Reklama

Lipińska Królowa i Opiekunka

Niedziela rzeszowska 32/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapomniana Matka - trudne lata czci Matki Bożej Lipińskiej

Z czasem kościół św. Marcina okazał się zbyt mały dla szerzącego się kultu, dlatego też hrabia Jan Wielopolski wybudował nowy, pod wezwaniem Matki Bożej. Budowa kościoła została zakończona w 1624 r. Po 143 latach istnienia bazylika Wielopolskiego groziła zawaleniem. Wówczas Ewaryst Kuropatnicki - dziedzic Lipinek wybudował w 1780 r. nowy, ale o wiele skromniejszy kościół. To niewątpliwie przyczyniło się do utraty znaczenia Cudownej Figury. Dodatkowym problemem stał się cesarz austryjacki Józef II, który skonfiskował cenne rzeczy z kościoła. Podobno do Mszy św. trzeba było używać drewnianego kielicha. Za czasów józefinizmu zabroniono pielgrzymek do Lipinek, a na proboszcza nałożono wysokie podatki. Wartość figury zmalała, ponieważ założono Jej miedziane sukienki i korony i nieudolnie przemalowano. Ówczesny proboszcz uważał, że „powinien usunąć tę figurę ludziom z oczu”. Matka Boża powędrowała najpierw do bocznego ołtarza, potem do ciemnego skarbca, następnie na komodę do zakrystii, by wreszcie trafić wraz ze starymi sprzętami na strych kościoła. Jedynie prości ludzie upominali się ciągle: „gdzie jest figura?”. Wzruszyło to księdza proboszcza, który w miejscu rozebranej bazyliki Wielopolskiego wybudował kapliczkę i w niej, niestety, umieścił figurę bez należytego zabezpieczenia od deszczu i śniegu.

W drodze do koronacji łaskami słynącej figury

Przełom w historii lipińskiego sanktuarium dokonał się w 1939 r. Wtedy to do Lipinek wrócił ks. Jan Patrzyk. Na prośbę proboszcza zaczął porządkować archiwum parafialne związane z historią figury. Już 8 grudnia 1939 r. Cudowną Figurę przeniesiono do kościoła, gdzie znów rozpoczęły się nabożeństwa ku Jej czci. W niedługim czasie przysłano podziękowania za otrzymane łaski za wstawiennictwem Matki Bożej Lipińskiej. Między innymi podziękowanie żydówki Judyty Eisenberg za uratowanie od Katynia. Poza tym w Lipinkach w 1942 r. w cudowny sposób z rąk gestapowców zostali uratowani Wacław Byszewski i Jan Rysiuła. Przez trzy niedziele na oczach wszystkich parafian przed Mszą św. leżeli krzyżem. W 1947 r. do parafii przybyły siostry Dominikanki. W 1954 r. z kultem Matki Bożej Lipińskiej zapoznał się biskup tarnowski ks. Jerzy Ablewicz i zdecydował, że figura powinna być ukoronowana. Opracowaniem dokumentacji zajął się ks. Jan Patrzyk. 13 lipca 1969 r Watykan nadał dekret, zezwalający na koronację figury koronami papieskimi. W czasie przygotowań do koronacji 8 stycznia 1972 r. pożar zniszczył kościół i Cudowną Figurę. Była to wielka tragedia, która pod znakiem zapytania postawiła koronację. Jednak sam Bóg dał wyraźny znak. W niespełna miesiąc po pożarze została uzdrowiona młoda parafianka Anna Czajka. Kult Matki Bożej mimo pożaru nadal rozwijał się i łask było coraz więcej. Parafia z pomocą całej diecezji zrekonstruowała figurę i odbudowała kościół. Bp Ablewicz ustalił nową datę koronacji na 17 sierpnia 1980 r. Wzięło w niej udział 27 biskupów, około 1000 kapłanów, 1500 sióstr zakonnych i ponad 120 tysięcy wiernych z całej Polski i z zagranicy. Ludzie przybyli ok.16 tysiącami samochodów i ponad 100 autokarami. Koronacji dokonał bp Jerzy Ablewicz. W tym ważnym dniu dokonał się cud. Maturzysta z Bochni, któremu groziła całkowita utrata wzroku, przez 5 dni pielgrzymował na koronację ze swoimi kolegami i został cudownie uzdrowiony.

Matka Boża Lipińska patronką swojej ziemi

Matka Boża wychodzi naprzeciw codziennym problemom swoich dzieci. Tu częściej niż w innych sanktuariach dokonują się uratowania od nałogu pijaństwa. W 1997 r. Lipinki odwiedziło Radio Maryja i za temat „rozmów niedokończonych” obrało trzeźwość. Jej obecność zaznaczona jest także w świeckich sprawach mieszkańców. W 2004 r. samorząd gminy Lipinki przyjął herb gminy z wizerunkiem Matki Bożej Lipińskiej.
Na 25-lecie koronacji figury w ciągu 7 lat wybudowany został nowy kościół. 15 sierpnia 2005 r. Cudowna Figura została przeniesiona do nowej świątyni, którą konsekrował bp Kazimierz Górny.
W parafii znajdują się trzy kościoły pomocnicze. Pierwszy stary kościół w Lipinkach niedaleko sanktuarium oraz dwa kościoły greckokatolickie - w Rozdzielu i w Bednarce. Rozdziele to cerkiew greckokatolicka pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, zbudowana w 1786 r. Tutaj odbywają się również nabożeństwa w obrządku greckokatolickim. Bednarka zaś to cerkiew greckokatolicka pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy, zbudowana w 1900 r.
Z racji łaski trzeźwości, którą Pani Lipińska wyprasza wiernym, przy parafii rozwija swoją działalność Diecezjalny Ośrodek Profilaktyki i Wychowania im. Św. Józefa w Lipinkach, prowadzony przez Stowarzyszenie Trzeźwościowe „Wolność i Miłość” diecezji rzeszowskiej. Do dyspozycji ma 80 miejsc noclegowych dla grup pielgrzymkowych i rekolekcyjnych.
Sanktuarium zaprasza pielgrzymów także na stałe nabożeństwa przed tronem Pani Wniebowziętej: w środy nieustająca Nowenna do Matki Bożej Lipińskiej, każdego 15. dnia miesiąca o godz. 21 Apel Jasnogórski, w pierwsze czwartki Adoracja Najświętszego Sakramentu od godz. 15 do 18 z okazją do spowiedzi oraz w pierwsze soboty różaniec w intencji trzeźwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ptasznik: nie patrzmy na Jana Pawła II sentymentalnie, wracajmy do jego nauczania

2024-04-25 12:59

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Krzysztof Tadej

Ks. prał. Paweł Ptasznik

Ks. prał. Paweł Ptasznik

„Powinniśmy starać się wracać przede wszystkim do nauczania Jana Pawła II, a odejść od jedynie sentymentalnego patrzenia na tamte lata" - podkreśla ks. prałat Paweł Ptasznik w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News przed 10. rocznicą kanonizacji Papieża Polaka. W sobotę, 27 kwietnia, w Bazylice św. Piotra w Watykanie z tej okazji będzie celebrowana uroczysta Msza Święta o godz. 17.00.

Organizatorem uroczystości jest Watykańska Fundacja Jana Pawła II, w której ksiądz Ptasznik pełni funkcję Przewodniczącego Rady Administracyjnej. Już w 2005 roku, podczas pogrzebu Papieża rozległy się okrzyki „santo subito". „Wszyscy mieliśmy to przekonanie o tym, że Jan Paweł II przez swoje życie, swoją działalność i nauczanie głosi Chrystusa, żyje Chrystusem i ta fama świętości pozostała po jego śmierci i została oficjalnie zatwierdzona przez akt kanonizacji" - podkreślił ksiądz Ptasznik. „Jako fundacja wystąpiliśmy z inicjatywą obchodów 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II, wsparci autorytetem kardynała Stanisława Dziwisza i została ona bardzo dobrze przyjęta w środowiskach watykańskich, a błogosławieństwa dla inicjatywy udzielił Papież Franciszek" - dodał. Rozmówca Radia Watykańskiego - Vatican News zaznaczył, że fundacja zgodnie z wolą Jana Pawła II promuje kulturę chrześcijańską, wspiera studentów, a także decyzją jej władz dokumentuje pontyfikat i prowadzi studium nauczania Papieża Polaka. W Rzymie pod jej auspicjami działa też Dom Polski dla pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję