Reklama

Mój komentarz

Niedziela łódzka 1/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mimo demokratycznego wystroju - najnowsze wydarzenia polityczne w kraju wskazują, że rządząca koalicja poczyna sobie w duchu monopolu władzy: dokonany zamach na służbę cywilną w administracji państwowej nosi wszelkie znamiona wprowadzenia do tejże administracji partyjnej nomenklatury SLD.

Każdy monopol władzy - czy to zadekretowany, czy tworzony via facti - rodzi podobne problemy: wśród nich i partyjną frakcyjność, czyli nasilające się walki wewnątrzpartyjne. Tak było w czasach PPR i PZPR, tak było, gdy po śmierci Stalina "puławianie" wzięli się za łby z "natolińczykami", tak było i w 1968 r., gdy "Chamy" gromiły " Żydów" (zainteresowanych tym brzemiennym w skutki okresem PRL odsyłam do artykułu Żydy i Chamy prof. Witolda Jedlickiego w paryskiej kulturze Jerzego Giedroycia - "Kultura", nr 12/182, dostępny chociażby w łódzkiej Bibliotece Uniwersyteckiej).

Wiele wskazuje na to, że w łonie formacji postkomunistycznej odżywa dziś tamten stary podział, który nie zanikł, ale przetrwał wszystkie zakręty i meandry, dokonane przez lewicę w Polsce. Podział ten odżywa dziś w postaci wyłaniających się w SLD dwóch frakcji, które nazwać by można "Ordynacką" i "Smolną".

"Ordynacka" to nazwa ulicy, przy której w czasach komunistycznych mieściła się w Warszawie siedziba Socjalistycznego Związku Studentów Polskich, z której to organizacji "wyrastają nogi" obecnemu prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu; "Smolna" z kolei to nazwa ulicy w Warszawie, przy której mieściła się główna siedziba Socjalistycznego Związku Młodzieży Polskiej, z której to organizacji znowóż "wyrastają nogi" obecnemu premierowi Leszkowi Millerowi. "Ordynacka" kontynuuje tradycję " puławską" - a "Smolna" tradycję "natolińską": tak przynajmniej można sądzić po wyraźnych próbach zbliżenia się prezydenta Kwaśniewskiego do środowiska Unii Wolności, i - z drugiej strony - po wyraźnych próbach premiera Millera mobilizowania "partyjnych dołów", terenowej nomenklatury SLD-owskiej.

historia i doświadczenie pouczają, że w warunkach monopolu władzy (niechby i w demokratycznych dekoracjach) walki frakcyjne nasilają się...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

fot. Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

Wasza kapłańska posługa jest bezcenna

2024-03-28 14:59

Magdalena Lewandowska

Abp Józef Kupny poświęcił oleje chorych i katechumenów oraz poświęcił krzyżmo.

Abp Józef Kupny poświęcił oleje chorych i katechumenów oraz poświęcił krzyżmo.

– W życiu kapłańskim nie chodzi o samorealizację i sukces – mówił do księży abp Józef Kupny. – Wierni potrzebują takich kapłanów, którzy jednoczą ich z Bogiem i między sobą.

W katedrze wrocławskiej abp Józef Kupny przewodniczył Mszy Krzyżma, jedynej takiej Mszy w roku. Podczas Eucharystii księża z różnych stron archidiecezji wrocławskiej odnowili przyrzeczenia kapłańskie, a arcybiskup pobłogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęcił krzyżmo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję