Niedługo rozpocznie się ekumeniczny karnawał - Tydzień Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan. Warto więc zadać sobie pytanie: dlaczego powinniśmy modlić się o jedność i czym różni się ekumenizm od dialogu między różnymi religiami?
Po co nam ekumenizm?
Ekumenizm to działania zmierzające do przywrócenia jedności wszystkich uczniów Jezusa Chrystusa. Jest dialogiem pomiędzy różnymi wyznaniami podzielonego chrześcijaństwa, jak np. Kościół prawosławny, starokatolicki czy różne odłamy protestantyzmu. Ostatecznym celem ekumenizmu jest przywrócenie pełnej i widzialnej jedności Kościoła. Jednym z jej owoców będzie wspólne sprawowanie Eucharystii, tak jak było to w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.
Dla katolików przełomem w podejściu do dialogu z innymi Kościołami i wspólnotami kościelnymi było uchwalenie przez Sobór Watykański II w 1964 r. dekretu o ekumenizmie, który m.in. podkreślał, że modlitwa, zwłaszcza wspólna, jest duszą ruchu ekumenicznego i zachęcał do praktykowania Tygodnia Modlitw. „Wierni Kościoła katolickiego powinni bez wątpienia w pracy ekumenicznej troszczyć się o odłączonych braci, modląc się za nich, użyczając im wiadomości o sprawach Kościoła i pierwsi powinni wychodzić im naprzeciw” - podkreślają Ojcowie Soboru. Dlatego też zaangażowanie się w ruch ekumeniczny i modlitwa w intencji jedności jest chrześcijańskim obowiązkiem. Tylko w ten sposób można wypełnić wolę Chrystusa, który tuż przed Męką modlił się, „abyśmy byli jedno”.
Współczesna teologia bardzo często akcentuje, że podzielone chrześcijaństwo nie jest wystarczająco wiarygodne dla świata, a trwanie w podziałach jest grzechem. Dlatego niezbędne jest „nawrócenie serca” na drodze wielkiego sakramentu pokuty i pojednania, modlitwa, dialog i współpraca.
Dialog to podstawa
Niektórzy za ekumenizm uważają dialog np. z judaizmem czy islamem. Jednak nauczanie Kościoła mówi, że obydwa te dialogi znacząco różnią się od siebie i mają zupełnie inne cele.
W odróżnieniu od ekumenizmu w dialogu międzyreligijnym nie może być mowy o powrocie do jedności, bowiem jedności miedzy chrześcijaństwem, judaizmem czy islamem nigdy nie było. Dlatego też rozmowy między nimi mają zupełnie inny charakter niż w przypadku dialogu ekumenicznego, wewnątrzchrześcijańskiego.
Dzięki dialogowi międzyreligijnemu można pozbyć się stereotypów, uprzedzeń, przyzwyczajeń i fobii oraz próbować zrozumieć wyznawców innych religii i wysłuchać ich racji, a także uszanować drugiego człowieka takim, jaki jest, z jego odmiennością, wrażliwością i sposobem przeżywania świata. To pozwala nawiązać i rozwijać współpracę wszędzie tam, gdzie jest to możliwe i potrzebne, czyli zgodnie działać na rzecz dobra wspólnego.
historia zna wiele przykładów, gdzie zabrakło dialogu międzyreligijnego. Mamy za sobą już dość wojen, sporów i waśni. Współczesność potrzebuje mądrego i prawdziwego dialogu, aby przykre lekcje z przeszłości już nigdy się nie powtórzyły.
Dialog rodzi się z faktu, że ludzie różnych religii żyją we wspólnocie. Dlatego praktyka ta stała się wręcz życiową koniecznością, a także nakazem sumienia, bowiem każdy - bez względu na wyznawaną religię - jest dzieckiem Boga. Jest też naszym bliźnim, za którego Chrystus oddał życie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu