Reklama

Lekcja miłości Ojczyzny

W niedzielę 28 października minęła 68. rocznica zapoczątkowania przez Niemców masowych straceń mieszkańców Torunia i pobliskich miejscowości. Miejscem kaźni był podtoruński las Barbarka.

Niedziela toruńska 45/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W porannych łapankach z przełomu października i listopada 1939 r., poprzedzających te tragiczne wydarzenia, aresztowano ok. 1200 osób, głównie urzędników, nauczycieli, lekarzy, księży, adwokatów, także czynnych społecznie i zamożniejszych Polaków. Miejscem ich przetrzymania stał się stary Fort VII, który Niemcy przerobili na tymczasowe więzienie. Po przybyciu na miejsce więźniowie stawali przed komisją złożoną z gestapowców oraz miejscowych volksdeutschów. Skazanych na rozstrzelanie umieszczano w celi śmierci, a później w tzw. ciemnicy, gdzie nie otrzymywali już jedzenia i picia.
Do 26 października 1939 r. władzę nad aresztowanymi w Forcie VII sprawował Wehrmacht wraz z Selbstschutzem i policją. Od tego dnia pełną kontrolę przejął Selbstschutz pod wodzą toruńskiego stolarza Karla Straussa. Dwa dni później rozpoczęły się masowe rozstrzeliwania więźniów w pobliskim lesie na Barbarce.
W trakcie ekshumacji, przeprowadzonej po wojnie na przełomie września i października 1945 r., odkryto siedem mogił. Groby w większości były jednak puste, gdyż pod koniec wojny Niemcy spalili ciała ofiar. Jednak w jednej mogile zwłoki pozostały. Znaleziono tam 87 ciał ludzkich z przestrzelonymi piersiami i czaszkami.
Fort VII opustoszał 10 stycznia 1940 r. Pozostałych przy życiu więźniów przewieziono do obozów koncentracyjnych, głównie do Stutthofu, a później do Dachau. Wśród nich był również beatyfikowany w 1999 r. ks. Stefan Wincenty Frelichowski, wówczas 26-letni wikary z kościoła Najświętszej Maryi Panny w Toruniu.
Obchody upamiętniające te tragiczne wydarzenia odbyły się na Barbarce 28 października. O godz. 13 Mszę św. polową w intencji poległych odprawił ks. kan. Wojciech Miszewski, proboszcz parafii św. Antoniego na toruńskich Wrzosach, w koncelebrze z ks. red. Dariuszem Żurańskim. W homilii celebrans podkreślił, że mogiły pomordowanych na Barbarce są najlepszą lekcją patriotyzmu. Nawiązując do współczesnej sytuacji, mówił, że dzisiaj wielu Polaków ma odrębne zdanie na temat naszego państwa, jego pozycji politycznej oraz przyszłości i ile jest ludzi - tyle różnych poglądów. To jednak co jest piękne, co nas Polaków charakteryzuje, to wielka miłość naszej Ojczyzny, a każdy na swój sposób pragnie jej dobra. Takie miejsca jak toruńska Barbarka, jak wiele miejsc martyrologii II wojny światowej, pokazują nam, że nie ma takiej ofiary, której Polak nie złożyłby po to, by „Polska była Polską, a Polak Polakiem” i to musimy w naszym narodzie pielęgnować i cnoty tej strzec. Sprawa patriotyzmu zajmowała serca Polaków na przestrzeni dziejów. Ks. kan. Wojciech Miszewski przypomniał m.in. postać wielkiego człowieka renesansu ks. Piotra Skargi - gorliwego patrioty, który w zbiorze „Kazań sejmowych” opisywał społeczeństwu problemy kraju. Wyraźnym przykładem miłości do ojczyzny i rodaków było napiętnowanie tego, co dzieje się w państwie polskim - wewnętrzna niezgoda, niesprawiedliwość prawna, a także upadek moralności i osłabienie władzy. Drugim godnym uwagi wielkim myślicielem i patriotą, który został przypomniany w homilii był Jan Kochanowski. W jego dziełach też znajdziemy wskazania patriotyczne.
Patriotyzm jednak był obecny nie tylko w literaturze, a także w sercach Polaków nawet wtedy, gdy wydawało się, że stracili swoją ojczyznę Polskę. Niezwykle mocno zabrzmiały słowa Jana Pawła II na toruńskim lotnisku, który mówił, że wielkim zagrożeniem dla narodu jest brak pokoju: „Mówię te słowa na tej ziemi, która doświadczyła w swojej historii tragicznych skutków braku pokoju, stając się ofiarą okrutnych i niszczycielskich wojen. Pamięć II wojny światowej jest wciąż żywa, rany tego kataklizmu dziejowego długo nie będą całkowicie zabliźnione. Niech wołanie o pokój z tego miejsca dotrze do wszystkich na całym świecie. Pokój jest możliwy, pokój jest konieczny, pokój jest pierwszą powinnością wszystkich! Oby świt trzeciego tysiąclecia stał się początkiem nowej ery, w której szacunek dla każdego człowieka i braterska solidarność między narodami przezwyciężą z Bożą pomocą kulturę nienawiści, przemocy i śmierci”.
W Eucharystii wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych, m.in. przewodniczący Rady Miasta Torunia Waldemar Przybyszewski, wiceprezydent Torunia Andrzej Jeziorski, a także delegacje kombatantów, liczne poczty sztandarowe, żołnierze, harcerze oraz mieszkańcy Torunia i okolic oraz ci wszyscy, których bliscy spoczywają w miejscu straceń.
Na koniec Waldemar Przybyszewski, przewodniczący Rady Miasta Torunia, podkreślił konieczność przypominania takich wydarzeń sprzed lat.
Po zakończeniu Mszy św. zgodnie z ceremoniałem wojskowym złożono wieńce i wiązanki pod tablicą pamiątkową. Spotkanie na Barbarce było wspaniałą lekcją miłości ojczyzny, zakończoną koncertem pieśni patriotycznych w wykonaniu wojskowej orkiestry dętej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Bóg dał światu wielki dar kapłaństwa. On sam wybiera tych, którzy stają się ministrami Jego nieskończonej miłości, którą przekazują wszystkim ludziom. Jezus Chrystus, zanim powrócił do Ojca, ustanowił sakrament kapłaństwa, aby na zawsze zapewnić obecność kapłanów na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję