Reklama

Bełżyce

300-lecie domu Boga i ludzi

W dniu św. Antoniego Padewskiego mieszkańcy Bełżyc obchodzili 300-lecie konsekracji kościoła parafialnego. Była to chwila dziękczynienia za dobro, które w tym czasie otrzymali zarówno oni, jak i ich przodkowie. Była to także chwila zadumy nad tym, jak wytrwać w wierze ojców.

Niedziela lubelska 27/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nad wejściem do świątyni w Bełżycach duża cyfra „300” przypominała o święcie, jakie było dane w tym roku obchodzić wspólnocie parafialnej. Dla wielu z mieszkańców była to niepowtarzalna chwila na zapoznanie się z długą i burzliwą historią domu Bożego. Coś, co wielu z nich wydawało się stosunkowo nieważne, stało się drogowskazem wiary na kolejne dni życia.
Pierwsza, drewniana świątynia w Bełżycach pw. Nawrócenia św. Pawła istniała już od początku XV w. Parafię i kościół wspomina Jan Długosz. 160 lat później budowla przeszła w ręce kalwinów, którzy przyczynili się do jej zrujnowania. Dopiero w połowie XVII w. katolicy wyrokiem sądu odzyskali miejsce swoich modłów. Niemal od razu zdecydowali też o konieczności odbudowania kościoła, tym razem jednak już w formie murowanej. Postawiono go w stylu barokowym. Około 1646 r. z fundacji proboszcza ks. Wojciecha Oświechowskiego wzniesiono murowane prezbiterium. 31 lat później kosztem Feliksa Szaniawskiego, właściciela Krężnicy, wymurowano nawę. Obaj fundatorzy spoczywają w grobach pod kościołem, nie mają jednak pośmiertnej tablicy w samej świątyni.
- Kościół 8 maja 1706 r. konsekrował biskup chełmski Kazimierz Łubieński - przypominał podczas uroczystości rocznicowych obecny proboszcz parafii, ks. prał. Czesław Przech. - Służy nam do dziś, upiększany i remontowany rękoma wiernych. I tak nam wszystkim bliski. Dom Boga i ludzi. Brama chmur. Dom sakramentu małżeństwa. Wieczernik. Dom żałoby, ale i dom azylu przed nienawiścią i złem świata. Serce parafii. Dom, z którego znak pokoju idzie do naszych domów i rodzin. W XIX w. kościół gruntownie odnowiono. W latach 1947-55 pokryto dach blachą miedzianą, nadbudowano dzwonnicę, rozbudowano chór muzyczny, dobudowano kruchtę od strony południowej. Z wyjątkiem tych zmian obecny kościół wyglądem odpowiada pierwotnemu. Czy to tylko ściany i ołtarze, które w razie zniszczenia można zastąpić innymi? Może lepszymi, czy ładniejszymi? Nie. Kościół w Bełżycach to ostoja wiary i prawdziwej kultury życia.
„Położony nad stawem i rzeką, od zachodu i północy otoczony łąkami i trzęsawiskami. Od wschodu ciągnie się wąwóz ze strumieniem. Tu, spod kościoła, bije źródło, skąd wydobywa się woda czysta i zdrowa. Źródło to ujęte w marmurowe obramowanie, ogrodzone żelaznymi sztachetami. Obramowanie zakończone pięknym popiersiem króla Władysława Jagiełły. Szum wody ze źródła sprawia przyjemne wrażenie. Kościół, położony w kącie północno-zachodnim w zaciszu stuletnich lip, okolony cmentarzem, na którym do 1888 r. chowano umarłych. Na cmentarzu nie ma pomników, jest jeden z muru zbudowany, poświęcony pamięci Iłżyckich” - pisał ks. Stanisław Kamieński. Przy tym kościele, pod kopułą błękitnego, czerwcowego nieba; przy ołtarzu, przy którym rok wcześniej wierni witali peregrynującą po naszej parafii kopię ikony Matki Bożej Częstochowskiej, stanęły setki parafian, by dziękować za świątynię i życie duchowe parafii. Stanęli tam, by być jego ozdobą i żywym świadectwem życia religijnego. Nie zabrakło i księży, którzy dawniej tam pracowali, pocztów sztandarowych wojska, straży i szkół. Nie zabrakło władz miejskich i samorządowych, starszych i dzieci pierwszokomunijnych. - Oni wszyscy przyszli tu do wieży kościelnej, która jest szczególnym drogowskazem. Szczególnym znakiem będącym jednocześnie odzwierciedleniem rzeczy ostatecznych. Jest wielkim dziełem, za które trzeba dziękować - mówił Ksiądz Proboszcz.
- Stajemy na szlaku, gdzie przez 300 lat wierni przychodzili do Chrystusa - mówił przewodniczący uroczystej Eucharystii abp Józef Życiński. - W tym miejscu dziękować musimy Bogu za łaski, które minione pokolenia i my sami w tym miejscu odnajdywaliśmy. Bo wielką sztuką jest nie zatracić poczucia wdzięczności i umieć dziękować. Tego właśnie uczy nas patron tego miejsca - św. Antoni, który mimo że żył w ciężkich czasach, nie zatracił duchowości. Chciał szukać Boga, a gdy Go znalazł, sławił w swej posłudze, radości i nieustannym pogłębianiu wiary.
Patron 300-letniej świątyni bełżyckiej stał się prawdziwą ostoją wiernych. Wielu odnalazło jego nauki właśnie tego dnia, spowiadając się w cieniu starych lip. Jak wspomniał Ksiądz Arcybiskup, to wielka i niezwykle poważna decyzja, by ślubować św. Antoniemu, bo w naszych czasach trudno jest dochować wierności Bogu. Wprawdzie nikt Go nam nie zabiera, ani nie zakazuje chodzić do kościoła, ale wzór życia, jaki przychodzi z Zachodu, oddala od wiary. Oddalenie przyjść może z powodu rutyny w sprawowaniu sakramentów, zobojętnieniu na wartości duchowe, zaganianiu za pracą i pieniądzem. - Pod naszym niebem tyle jeszcze sporów i tyle ludzi nie potrafi już cieszyć się chrześcijańską wiarą. Dlatego tak ważne jest dziś, by podjąć decyzję, że z pomocą patrona tego miejsca odnajdziemy swoje miejsce w cieniu Krzyża, by wiarę okazać w codziennym dniu, a nie tylko w patetycznych mowach i przemówieniach - podkreślał abp Józef Życiński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA/ Prezydent Duda: infrastruktura Trójmorza pozwoliła zrezygnować z rosyjskich źródeł energii

2024-04-18 17:47

[ TEMATY ]

ONZ

Trójmorze

Prezydent Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Prezydent RP Andrzej Duda przemawia podczas sesji otwarcia Rady Bezpieczeństwa ONZ

Prezydent RP Andrzej Duda przemawia podczas sesji otwarcia Rady Bezpieczeństwa ONZ

Rosyjska agresja na Ukrainę szczególnie mocno dotknęła Europy Środkowo-Wschodniej; infrastruktura Trójmorza umożliwiła nam rezygnację z rosyjskich źródeł energii i pomogła uniknąć najgorszych konsekwencji tej wojny - powiedział w czwartek w ONZ prezydent Andrzej Duda.

W siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych polski przywódca wziął udział w sesji otwarcia wydarzenia na temat budowania globalnej odporności i promowania zrównoważonego rozwoju przez powiązania infrastrukturalne.

CZYTAJ DALEJ

Ikona Nawiedzenia zawitała do parafii w Białej

17 kwietnia był kolejnym dniem peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Tym razem Ikona Nawiedzenia trafiła do Białej koło Wielunia, gdzie została przywitana przez bp. Andrzeja Przybylskiego, bp. Jana Wątrobę oraz całą wspólnotę parafialną i zaproszonych gości.

Karol Porwich / Niedziela

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: aborcja to temat zastępczy, świetny na kampanię

2024-04-19 08:54

[ TEMATY ]

aborcja

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Tematy, które bazują na społecznych emocjach, są tematami bardzo wygodnymi, zastępczymi, świetnymi na kampanię - powiedział prezydent Andrzej Duda, pytany w wywiadzie dla TV Republika o projekty liberalizujące przepisy aborcyjne.

"Tematy, które bazują na społecznych emocjach są tematami bardzo wygodnymi, zastępczymi, świetnymi na kampanię. Zostały wyjęte jak przysłowiowy +króliczek z kapelusza+, po to, by się nimi posługiwać" - powiedział prezydent RP Andrzej Duda w czwartkowym wywiadzie, udzielonym TV Republika w Nowym Jorku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję