Reklama

Lisewo

Droga do pomnika Jana Pawła II

Niedziela toruńska 51/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od początku mojego kapłaństwa miałem szczęście spotykać w różnych okolicznościach sługę Bożego Jana Pawła II. Po raz pierwszy zdarzyło się to w 1967 r. na zjeździe duszpasterzy sanktuariów maryjnych w Częstochowie, gdzie pełniłem funkcję sekretarza. Siedziałem wówczas przy stole prezydialnym obok kard. Karola Wojtyły, który szeptem wymieniał ze mną uwagi. Z jego inicjatywy zabrałem nawet głos w dyskusji.
Nie minął rok, a kard. Wojtyła przyjechał na koronację do Piaseczna, gdzie byłem wikariuszem. Przybył w zastępstwie Prymasa Stefana kard. Wyszyńskiego, który w tym samym czasie uczestniczył w uroczystościach koronacyjnych w miejscu odosobnienia w Rywałdzie. Pamiętam nawet swego rodzaju poczucie zawodu u osób duchownych i świeckich spodziewających się, zgodnie z ustaleniami, przyjazdu Prymasa. Stosunkowo nowy w tym czasie kardynał nie był zbyt znany duchownym na północy Polski, a tym bardziej świeckim. Potem - gdy kardynał został papieżem - zawód ustąpił miejsca radości i poczuciu dumy.
Tak się złożyło, że wkrótce rozpocząłem pracę w Toruniu, gdzie zamieszkałem w mieszkaniu przy ul. Browarnej 8, w którym podczas swego krótkiego pobytu w Toruniu nocował kiedyś bp Karol Wojtyła.
Gdy ukończyłem studia na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie (obecnie Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego), po roku doktorskim w Instytucie Teologii Apostolstwa, bp Stanisław Stefanek zlecił mi opiekę nad grupą osób odpowiedzialnych w diecezjach za Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, udaliśmy się na Międzynarodowy Kongres Rodzin do Rzymu. Ojciec Święty, mimo że nie czuł się tego dnia najlepiej, przyjął nas na audiencji. Spotkanie to stało się niezapomnianym przeżyciem.
Kolejne spotkanie z Ojcem Świętym Janem Pawłem II miało miejsce w 1998 r. Byłem ponownie u Ojca Świętego z delegacją z Torunia. Podczas audiencji usłyszałem słowa: „Sprawiliście mi wielką radość tymi odwiedzinami”.
Najsilniejszym przeżyciem było jednak ostatnie spotkanie w Castel Gandolfo w 2003 r. Udaliśmy się tam z delegacją mieszkańców Lisewa, by prosić Ojca Świętego o pobłogosławienie koron dla wizerunku Matki Bożej Lisewskiej. Jan Paweł II dotykał koron i błogosławił je. W odpowiedzi na słowa bp. Andrzeja Suskiego dotyczące koronacji obrazu Matki Bożej w Lisewie, Ojciec Święty wyraził swoją wolę: „Niech tak będzie, niech tak się stanie”.
17 października tego samego roku, kiedy Papież modlił się w Pompejach, w Lisewie papieskie korony zostały nałożone na obraz Matki Bożej. Odczytaliśmy też list od Jana Pawła II nadesłany na dzień koronacji, w którym podkreślił zjednoczenie w modlitwie: „Wy w Lisewie, a ja w Pompejach”.
Jakże się zatem, drodzy Czytelnicy, nie cieszyć, jak nie czuć dumy, że przez wiele lat życia mogłem się wpatrywać i wsłuchiwać w tego Bożego Człowieka. Jakże nie mają się cieszyć mieszkańcy Lisewa, przechowujący w kościelnym archiwum bullę otrzymaną ongiś od papieża Klemensa XII i list od sługi Bożego Jana Pawła II? Niewiele parafii jest tak wyróżnionych.
To wszystko stało się dla mnie i parafian inspiracją do postawienia pomnika Jana Pawła II. Monument stanął przed kościołem pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i Najświętszej Maryi Panny Śnieżnej. Ojciec Święty jest obecny w naszych sercach, brzmią nam jeszcze w uszach jego słowa, ale ważny jest dla nas również zewnętrzny znak obecności tego, którego kochaliśmy, i który - jak wierzymy - spogląda na nas z okna Domu Ojca. 18 listopada br. bp Andrzej Suski poświęcił pomnik Jana Pawła II. Wcześniej udzielelił sakramentu bierzmowania młodzieży lisewskiej. Młodzi przygotowali przedstawienie o Janie Pawle II, a chór i schola zaśpiewały pieśni.
Jednocześnie pragnę poinformować, że w Lisewie powstaje pierwsza Kalwaria w diecezji toruńskiej. Już dziś zapraszam na odpust Matki Bożej Lisewskiej 4 sierpnia 2007 r., kiedy planujemy uroczyste poświęcenie Kalwarii Lisewskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostatnie pożegnanie ks. Jana Kurconia

2024-04-18 17:04

Ks. Paweł Jędrzejski

Grób księdza Jana Kurconia

Grób księdza Jana Kurconia

Przeczów: W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyła się ceremonia pogrzebowa ks. Jana Kurconia. W ostatniej ziemskiej drodze zmarłemu kapłanowi towarzyszyło 35 kapłanów, delegacje OSP, a także reprezentanci kół łowieckich oraz wierni parafii.

Eucharystii pogrzebowej przewodniczył ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny metropolity wrocławskiego. We wstępie zaznaczył, że każdy człowiek posiada swoją historię życia i taką też miał zmarły ks. Jan Kurcoń, a ponieważ posługiwał i mieszkał przez wiele lat pośród wiernych w Przeczowie, to każdy miał jakąś część swojego życia związaną z historią życia ks. Kurconia. Homilię wygłosił ks. Piotr Oleksy, obecny proboszcz przeczowskiej parafii. Zaznaczył, że uroczystość pogrzebowa jest przejściem do życia wiecznego. Podkreślił też, że dom ks. Jana był zawsze otwarty dla ludzi, chętnie ich gościł, słuchał, interesował się ich życiem i dbał o życie sakramentalne parafian. - Dziś ks. Jan niesie nam przesłanie: “Obyś nigdy nie zgubił Jezusa - mówił ks. Oleksy, podkreślając, że zmarły kapłan był miłośnikiem przyrody, kochał las i dostrzegał obecność Boga w przyrodzie.

CZYTAJ DALEJ

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję