Reklama

Nadzieja dla wszystkich

Niedziela lubelska 2/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święta Bożego Narodzenia to okazja, by rozważać tajemnicę, w której niebo łączy się z ziemią” - mówił w wigilijnym orędziu, wyemitowanym przez TV Lublin, abp Józef Życiński. Metropolita zaapelował o jedność, której symbolem było oddanie czci Jezusowi przez pasterzy i mędrców. „Zarówno pasterze - ludzie bezdomni, biedni, mieszkający wśród stepów, jak i mędrcy - intelektualiści, przybywają pokłonić się Bogu w bezbronnym dziecku. To spotkanie najbiedniejszych i najmądrzejszych jest pewnym symbolem jedności” - mówił. Abp Życiński wyraził nadzieję, że tajemnica Nocy Betlejemskiej zjednoczy wszystkich przy Chrystusie. „Jest to tak ważne, gdy widzimy w społeczeństwie wielkie podziały, czasem wypływające z kontrastów społecznych, a czasem ze zgiełku politycznego. Najważniejsze jest, że Bóg do nas przychodzi, że niesie przesłanie radości i nadziei dla wszystkich”. Apelował także do wiernych, by „zechcieli wyzwolić się z uprzedzeń, spojrzeć z miłością na tych, którzy są inni” oraz zwrócił uwagę na sytuację imigrantów, mieszkających w Lublinie, wobec których „mamy moralny obowiązek jednoczenia się, bo do nich też przychodzi Chrystus, cierpiący za całą ludzkość”.
Z kolei homilia, wygłoszona przez Metropolitę w uroczystość Bożego Narodzenia w lubelskiej archikatedrze, w znacznej mierze poświęcona była toczącym się sporom o zapłodnienie pozaustrojowe. „In vitro to sprawa godności człowieka i szacunku dla życia embrionów powstających dodatkowo przy zabiegu, a nie tylko marzeń o posiadaniu dziecka” - mówił abp Józef Życiński. Jego zdaniem nie wolno traktować sprawy zapłodnienia in vitro tak, jak gdyby w grę wchodziły tylko prywatne marzenia i refundacja z Narodowego Funduszu Zdrowia. „Tu chodzi o tę kulturę życia, której uczył Jan Paweł II. Tu chodzi o naszą chrześcijańską odpowiedzialność za godność tego embrionu, który znajduje się w takim stadium, przez jakie każdy z nas przechodził” - tłumaczył. Metropolita zauważył, że obserwując dyskusje żywo toczone przez różne środowiska, można odnieść wrażenie, że „in vitro to żaden problem, a tylko konserwatywny Kościół chce utrudniać życie człowiekowi”. Wyjaśniał, że w dzisiejszej kulturze problemem jest podporządkowywanie godności człowieka prawom rynku i dostosowywanie do zasad komercji wartości, które powinny być ponad wszelką komercją. „Jesteśmy potrzebni Chrystusowi, aby dziś nie wydawano na niego wyroku śmierci, jak kiedyś w okolicach Betlejem. Aby te zarodki ludzkie, które są nośnikami życia, mogły rozwinąć się, czując solidarną więź z całą rodziną ludzką” - mówił.
Na zarodek ludzki, który powstaje nadliczbowo podczas zapłodnienia in vitro, polscy lekarze w znowelizowanym kodeksie etyki lekarskiej używają określenia „ludzie w stadium embrionalnym”, a Amerykańska Akademia Nauk w oświadczeniu z 2002 r. w odniesieniu do tych embrionów używa określenia „rozwijające się istoty ludzkie”. Ponadto kilku członków Komisji Bioetycznej pracującej przy Unii Europejskiej, powołując się na antropologię Jana Pawła II, wypowiedziało się niedawno na temat nienaruszalnej godności embrionu ludzkiego. „Nie biorąc tego pod uwagę, trudno jest przedstawiać marzenia o dziecku z próbówki jako wyraz dojrzałego i nowoczesnego humanizmu - wyjaśniał abp Życiński. - To nie jest tylko kwestia czyichś marzeń i tęsknoty za tym, żeby to nie było przypadkowe adoptowane dziecko, tylko żeby miało te same rysy twarzy. To jest kwestia także kilku zarodków, które przy obecnym podporządkowywaniu podobnych procedur laboratoryjnych zasadom komercji tworzone są w praktyce w prawie każdej klinice, gdzie przeprowadza się podobne zapłodnienie i później pozostają zamrożone w ciekłym azocie”.
W homilii, a także w wywiadzie udzielonym KAI, Metropolita przypomniał, że gdy kilka lat temu w Anglii podjęto próbę zniszczenia zamrożonych embrionów, przez świat przeszła fala protestów, a amerykańskie ruchy pro-life przy osobistym poparciu prezydenta Busha zapoczątkowały akcję adopcji embrionów. „Na apel odpowiedziały rodziny, które zgodziły się przyjąć życie, przechowywane w zarodkowej formie w zamrażalniku. Uratowano ponad tysiąc istnień ludzkich. Potem wydano album, z którego uśmiechają się twarze dzieci należących do grona adoptowanych embrionów”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg pragnie naszego zbawienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Środa, 24 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Świętość w codzienności

2024-04-25 11:28

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Przy relikwiach Męczenników z Markowej modlili się wierni z dekanatów: staszowskiego, świętokrzyskiego i połanieckiego.

– Witamy Józefa, Wiktorię i ich dzieci: Stasia, Basię, Władzia, Franciszka, Antosia, Marysię i dzieciątko, które w chwili egzekucji przyszło na świat. Jako rodzice daliście życie siedmiorga dzieciom i jednocześnie chroniliście życie innych ludzi. Nikt nie musiał was przekonywać, że życie każdego człowieka jest wartościowe i zasługuje na szacunek bez względu na pochodzenie czy wyznanie. My małżeństwa chcemy się od was uczyć i stawać w obronie tego, co słuszne nawet za cenę życia i pamiętać, że miłość jest silniejsza od nienawiści – mówili małżonkowie, witając relikwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję