Reklama

Przez Krzyż

Niedziela warszawska 30/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Andrzej Tarwid: - W tym roku po raz trzeci poprowadzi Ksiądz Warszawską Akademicką Pielgrzymkę Metropolitalną. Czym na trasie zajmuje się przewodnik pielgrzymki?

Ks. Jacek Siekierski: - (śmiech) Chyba byłoby krócej, jak powiedziałbym, czego przewodnik nie robi. Do moich zadań należy bowiem dbanie o całość pielgrzymki. I tak codziennie późnym wieczorem wspólnie z moimi najbliższymi współpracownikami podsumowujemy kończący się właśnie dzień i omawiamy kolejny.
Nowy dzień rozpoczynam od przygotowania Eucharystii, po której pielgrzymi wychodzą na szlak. Ważnym obowiązkiem jest odwiedzenie wszystkich księży proboszczów, którzy przyjmują pielgrzymów. Dziękuję im za gościnę. Podobne podziękowania kieruję też do wszystkich ludzi dobrej woli, którzy podejmują pielgrzymów w swoich domach. Oprócz tego muszę, w porozumieniu w kierownikiem trasy, reagować w sytuacjach trudnych, np. zamkniętej drogi. A kiedy ktoś zasłabnie i trafi do szpitala, to także staram się dowiedzieć, co się z nim dzieje. Często też jadę do tej osoby, by porozmawiać z nią osobiście. Jak widać, obowiązków sporo. Dlatego kiedy pielgrzymka wyruszy na szlak, przewodnik pierwszy wstaje i ostatni spośród pielgrzymów kładzie się spać.

- Przez ten natłok obowiązków chyba trudno pielgrzymować?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Rzeczywiście, nie mam zbyt wiele czasu na takie prawdziwe pielgrzymowanie. Na szczęście grupa osób organizujących WAPM jest tak zgrana, że znajduję chwilę, aby codziennie przejść przynajmniej jeden etap z jakąś grupą. Ponadto tak organizuję sobie czas, aby być na wspólnej modlitwie różańcowej, konferencji lub godzinkach.

- Jak wytłumaczyć tym, którzy nie byli na pielgrzymce, czym jest „prawdziwe pielgrzymowanie”?

- Pielgrzymka to swoiste rekolekcje w drodze. To czas, kiedy człowiek zatrzymuje się w swoim życiu, aby na nowo szukać drogi do Pana Boga w ciszy własnego serca. Pielgrzymka to również szkoła modlitwy. W pracy czy na studiach modlitwa niekiedy schodzi na plan dalszy, ale podczas pielgrzymki człowiek na nowo odnajduje radość z modlitwy. A wtedy czas i trudności związane z pielgrzymką mijają szybko. Natomiast owoce pielgrzymki pozostają bardzo długo w życiu człowieka.

Reklama

- Czy mógłby Ksiądz podać przykład takich owoców?

- Osoby uczestniczące w pielgrzymce swój trud ofiarowują w różnych intencjach. Ja szczególnie zapamiętałem młodego człowieka, który poszedł w pielgrzymce, aby nauczyć się Chrystusa. Dotknąć Jego miłości i poprzez to odbudować relacje z najbliższymi. I to mu się udało, choć - jak później mi opowiadał - miał bardzo skomplikowaną sytuację rodzinną. Najczęściej jednak intencją pątników jest podziękowanie Panu Bogu za to, co ich w życiu spotkało. W naszej, akademickiej pielgrzymce wiele osób dziękuje np. za pomyślne ukończenie studiów. Młodzi ludzie dziękują również za powołanie do małżeństwa - wśród pątników jest wiele osób, których drogi skrzyżowały się na szlaku. Bardzo często jest tak, że ludzie biorą na pielgrzymce ślub.

- Każda pielgrzymka ma swoje hasło. W tym roku brzmi ono: „Przez krzyż”. Poważnie jak na jubileuszową pielgrzymkę...

- Bardzo poważnie. Chcemy bowiem, aby ta jubileuszowa pielgrzymka stała się wielką szansą dla jej uczestników. Aby dzięki niej weszli na najtrudniejsze drogi Kościoła.

- Jak ten cel osiągnąć?

- Przede wszystkim chcemy na nowo przypomnieć sens krzyża w życiu chrześcijanina. Jest on - można powiedzieć - bramą, ale także drogą do spotkania z Jezusem Chrystusem w wieczności. Zamierzamy więc pokazać, że krzyż jest darem dla każdego. Że z krzyżem powinniśmy się zaprzyjaźnić, iść z nim przez życie. A kiedy trzeba, powinniśmy go bronić, ponieważ żyjemy w czasach zagrożeń dla tradycji i symboli religijnych, w tym także krzyża. A my, chrześcijanie, bardzo często nie potrafimy obronić symbolu naszej wiary. Dlatego wszystkie konferencje na pielgrzymce będą o krzyżu. Chcemy w trakcie tych spotkań unaocznić to, że nie jesteśmy przymuszeni do krzyża, ale jesteśmy do niego zaproszeni.

- Powiedział Ksiądz, że w pracy nie potrafimy bronić swojej wiary. Dzisiaj wiele osób nie może pójść w pielgrzymce, bo np. znaczna część studentów wykorzystuje wakacje, aby zarobić pieniądze na kolejny rok akademicki. Co dla takich osób oferujecie?

- Zdajemy sobie doskonale sprawę z tych okoliczności. Proponujemy takim osobom drugą formę pielgrzymki, jest to pielgrzymka duchowa. Każdy, kto z różnych względów zostaje w domu, ma możliwość łączności z nami. Może zapisać się w kościele św. Anny do duchowego pielgrzymowania. Dostanie od nas specjalny pakiet pielgrzyma duchowego. Są w nim: rozważania poranne, konferencje, rozważania różańcowe itd. Każdy otrzyma także mały drewniany krzyż. A każdego dnia pielgrzymki o godz. 15.00 w naszym kościele będzie odprawiana Msza św. i Koronka do Miłosierdzia Bożego. W trakcie tej Eucharystii, której będzie przewodniczył ks. Piotr Pawlukiewicz, w szczególny sposób będą polecani właśnie pielgrzymi duchowi. I jeszcze jedno: z pielgrzymką łączność będzie także przez stronę internetową www.wapm.waw.pl. Codziennie będzie się tam pojawiała krótka relacja z trasy, będą zdjęcia oraz homilie księży biskupów z Mszy św. Zdjęcia będzie można także oglądać w serwisie opoka.org.pl. Wspólnie z PKS Warszawa uruchomimy także autobus, którym będzie można dojechać na Jasną Górę 14 sierpnia.

- Czy z okazji jubileuszu organizatorzy WAPM przygotowali dla jej uczestników jakieś pamiątki?

- Przygotowujemy małą niespodziankę, o której jednak nie mogę powiedzieć, bo w końcu ma to być niespodzianka (śmiech). Natomiast mogę powiedzieć, że każdy z uczestników pielgrzymki dostanie własny krzyż - znak miłości Chrystusa do każdego z nas. I myślę, że to będzie najważniejsza pamiątka z jubileuszowej pielgrzymki WAPM.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję