Reklama

wakacyjny cykl „niedzieli w Warszawie” (cz. 2)

Widzieć kwiat

W symbolice kwiatu można zobaczyć cały świat, w tym koronę stworzenia - człowieka. Najważniejsze to zauważyć piękno zamierzone przez Stwórcę.

Niedziela warszawska 27/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rafała poznałem, gdy jakiś czas uczyłem w szkole specjalnej. Klasa była bardzo zróżnicowana. Marta zwracała na siebie uwagę swym dynamizmem, pełnym zaciekawienia wobec świata, Andrzej cały czas pracował nad sobą, aby nie jeść bezustannie, każdy jakoś był charakterystyczny, a Rafał siedział raczej spokojnie, tylko od czasu do czasu jakby był myślami nieobecny. Ożywił się, gdy mówiłem o pięknie świata stworzonego przez Pana Boga. Gdy zadałem pytanie, w czym najbardziej widoczne jest piękno, natychmiast wyrwało mu się z ust jedno słowo: KWIATY!
Okazało się, że widział je wszędzie i w ich znajomości mógł chyba rywalizować z niejednym botanikiem. Odróżniał i umiał nazwać kwiaty poszczególnych traw, wiedział, kiedy kwitną lipy, a kiedy kasztany, pamiętał, gdzie podczas wakacji z rodzicami widział największe plantacje rododendronów, chlubił się, że ma spory zbiór sfotografowanych przez braci storczyków. Jak widział kwiat, to zamieniał się w zachwyt. Nie opuścił żadnej wystawy róż, największym jego marzeniem było, aby przeprowadzić się na wieś i móc hodować tulipany i peonie, irysy i mieczyki, fiołki i jesienne astry.
Przy odrobinie dobrej woli i trochę wyćwiczonej wyobraźni można w symbolice kwiatu zobaczyć cały świat, w tym koronę stworzenia - człowieka. Najważniejsze - to zauważyć piękno zamierzone przez Stwórcę. I nie ulegać pozorom - Rafał widział tak samo fascynujące piękno w kwiecie koniczyny, jak i malwy, był zafascynowany wspaniałością ogromnej chryzantemy i pokorą maleńkiego żółtego kwiatu dziurawca.
Gdy człowiek chce odnajdywać myśl Pana Boga, może w wolniejszej chwili trochę pobawić się tą symboliką i popatrzeć na życie. Bo przecież każdy pąk to nadzieja i ukryte możliwości, a zarazem zadania - być może jeszcze nie odgadnięte. Praca hodowcy polegająca na przycinaniu i odrzucaniu młodych pędów i pąków - to konieczność życiowych wyborów i odrzucania niektórych możliwości, aby niektóre inicjatywy czy talenty mogły przynieść zadziwiająco dorodne owoce. Młode kiełki roślin przebijające się przez zbitą niekiedy powierzchnię ziemi to niezwykłe możliwości człowieka zrodzonego z miłości Bożej. Dążenie rośliny do światła, zakorzenienie w żyznej glebie to intuicja podsuwająca myśl, że bez energii spoza siebie niczego nie dokonamy.
Jak bardzo trzeba ćwiczyć się w dostrzeganiu piękna w suchych, niemal zdrewniałych ziarnach, jak bardzo potrzebna myśl człowieka, aby pośród wysypiska śmieci zauważyć wiele kwiatów przypominających, że piękno trwa i nieustannie nam towarzyszy, zapraszając do wspólnego działania w świecie.
Dzięki Rafałowi znacznie łatwiej mi było prowadzić w tej klasie lekcje, bo nawet ludzkie złośliwości, jakie ich spotykały na ulicy, potrafił nazwać niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi, a ludzi zgryźliwych i narzekających traktował jak chore roślinki, wymagające szczególnej opieki i starania. Starość nazywał kwiatem szczególnie rzadkim i delikatnym.
Potem Rafał nauczył się rysować. Nie przyszło mu to łatwo, ale tym więcej ucieszył sukces. Dziś jako niemal trzydziestoletni mężczyzna rozdaje znajomym i nieznajomym piękno, które umacnia. Nie założy rodziny, ale znalazł swoje powołanie i swoją płodność. Ciekawe - nigdy narysowany przez niego kwiat nie jest wymyślony, zawsze jest obrazem istniejącego w jakimś miejscu świata. Mówi, że myśli Pana Boga nie trzeba wzbogacać, wystarczy odkryć bogactwo stworzenia.
Zawsze, jak idę do niego (po śmierci rodziców mieszka u jednego ze swych braci), kupuję kredki. Zastanawiam się też, czy przypadkiem ja od niego w tej szkole specjalnej nie nauczyłem się więcej, niż on ode mnie. I nikogo nie pozwalam nazywać upośledzonym.

Widzieć świat jak Bóg

1 VII - widzieć światło (nadzieja)
8 VII - widzieć kwiat (piękno)
15 VII - widzieć oddech (życie)
22 VII - widzieć ciszę (głębia)
29 VII - widzieć Opatrzność (wiara)
5 VIII - widzieć witaminy (wsparcie)
12 VIII - widzieć siebie (prawda)
19 VIII - widzieć bliskich (miłość)
26 VIII - widzieć „obcych” (wspólnota)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Dar przyjaźni

2024-04-24 10:17

Magdalena Lewandowska

O przyjaźni w małżeństwie i między małżeństwami mówili Monika i Marcin Gomułkowie.

O przyjaźni w małżeństwie i między małżeństwami mówili Monika i Marcin Gomułkowie.

– Duchowość chrześcijańska jest duchowością przyjaźni – mówił podczas Inspiratora Małżeńskiego ks. Mirosław Maliński.

Duży kościół w parafii NMP Królowej Pokoju u ojców oblatów na wrocławskich Popowicach wypełnił się małżeństwami wspólnie się modlącymi i słuchającymi o przyjaźni z Bogiem i drugim człowiekiem. Wszystko za sprawą projektu "Inspirator Małżeński". O przyjaźni mówił ks. Mirosław Maliński – znany wrocławski duszpasterz akademicki związany m.in. z ruchem wspólnoty Spotkań Małżeńskich – oraz Monika i Marcin Gomułkowie – autorzy projektu „Początek Wieczności” prowadzący liczne warsztaty i rekolekcje. Z koncertem wystąpił duet „Jedno ciało”, a zwieńczeniem spotkania była Eucharystia, której oprawę muzyczną zapewni zespół BŁOGOsfera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję