Seminarium ku czci prof. dr. hab. med. Włodzimierza Fijałkowskiego odbyło się 4 marca 2006 r. w sali obrad Rady Miasta Łodzi, pod honorowym patronatem metropolity łódzkiego abp Władysława Ziółka oraz prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego. Spotkanie zaszczyciła swoją obecnością żona Profesora p. Zofia Fijałkowska wraz z rodziną. W seminarium nie mógł uczestniczyć bp Adam Lepa, który skierował do obecnych list, odczytany przez ks. prał. Stanisława Kaniewskiego.
Z życiem i działalnością prof. Włodzimierza Fijałkowskiego zapoznał uczestników dr Marian Surma. W swym krótkim wystąpieniu wskazał, że postawa Pana Profesora wobec obrony życia kształtowała się przez doświadczenie pobytu w obozach koncentracyjnych. Tam, gdzie życie ludzkie było systemowo niszczone, a godność człowieka deptana, dr Fijałkowski niósł pomoc medyczną współwięźniom.
Prof. dr hab. med. Tadeusz Laudański i dr Maria Tyszko nakreślili postać śp. Profesora jako pracownika naukowego, nauczyciela i kolegi. Prof. Laudański podkreślił, że dzięki prof. Fijałkowskiemu w Klinice Ginekologii i Położnictwa odbył się pierwszy poród rodzinny.
Ks. dr Stanisław Skobel, rektor Instytutu Teologicznego w Łodzi, przypomniał, że w działalności Włodzimierza Fijałkowskiego ważne było nie tylko to, że bronił życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci, ale także sposób, w jaki to czynił. Umiłowanie życia, było charakterystyczne i mocno obecne w pismach Profesora i jego wykładach - podobnie jak delikatność, takt i szacunek dla każdego, także dla adwersarzy. Można powiedzieć, że śp. prof. Wł. Fijałkowski przetarł szlaki do nowego sposobu dyskusji na temat aborcji.
Z kolei ks. Wiesław Kamiński, asystent kościelny Łódzkiego PZKS, przedstawił pogląd prof. Włodzimierza Fijałkowskiego na zapłodnienia in vitro i klonowanie człowieka. Prof. Fijałkowski zapłodnienia in vitro oceniał bardzo krytycznie, przede wszystkim ze względu na fakt, że przy tego rodzaju procedurach niszczonych jest bardzo wiele istnień ludzkich w bardzo wczesnym okresie rozwoju. Również kwestia tzw. embrionów nadliczbowych, ich przechowywania i często niszczenia budziła jego moralny sprzeciw.
Idąc za intuicją prof. Fijałkowskiego Prelegent podkreślił również, że klonowanie nie jest żadną metodą leczenia, bo nie przyczynia się do przywrócenia jakiejś sprawności organizmu ludzkiego, ale sprzeciwia się godności człowieka, która przynależy mu od momentu poczęcia. Profesor powtarzał często, że nie wszystko, co jest technicznie możliwe, jest zarazem moralnie poprawne, a także, że w przypadku człowieka nie można używać środków ani iść za metodami, które mogą być dozwolone w rozmnażaniu roślin i zwierząt.
Anna Szolc-Kowalska, dyrektor Archidiecezjalnego Ośrodka Adopcyjnego, przedstawiła zebranym dzieło ratowania życia przez rodzicielstwo zastępcze. Poinformowała też uczestników o udzielanej przez Ośrodek pomocy w prawnym uregulowaniu spraw związanych z adopcją.
We wszystkich wypowiedziach prelegenci podkreślali zasługi śp. Profesora jako lekarza, uczonego, kolegi i przede wszystkim jako szlachetnego człowieka. Przypomnieli, że z powodu swej jednoznacznej postawy prof. Fijałkowski musiał odejść z Akademii Medycznej, gdyż „szkodliwie oddziaływał na studentów i nauczał niezgodnie z zasadami marksizmu-leninizmu”. Ten przykry fakt okazał się korzystny dla działalności popularyzatorskiej, publicystycznej i pisarskiej Pana Profesora. Pozostały po nim: Szkoła Rodzenia, ponad 150 publikacji naukowych, wiele monografii oraz ponad 500 artykułów popularno-naukowych. Pan Profesor doczekał się wielu odznaczeń: dwukrotnie medalu papieskiego „Pro Ecclesia et Pontifice”, Komandorii Orderu św. Grzegorza Wielkiego (najwyższego odznaczenia kościelnego dla świeckich), Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski, a także odznaki „Zasłużony dla Miasta Łodzi”.
Prof. dr hab. med. Włodzimierz Fijałkowski swe życie poświęcił na chwałę Bogu i ku pożytkowi ludziom.
Pomóż w rozwoju naszego portalu