apostolski w Ghanie, polski kapłan pochodzący z diecezji kieleckiej, odnosząc się do ogłoszonej dzisiaj przez Stolicę Apostolską nominacji na nuncjusza apostolskiego w Republice Południowej Afryki i w Lesotho.

Nominacja zastała nuncjusza na rekolekcjach w opactwie w Klosterneuburgu k. Wiednia, które prowadzi pochodzący także z diecezji kieleckiej ojciec Tomasz Mączka.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna Tekakwitha

2024-04-17 07:59

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Katarzyna Tekakwitha

Katarzyna Tekakwitha

Św. Katarzyna Tekakwitha, zwana też Kateri, była Indianką z plemienia Mohawków. Przyszła na świat w kwietniu 1656 r. Jej ojciec był poganinem, wodzem osady. Matka była chrześcijanką, Indianką z plemienia Algonkinów.

Kateri wcześnie straciła rodziców, którzy zmarli na ospę. Wychowywała się u ciotki i wuja, który został wodzem plemienia. Chrzest przyjęła w wieku 18 lat. Za patronkę obrała sobie św. Katarzynę ze Sieny. Robiła krzyże z zebranych gałęzi, rozdawała je ludziom i umieszczała je w różnych miejscach w lesie. Nie rozstawała się z różańcem, a jej pobożność zrobiła wrażenie nie tylko na Indianach lecz także na Francuzach.

CZYTAJ DALEJ

XXIV Dzień Papieski pod hasłem „Święty Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia”

2024-04-17 14:19

[ TEMATY ]

Dzień Papieski

PAP/Piotr Nowak

Pod hasłem „Święty Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia” będzie obchodzony 13 października w Polsce i środowiskach polonijnych na całym świecie XXIV Dzień Papieski. Dzień ten upamiętnia pontyfikat Papieża Polaka i jest okazją do wsparcia zdolnej młodzieży z małych miejscowości, którą opiekuje się Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

O tym, co składa się co roku na obchody Dnia Papieskiego mówili przedstawiciele Fundacji w środę w Domu Arcybiskupów Warszawskich. Podsumowali także ubiegłoroczny, XXIII Dzień Papieski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję