Co roku 7 grudnia podczas uroczystej Mszy św. mają miejsce obłóczyny roku trzeciego i kandydatura roku piątego. Są to wydarzenia znamienne i ważne na formacyjnej drodze każdego kleryka.
Obłóczyny to przyjęcie szaty duchownej. Sutanna, którą ubiera kleryk, staje się zewnętrznym znakiem jego wyboru drogi życiowej. Odtąd będzie kojarzony z grupą osób duchownych, a jego strój nie będzie się już różnił praktycznie niczym od stroju kapłana. To zobowiązuje. Wymaga więc świadomej decyzji, przemodlenia jeszcze raz swojego powołania, wewnętrznej zgody na przyjęcie sutanny, a nawet wzbudzenia w sobie pragnienia przyodziania się w szatę duchowną. Obłóczyny mają miejsce w seminarium 7 grudnia, a więc w wigilię uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, są jednocześnie zakończeniem przeżywanej nowenny przed tą uroczystością. Podczas tej nowenny codziennie celebrujemy wieczorną modlitwę Liturgii Godzin - Nieszpory, połączone z okolicznościową nauką. Tegorocznym kaznodzieją był ks. Paweł Tomoń, wieloletni duszpasterz młodzieży. W swoich konferencjach ksiądz Paweł zwrócił naszą uwagę na wiele postaci biblijnych, głównie ze Starego Testamentu. Każda z postaci służyła do ukazania cech, którymi się odznaczała, a o których wypracowanie powinien troszczyć się każdy chrześcijanin, a nade wszystko kandydat do kapłaństwa. Motywem przewodnim i spoiwem wszystkich konferencji była oczywiście osoba Maryi. Wszak Ta, która najlepiej odczytała wolę Bożą i doskonale ją wypełniła, jest najlepszą Wychowawczynią kapłańskiego powołania.
Obłóczyny są dniem niezwykle doniosłym i na długo zapadającym w pamięć. Podczas Mszy św. kandydaci do przywdziania sutanny proszą Księdza Biskupa, aby ich „raczył przyodziać szatą duchowną” i aby sutanny te poświęcił, po czym wychodzą na zewnątrz kaplicy i tam z pomocą starszych kolegów ubierają je. Od tego momentu strój duchowny staje się dla kleryka strojem codziennym.
W czasie tej samej Mszy św. ma miejsce również kandydatura alumnów roku piątego. Klerycy wezwani imiennie przed ołtarz Pański, wobec Księdza Biskupa i całej seminaryjnej wspólnoty wyrażają wolę i chęć przyjęcia święceń, przeświadczenie o swoim powołaniu i prośbę o przyjęcie ich do grona kandydatów do święceń. To wydarzenie jest przeżyciem bardziej osobistym, wewnętrznym, bowiem w wymiarze zewnętrznym żadna zmiana nie jest widoczna. Kandydatura jest zatem okazją do uświadomienia sobie na nowo, do czego się dąży, po co jest się tak naprawdę w seminarium i co niesie ze sobą decyzja o przyjęciu święceń. Kandydatura jest wezwaniem kleryka przez Kościół do ciągłego czuwania, jest swoistym „dzwonkiem” przypominającym, że moment święceń już blisko.
Obydwa wydarzenia są istotne na drodze formacji do kapłaństwa. Są okazją do wzajemnej modlitwy całej wspólnoty seminaryjnej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu