Reklama

Jesteśmy w drodze jak uczniowie do Emaus

Niedziela legnicka 13/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika Poręba-Zadrożna: - 25 marca obchodzić będziemy 14. rocznicę powstania diecezji legnickiej. Przypomnijmy historię utworzenia nowych diecezji w Polsce.

Bp Stefan Cichy: - Sługa Boży Jan Paweł II bullą Totus Tuus Poloniae Populus z dnia 25 marca 1992 r. ustanowił nowy podział diecezji w Polsce. W miejsce 5 metropolii i 27 diecezji powstało 13 metropolii i 42 diecezje. Wśród nich diecezja legnicka z części archidiecezji wrocławskiej. Pierwszym ordynariuszem został mianowany bp Tadeusz Rybak, poprzednio biskup pomocniczy we Wrocławiu, a jego biskupem pomocniczym został bp Adam Dyczkowski, też biskup pomocniczy we Wrocławiu. Diecezja na początku obejmowała ponad 1100000 wiernych. Było 30 dekanatów, 268 parafii, na początku pracowało w diecezji ponad 480 księży diecezjalnych.

- Jak dziś po 14 latach wygląda diecezja, ilu liczy wiernych, ile ma parafii i instytucji kościelnych. Wiemy, że z części diecezji legnickiej została utworzona nowa diecezja świdnicka?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Tak. W roku 2004 powstała diecezja świdnicka i odeszło z diecezji legnickiej 7 dekanatów i kilkadziesiąt parafii. Stąd aktualnie diecezja liczy ok. 740 tys. wiernych, 29 dekanatów, 235 parafii. Pracuje w niej 425 księży diecezjalnych i 88 księży zakonnych. Trzeba dodać, że od 1995 r. diecezja ma biskupa pomocniczego w osobie bp. Stefana Regmunta, a od 30 kwietnia 2005 r. ma nowego biskupa legnickiego w osobie biskupa Stefana Cichego.

- Jak Ksiądz Biskup scharakteryzowałby wiernych diecezji legnickiej?

- Trudno to powiedzieć w jednym zdaniu. Z pewnością jest wielkie zróżnicowanie wśród wiernych. Na pewno są wierni bardzo mocno zaangażowani w życie Kościoła, są wierni średnio zaangażowali i są bardzo słabo zaangażowali, albo obojętni wobec Kościoła.
Wśród pierwszej grupy wiernych wielu jest takich, którzy otrzymali wyróżnienie w czasie uroczystości związanych z rocznicą diecezji w postaci medali „Zasłużony dla Diecezji Legnickiej”. Wielu jest ludzi pracujących w różnych stowarzyszeniach, ruchach działających dla dobra parafii i całej diecezji. Patrząc na nich, trzeba powiedzieć, że są bardzo życzliwi, okazują wiele serdeczności w spotkaniach z biskupem. Wśród wiernych diecezji są ludzie, którzy mają pracę, ale jest też pewien procent osób, którzy pracy nie mają. Są ludzie, którzy pracują w kraju, i tacy, którzy mają pracę za granicą, co powoduje różne problemy. Między innymi takie, że szereg małżeństw na skutek tego jest rozbitych. Jest też wiele problemów związanych z wychowaniem młodego pokolenia. Jak z tego widać, charakterystyka diecezji jest bardzo zróżnicowana.

Reklama

- Co Ksiądz Biskup zaliczyłby do największych „sukcesów” diecezji?

- Tych sukcesów jest z pewnością wiele. Tutaj są wielkie zasługi bp. Tadeusza Rybaka, pierwszego biskupa legnickiego. Wśród licznych sukcesów należy wymienić powołanie Wyższego Seminarium Duchownego, Kapituły Katedralnej, ustanowienie Biblioteki im. Jana Pawła II - pięknej, wspaniałej biblioteki, która działa przy seminarium, ale także Caritas diecezjalnej, Sądu Biskupiego. Są liczne duszpasterstwa, stowarzyszenia, np. Akcja Katolicka, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Eucharystyczny Ruch Młodych, Kościół Domowy, jest wiele grup zaangażowanych, to wszystko jest zapewne wielkim osiągnięciem. Jednak najważniejszym wydarzeniem w historii diecezji legnickiej była wizyta Sługi Bożego Jana Pawła II w Legnicy 2 czerwca 1997 r. i ukoronowanie obrazu Matki Bożej Łaskawej z Krzeszowa. Potem peregrynacja obrazu po diecezji, ustanowienie w Krzeszowie bazyliki mniejszej, gdzie jest sanktuarium diecezjalne oraz starania o to, aby Krzeszów postawić na wysokim poziomie. Odnowiono już Dom Opata, kościół św. Józefa, aktualnie trwają prace nad odnowieniem samej bazyliki, co wiąże się z ogromnymi kosztami, ale obiecano nam fundusze z Unii Europejskiej. Mamy nadzieję, że Krzeszów jako perła europejskiego baroku, będzie znów mógł w całej krasie zaprezentować się przed pielgrzymami i turystami, którzy do tego miejsca przybywają.
Do sukcesów należy również zaliczyć powstanie Młodzieżowej Orkiestry Diecezjalnej. W utworzeniu tej orkiestry ma wiele zasług bp Stefan Regmunt, który również troszczy się o niepełnosprawnych. Był Kongres Osób Niepełnosprawnych, każdego roku odbywają się także pielgrzymki osób niepełnosprawnych do Krzeszowa. To są niewątpliwie wielkie sukcesy w życiu diecezji legnickiej w ciągu 14 lat istnienia.

- A czego nie udało się zrobić?

- Nie udało się dokończyć budowy wielu kościołów, brakuje funduszy i dlatego w miarę możliwości będą one kończone. Odwiedzam te parafie, w których budowane są świątynie, proboszczowie często proszą, by pobłogosławić ludzi, którzy pracują przy ich wznoszeniu. Jest to trudna sprawa, kiedy wiele osób jest bardzo biednych. Nie udało się także otworzyć Muzeum Diecezjalnego, które na dzień dzisiejszy jest w stanie surowym. Potrzeba wiele czasu i funduszy, aby tę sprawę można było dokończyć.

- 19 marca 2005 r. papież Jan Paweł II powołał Księdza Biskupa na drugiego biskupa legnickiego. Mija właśnie 11 miesięcy od tego wydarzenia. Jak Ksiądz Biskup podsumowałby ten okres kierowania diecezją?

- Za mało jest czasu, by oceniać, co się zrobiło w tym okresie. Kontynuuję to, co rozpoczął mój zacny poprzednik I biskup legnicki Tadeusz Rybak. Przede wszystkim staram się poznać diecezję, to jest pierwsza sprawa, by owocnie pracować wśród wiernych i księży. Niestety, nie zdążyłem odwiedzić wszystkich parafii, dopiero zwizytowałem jeden dekanat, teraz rozpocząłem wizytację kanoniczną w drugim. Kilkanaście parafii odwiedziłem w ramach udzielania sakramentu bierzmowania i z okazji różnych uroczystości. W sumie poznałem dopiero 1/10 parafii diecezji. W niektórych nawet wszystkie kościoły filialne i kaplice, w wielu tylko kościoły parafialne. Ważną sprawą dla mnie było to, by odwiedzać także ludzi w ich miejscach pracy, czyniłem to także na Górnym Śląsku. Pierwszą wizytę złożyłem w Hucie Miedzi Legnica. Zobaczyłem cały proces produkcyjny, byłem w kopalni węgla brunatnego Turów, byłem w elektrowni Turów, w kopalni piasku w Osiecznicy, w tartaku na terenie parafii Osiecznica, byłem w kopalni rudy miedzi i soli w Polkowicach-Sieroszowicach. Ponadto było wiele spotkań opłatkowych, z osobami niepełnosprawnymi, z władzami wielu miast. Historyczną można powiedzieć była wizyta w Sądzie Okręgowym i Prokuraturze Okręgowej. Wielkim wydarzeniem było spotkanie z rolnikami podczas Wojewódzkich i Diecezjalnych Dożynek w Zgorzelcu. Spotkań, które pozwoliły mi poznać diecezję, było sporo. Jednak trudno oceniać, czego człowiek dokonał w ciągu 11 miesięcy. To kiedyś inni będą oceniali. Starałem się przede wszystkim poznać i - przez głoszenie Słowa Bożego, sprawowanie sakramentów świętych i gromadzenie ludu - budować wspólnotę w Kościele legnickim.

- Podczas ingresu Ksiądz Biskup zapowiedział, że w pierwszym etapie zamierza przyglądać się i poznawać nową diecezję, a przede wszystkim mieszkających tu ludzi i nowych współpracowników. „Chciałbym jak najczęściej kojarzyć nazwisko osoby z twarzą, a twarz z nazwiskiem” - na ile udało się to Księdzu Biskupowi?

- Udało się to w wielkiej mierze, chociaż nie do końca. Systematycznie, przy różnych okazjach poznawałem księży pracujących w parafiach, a także pracujących poza granicami kraju. Podczas tegorocznej wizyty ad limina Apostolorum w Rzymie policzyłem, że nie znam jeszcze 69 księży i tak powiedziałem Ojcu Świętemu i podczas wywiadu w Radiu Watykańskim. Dziś mogę powiedzieć, że nie znam 25 księży. To już jest niewielki procent. Niektórzy jeszcze się nie zjawili tutaj, bo albo są na studiach, albo za granicą, więc na niektórych jeszcze czekam. Niektórych z pewnością odwiedzę, jak tylko będzie lepsza pogoda.

- Po raz pierwszy Ksiądz Biskup przyjechał do Legnicy 2 kwietnia 2005 r. jako gość uroczystości związanych z 13. rocznicą powstania diecezji legnickiej. Z pewnością Ksiądz Biskup zapamięta tę datę.

- Przyjechałem 1 kwietnia wieczorem na prima aprilis. Poznałem wtedy moich najbliższych współpracowników, których przedstawił mi bp Tadeusz Rybak. Następnego dnia rano byłem u księży emerytów, spotkałem zasłużonych księży dla diecezji legnickiej, którzy teraz zażywają wypoczynku po pracy duszpasterskiej i pomagają jeszcze w miarę możliwości w różnych parafiach, zwłaszcza przez słuchanie spowiedzi świętej. Centralnym punktem tego dnia była Msza św. z okazji 13. rocznicy ustanowienia diecezji legnickiej, wtedy też miałem okazję przemówić do duchowieństwa i wiernych. Wówczas wspomniałem o tym, że Pan Jezus przyłączył się do uczniów idących do Emaus w drodze, że zadawał im pytania, słuchał ich odpowiedzi, mówił o tym, co o Nim napisano, ale przede wszystkim dał się poznać przy łamaniu chleba. Ja też mówiłem, że spotykam się w drodze, bo przebywam tu z Górnego Śląska, że będę wiele pytał, wiele słuchał i będę opowiadał. Mówiłem też, że nie będę opowiadał dłużej niż 15 minut w czasie homilii, niestety, kilka razy nie udało mi się dotrzymać słowa, zwłaszcza podczas wielkich uroczystości w Krzeszowie czy w Lubinie podczas uroczystości barbórkowych. Tam przedłużyłem ponad 15 minut swoją homilię.
Po uroczystościach w katedrze wraz z Biskupem Tadeuszem i Biskupem Stefanem udałem się do Legnickiego Pola, a potem do Krzeszowa, w tym sanktuarium byłem już wcześniej 40 lat temu. Wieczorem po powrocie dotarła do nas wiadomość o śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II i następnego dnia odprawiałem Mszę św. w seminarium duchownym za Ojca Świętego i tam po raz pierwszy spotkałem się ze wspólnotą seminaryjną. Tak więc to pierwsze spotkanie zostaje na długo w pamięci.

- 2 kwietnia będziemy przeżywali pierwszą rocznicę śmierci Jana Pawła II. Księże Biskupie, zaprośmy wszystkich diecezjan do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie, gdzie zaplanowano główne uroczystości z tej okazji.

- Z pewnością tego dnia w intencji Jana Pawła II będą odprawiane Msze św. w każdej parafii, jak i w naszej legnickiej katedrze. Dostałem także zaproszenia na różne spotkania, ale takim szczególnym akcentem będzie modlitwa w intencji rychłej beatyfikacji Ojca Świętego Jana Pawła II w bazylice krzeszowskiej. Tam o godz. 17.00 odprawię Mszę św., a o godz. 20.00 będzie koncert w wykonaniu Filharmonii Dolnośląskiej z Jeleniej Góry. Zapraszam, aby jak najwięcej wiernych przybyło na to spotkanie diecezjalne. Są już rozesłane zaproszenia i plakaty. W tym dniu rozpocznie się także Rok Michaela Willmanna, malarza, który zapisał się złotymi zgłoskami w sanktuarium krzeszowskim, bo większość obrazów, które się tam znajdują, są właśnie jego autorstwa. Tak więc jeszcze raz zapraszam serdecznie wiernych, by wzięli udział i we Mszy św. i w koncercie ku czci Ojca Świętego Jana Pawła II. Podczas koncertu uczniowie szkół z Krzeszowa, Mieroszowa i Kamiennej Góry, którzy wygrali konkursy, zaprezentują swoje wiersze o Papieżu Polaku.

- Czego należy życzyć Biskupowi Legnickiemu z okazji zbliżającej się I rocznicy ingresu do katedry legnickiej.

- Najpierw trzeba zawsze życzyć każdemu błogosławieństwa Bożego dla pracy, bo bez Pana Boga ani do proga. Ale życzą mi ludzie wielu rzeczy- najczęściej zdrowia. Zdrowie mi na szczęście dopisuje, jednak brakuje mi czasu. Prawie każdy ma czas swój wyznaczony. Mnie ten czas leci bardzo szybko, mam dużo spraw jeszcze pozadiecezjalnych w ramach Komisji Episkopatu ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, dlatego życzyłbym sobie więcej czasu, bym mógł częściej odpocząć, bo tego odpoczynku jest bardzo mało. Dlatego życzę sobie, aby mi inni życzyli, bym nie tylko miał Boże błogosławieństwo w pracy, ale bym także miał czas również na trochę wytchnienia, bym mógł łączyć pracę z dobrą modlitwą i dobrym wypoczynkiem.

- Życzę zatem więcej czasu wolnego. Dziękuję za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Fenomen kalwarii – przegląd polskich Golgot

2024-03-29 13:00

[ TEMATY ]

kalwaria

Wojciech Dudkiewicz

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

Kalwaria Pacławska. Tu ładuje się akumulatory

- Jeśli widzimy jakiś spadek wiernych w kościołach, to przy kalwariach go nie ma - o fenomenie polskich kalwarii, mówi KAI gwardian, o. Jonasz Pyka. Dzięki takim miejscom, ludzie, którzy nie mogą nawiedzić Ziemi Świętej, korzystają z łaski duchowego uczestnictwa w Męce Jezusa Chrystusa i przeżywania w ten sposób tajemnicy odkupienia rodzaju ludzkiego. - To złota nić, która łączy wszystkie kalwarie w Polsce - podkreśla profesor Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu, o. Mieczysław Celestyn Paczkowski. Wielki Piątek, to drugi dzień Triduum Paschalnego, podczas którego w Kościele katolickim odprawiana jest liturgia Męki Pańskiej, upamiętniająca cierpienia i śmierć Chrystusa na krzyżu. Jest to jedyny dzień w roku, w którym nie jest sprawowana Eucharystia.

Kalwaria - Golgota

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję