Reklama

Na osiołku między palmami

Dzięki procesji z palmami ludzie mogą lepiej zrozumieć wydarzenia sprzed dwóch tysięcy lat - mówi ks. Zygmunt Malacki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela Palmowa kryje w sobie dramatyzm. Z jednej strony przypomina wiwaty i okrzyki tłumu „Hosanna!” na cześć Mesjasza, z drugiej rodzi świadomość, że za kilka dni wielu będzie opluwać Go w drodze na krzyż. - Ta sama historia powtarza się w życiu każdego z nas. Grzesząc, dołączamy do tego tłumu - mówi ks. Wojciech Drozdowicz.
Już w pierwszych wiekach chrześcijanie kultywowali uroczyste procesje na pamiątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Z upływem lat procesje udramatyzowano - w Egipcie na czele niesiono krzyż, a w Jerozolimie biskup reprezentujący Chrystusa wjeżdżał do miasta na osiołku. I właśnie do tej tradycji w niektórych parafiach dziś się powraca.
Kilka lat temu osiołek zawitał do parafii na Żoliborzu. Po poświęceniu palm Chrystus jedzie na osiołku na czele procesji wokół kościoła. Za nim idą Żydzi, kapłani i wierni krzycząc: Hosanna! - Nasza procesja spotyka się co roku z ciepłym przyjęciem zarówno dzieci jak i dorosłych - mówi ks. prał. Zygmunt Malacki, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki.
Jeszcze dalej idzie ks. Wojciech Drozdowicz, proboszcz parafii w Lasku Bielańskim. Wzorem kapłanów z Jerozolimy, sam siada na osiołka Franciszka i przewodniczy procesji pomiędzy kamedulskimi eremami oraz Uniwersytetem. Za nim tradycyjnie idą Żydzi, rycerze oraz dzieci z rodzicami. A cała uroczystość ma gregoriańską oprawę muzyczną rodem z XIII wieku. W bramie wiodącej na teren UKSW, która tym razem pełni rolę jednej z biblijnych bram Jerozolimy, pochód się zatrzymuje. Tutaj inicjatywę przejmują dzieci, które na cześć przybywającego Chrystusa rozrzucają palemki i kładą na ziemie płaszcze.
Przed kościelnymi schodami ksiądz schodzi z osiołka i średniowiecznym zwyczajem uderza krzyżem w zamknięte drzwi świątyni. Za kapłanem wszyscy wchodzą do środka, aby uczestniczyć w Eucharystii.
Każdego roku w Palmową Niedzielę do obu kościołów: na Żoliborzu i Bielanach, ściągają tłumy z całej Warszawy i okolic. - Rozbudowana i trochę teatralna procesja jest dodatkową atrakcją dla wiernych. Jeżeli służy ona ewangelizacji, to należy się z tego cieszyć - podkreśla ks. Malacki.
Niedziela Męki Pańskiej niesie ze sobą jeszcze jeden kultywowany w Polsce zwyczaj. Wiele rodzin przygotowuje na ten dzień palmy - symbol życia. W zwyczaju tym prym wiodą regiony Polski o bogatej tradycji ludowej, jak choćby Łowicz. - Odkąd pamiętam w Łowiczu zawsze był organizowany palmowy konkurs - mówi ks. prał. Wiesław Wronka, proboszcz parafii pw. Chrystusa Dobrego Pasterza.
Łowickie palmy wyróżniają się zarówno długością (sięgają ponad 10 metrów!), jak i pięknem. Utkane są z gałązek żywotnika i bazi, borówek, suszonych i świeżych traw i kwiatów, ozdób z bibuły, kolorowych kokardek i wstążek. Wiele z nich to prawdziwe dzieła sztuki.
Zwyczaj przygotowywania i święcenia palm jest w Polsce znany od średniowiecza. Palmy są później palone, a popiół z nich używany jest w następnym roku, do posypywania głów popiołem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10 lat kanonizacji św. Jana Pawła II

2024-04-19 09:49

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Mat.prasowy/vaticannews.va

„Pontyfikat św. Jana Pawła II trzeba koniecznie dokumentować dla przyszłych pokoleń, naszym zadaniem jest ocalenie i przekazanie tego wielkiego dziedzictwa” – mówi ks. Dariusz Giers. Jest on administratorem Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II a zarazem świadkiem pontyfikatu. Kapłan wyznaje, że praktycznie codziennie modli się przy grobie świętego papieża i zawsze jest poruszony tłumami ludzi z całego świata, którzy w tym wyjątkowym miejscu szukają wstawiennictwa Jana Pawła II.

Wyjątkowym fenomenem są czwartkowe Msze polskie odprawiane nieprzerwanie przy grobie Jana Pawła II od momentu jego śmierci. „To jest czas modlitwy, ale także przekazywania dziedzictwa wiary i nieprzemijających wartości” – mówi ks. Giers. Podkreśla, że upływający czas sprawia, iż wielkie zadanie stoi przed świadkami pontyfikatu, którzy muszą dzielić się swym doświadczeniem.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję