Reklama

Obrona życia - służbą samemu Chrystusowi

Walczcie, aby każdemu człowiekowi dano prawo do urodzenia się. (…) Jako namiestnik Chrystusa, wcielonego Słowa Bożego mówię wam: pokładajcie wiarę w Bogu - Stworzycielu każdej ludzkiej istoty. (Jan Paweł II)

Niedziela rzeszowska 22/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Radość w sercu, głęboka refleksja, jak również dziękczynienie Bogu za pontyfikat Jana Pawła II, największego obrońcy życia, towarzyszą w ostatnich dniach osobom skupionym w Ruchu Obrony Życia. Zebrali się oni 30 kwietnia na Eucharystii koncelebrowanej pod przewodnictwem bp. Edwarda Białogłowskiego w kościele Ojców Bernardynów w Rzeszowie, aby dziękować Bogu za 20 lat działalności na rzecz szerzenia idei świętości życia ludzkiego.
Oprócz Fundacji „SOS Obrony Poczętego Życia”, w której kręgi 15 lat temu weszli pionierzy Ruchu, tworzy go dziś także wiele innych organizacji, działających na rzecz obrony życia. Są to m.in.: Ruch Czystych Serc, Stowarzyszenie „Miłość i odpowiedzialność”, Ruch Krzewienia Duchowej Adopcji, „Rodzina Rodzin”.

***

W sierpniu 1984 r. w Rzymie, przy grobie św. Piotra modliło się kilku późniejszych założycieli Ruchu. W styczniu 1985 r. zawiązała się grupa osób chcących działać na rzecz obrony życia. W tym czasie nie było poza duszpasterstwem rodzin instytucji, która podałaby rękę kobiecie miotającej się między decyzją o aborcji a rozterkami natury moralnej. „Kiedy zostałem duszpasterzem rodzin, przyszła do mnie dr Barbara Frączek, aby opowiedzieć o nowym pomyśle założenia ruchu, którego głównym celem działania było budzenie świadomości na temat wartości poczętego życia, a także konkretna pomoc dla matek - wspomina ks. dr Jan Koc, ówczesny duszpasterz rodzin. - Naszą bazą w Rzeszowie stał się punkt u ojców bernardynów. Spotykaliśmy się, by podzielić się literaturą. Psychologowie uczyli nas rozmowy z ludźmi, którzy mieli w ręku skierowanie na aborcję. Z czasem powstał telefon zaufania w domu śp. Joanny Krzaklewskiej. Mimo cenzury, drukowaliśmy afisze. Mimo upomnień, rozklejaliśmy je. Z czasem utworzyliśmy stałe dyżury w poradni, z udziałem m.in. dr. Edwarda Piotrowskiego, ginekologa czy Barbary Marczuk, psychologa. Jeździliśmy nieraz do rodziców, których córka, będąca w nieplanowanej ciąży bała się ich reakcji”.
Ruch nieposiadający osobowości prawnej, natrafiał na wiele trudności. We wrześniu 1990 r. udało się przekształcić go w Fundację „SOS Obrony Poczętego Życia”, istniejącą w Warszawie, założoną przez ks. Ryszarda Halwę, pallotyna. Prezesem rzeszowskiego oddziału została Józefa Kowalik, zaś duchowym opiekunem - ks. dr J. Koc. Rozpoczęła się praca z młodzieżą, akcja informacyjna (plakaty, książki, miesięcznik Moja Rodzina) oraz bezpośrednie rozeznawanie środowiska potrzebujących, przyznawanie im docelowych zasiłków, wysyłanie korespondencji do parlamentarzystów, lekarzy ginekologów, współpraca z domami samotnej matki, poszukiwanie liderów do nauki naturalnych metod planowania rodziny.
Jak podkreśla ks. dr Koc, w dużej mierze chodziło o to, by przywrócić twarz dziecku. Kiedy bowiem kogoś się pytało: to pani jest za zabijaniem dziecka?, osoba odpowiadała: nie, za przerywaniem ciąży.

***

Każdy uczestnik jubileuszowego spotkania w Instytucie Jana Pawła II w Rzeszowie przywołał wiele cennych wspomnień. Ks. Ryszard Halwa mówił o początkach Fundacji oraz nawiązał do nauczania Jana Pawła II w kwestii obrony życia, począwszy od dzieła Miłość i odpowiedzialność. Wspominał zasługi takich postaci, jak: prof. Włodzimierz Fijałkowski, Teresa Strzembosz, Stanisława Leszczyńska. Dr inż. Antoni Zięba z Krakowa podkreślał niezastąpioną rolę modlitwy jako fundamentu wszelkiego działania. „Obrony życia w wymiarze społecznym nie wygramy w pojedynkę - mówił. - Musimy wierzyć człowiekowi, żeby wspólnie zrobić coś dobrego”. Przypomniał również, iż w encyklice Evangelium vitae jest zapis, że ochrona życia odnosi się nie tylko do ludzi wierzących. Jest to zadanie dla wszystkich.
Uroczystościom towarzyszyło otwarcie wystawy okolicznościowej oraz promocja dwóch książek: W obronie życia. Kalendarium Ruchu Obrony Życia w Rzeszowie oraz Kalwaria nienarodzonych w Tarnowcu.
Wszystkich potrzebujących pomocy Fundacja zaprasza na rozmowę do poradni przy ul. Sokoła 8, w piątki w godz. 17.00-19.00.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie! Bądź dla nas codziennym zmartwychpowstawaniem!

2024-03-28 23:44

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Chrystus zmartwychwstał, lecz każdy z wierzących musi szukać zrozumienia wielkości tej prawdy w swoim życiu i sił, których ona udziela.

Ewangelia (J 20,1 -9)

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Fenomen kalwarii – przegląd polskich Golgot

2024-03-29 13:00

[ TEMATY ]

kalwaria

Wojciech Dudkiewicz

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

- Jeśli widzimy jakiś spadek wiernych w kościołach, to przy kalwariach go nie ma - o fenomenie polskich kalwarii, mówi KAI gwardian, o. Jonasz Pyka. Dzięki takim miejscom, ludzie, którzy nie mogą nawiedzić Ziemi Świętej, korzystają z łaski duchowego uczestnictwa w Męce Jezusa Chrystusa i przeżywania w ten sposób tajemnicy odkupienia rodzaju ludzkiego. - To złota nić, która łączy wszystkie kalwarie w Polsce - podkreśla profesor Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu, o. Mieczysław Celestyn Paczkowski. Wielki Piątek, to drugi dzień Triduum Paschalnego, podczas którego w Kościele katolickim odprawiana jest liturgia Męki Pańskiej, upamiętniająca cierpienia i śmierć Chrystusa na krzyżu. Jest to jedyny dzień w roku, w którym nie jest sprawowana Eucharystia.

Kalwaria - Golgota

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję