Reklama

Bliżej niepełnosprawnych

W Jarosławiu 8 lutego br. otwarto filialną placówkę Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego. Z edukacji, rehabilitacji, terapii i leczenia w nowych pomieszczeniach filii OREW przy ul. Podzamcze korzystać będzie 30 dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością intelektualną.

Niedziela przemyska 10/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Często zapominamy, że istota praw człowieka, w tym także osób niepełnosprawnych, polega na ich rozwoju i uczestnictwie w życiu społecznym. Wszystko zaś, co prowadzi chociażby do częściowego usamodzielnienia niepełnosprawnych, w dalszej perspektywie opłaca się społeczeństwu i państwu. Przyszłość stoi bowiem przed społeczeństwami, które potrafią się jednoczyć, być życzliwe dla siebie, akceptować inność i rozpatrywać ją nie w kategoriach zła, lecz w kategoriach bogactwa, które trzeba rozwijać i pielęgnować. Dlatego coraz częściej celem organizacji zajmujących się pomocą osobom niepełnosprawnym jest umożliwianie im wychodzenia poza granice środowisk domowych m.in. poprzez tworzenie Warsztatów Terapii Zajęciowej czy Środowiskowych Domów Samopomocy, gdzie skrzywdzeni przez los mogą urzeczywistniać swe twórcze marzenia, integrować się ze światem ludzi sprawnych i przez to czuć się dowartościowani. Zadania te realizuje m. in. Polskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym, które prowadzi na terenie kraju 54 Ośrodki Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawcze. Działania tej organizacji skierowane są do dzieci i młodzieży z największym stopniem upośledzenia.
Jednym z największych jest placówka w Jarosławiu, która skupia ponad 130 uczestników w wieku od 3-24 lat. Codziennie są oni dowożeni do Jarosławia dziewięcioma specjalistycznymi samochodami z terenu pięciu powiatów: jarosławskiego, leżajskiego, lubaczowskiego, przeworskiego i przemyskiego, pokonując przy tym odległość nawet do 50 km. Jak powiedział nam Mariusz Mituś, wiceprezes jarosławskiego Koła PSOUU, w celu zwiększenia dostępności w pełni profesjonalnych świadczeń Zarząd Koła przyjął kilkuletni plan zmierzający do odejścia od prowadzenia dużych placówek - molochów, na rzecz małych filii. - Plan zakłada stworzenie pięciu placówek filialnych Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego, a znaczącym krokiem w tym kierunku jest utworzenie filii dla 30 osób przy ul. Podzamcze w Jarosławiu. Zgodnie z założeniem pozostałe ośrodki będą tworzone w miejscowościach niedaleko od miejsca zamieszkania niepełnosprawnych i przeznaczone dla kilkunastu, najwyżej kilkudziesięciu uczestników. Będą one funkcjonować pod kierownictwem wysoko wykwalifikowanej kadry wspieranej przez nowoczesny sprzęt specjalistyczny. Pieniądze na ten cel pochodzą z m. in. z Narodowego Funduszu Zdrowia, ze środków Ministerstwa Edukacji, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz od sponsorów - wyjaśnia Mariusz Mituś. Całe przedsięwzięcie ma przybliżyć miejsce edukacji i rehabilitacji osób niepełnosprawnych do miejsca ich zamieszkania. - Uczestnictwo w zajęciach stwarza niepełnosprawnym możliwość wyjścia poza dość szczelne granice środowisk domowych. Poprzez udział w Warsztatach Terapii Zajęciowej, pobyt w Dziennych Domach Samopomocy Środowiskowej, osoby te mogą urzeczywistniać swe twórcze marzenia i co ważne integrować się z ludźmi zdrowymi - dodaje Mariusz Mituś. Obok jarosławskiej filii ośrodka podobna placówka działa od niedawna w Oleszycach (powiat lubaczowski), a planowane są już kolejne w Pruchniku i w powiecie leżajskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

2024-03-22 18:36

[ TEMATY ]

Warszawa

sanktuarium

św. Andrzej Bobola

polona.pl

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję