Reklama

I Synod Diecezji Toruńskiej

Zakończyły się plenarne sesje robocze I Synodu Diecezji Toruńskiej. Pierwsza miała miejsce 20 października 2007 r., w sumie odbyło się ich 16. W 2007 r. odbyły się 2 sesje, następnie w 2008 r. - 5 sesji, w 2009 r. - 5 sesji i w 2010 r. - 4 sesje plenarne

Niedziela toruńska 50/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdą z sesji plenarnych poprzedzały prace Komisji Głównej, w której skład wchodziło 14 członków: bp Andrzej Suski, bp Józef Szamocki, ks. inf. Tadeusz Nowicki, ks. prał. Andrzej Wawrzyniak, ks. prał. dr Andrzej Nowicki, ks. prał. Stanisław Majewski, ks. prał. Stanisław Kardasz, ks. prał. Józef Nowakowski, ks. kan. Adam Ceynowa, ks. kan. dr Marian Wróblewski, ks. kan. dr Rajmund Ponczek, ks. dr Stanisław Cierkowski, ks. kan. Krzysztof Badowski, s. Katarzyna Pawlak.
Zazwyczaj członkowie Komisji Głównej spotykali się 2 razy przed każdą z sesji plenarnych. Jedno spotkanie miało miejsce przed pierwszą, piątą i szesnastą sesją, a 3 przed szóstą. Średni czas spotkań Komisji Głównej wynosił 3 godziny, co w całym Synodzie daje 90 godzin pracy samej komisji.
Komisja Główna podczas swoich spotkań opracowywała materiał, który był prezentowany na spotkaniach plenarnych. Czyniąc to, uwzględniała również nadesłane poprawki, sugestie i propozycje Dekanalnych Zespołów Synodalnych.
W każdym z dekanatów nad materiałem roboczym pracowały powołane do tego specjalne zespoły, których zadaniem było zapoznanie się z przygotowanymi propozycjami statutów i aneksów oraz zgłaszanie ewentualnych poprawek. Najbardziej pracowity okazał się zespół synodalny z dekanatu Lidzbark Welski. Od tego zespołu do Komisji Głównej napłynęło 12 protokołów z posiedzeń, we wszystkich zgłoszono merytoryczne poprawki.
Po przygotowaniu przez Komisję Główną określonej partii materiału odbywały się sesje plenarne. Każda sesja rozpoczynała się Mszą św. w Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Toruniu. We wszystkich Eucharystiach uczestniczyli klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego w Toruniu.
Po liturgii uczestnicy Synodu przechodzili do kaplicy szkolnej na obrady, ale wcześniej w korytarzu miało miejsce podpisywanie list obecności, a przed pierwszymi obradami także podpisanie wyznania wiary, które zostało złożone podczas Mszy św. przed zgromadzeniem liturgicznym.
Obrady każdej z sesji trwały średnio ok. 5 godzin, wliczając w to także przerwę na posiłek i kawę. Posiłek odbywał się w Domu Pielgrzyma prowadzonym przez ojców redemptorystów. Obrady rozpoczynały się ok. godz. 11, a kończyły ok. godz. 16.
Do I Synodu Diecezji Toruńskiej Ksiądz Biskup powołał 144 członków, taka liczba była w dniu inauguracji. W trakcie trwania Synodu Ksiądz Biskup wydawał dekrety powołujące i odwołujące członków z różnych powodów, tak że w dniu ostatniej sesji plenarnej ta liczba wynosiła 142 osoby, uwzględniając śmierć dwóch kapłanów - śp. ks. Ryszarda Czepka i śp. ks. Feliksa Miszewskiego.
Prezentacja materiału roboczego była co jakiś czas przerywana przez sekretarza Synodu i następowała dyskusja oraz głosowania. Każdy z obecnych miał prawo zabrać głos. Z tego prawa nie skorzystało aż 110 członków. Niektórzy jednak byli bardzo aktywni i chętnie włączali się w dyskusję. Najbardziej aktywnym członkiem Synodu okazał się ks. Zbigniew Żynda. Żywo włączali się w dyskusję także: ks. prał. Andrzej Wawrzyniak, ks. kan. Wojciech Raszkowski, Michał Leszczyc-Grabianka.
Jeżeli chodzi o materiał roboczy, czyli projekty statutów i aneksów do statutów, to zarówno liczba statutów, jak i aneksów uległa zmianie. Statutów wyjściowych było 521 i liczba ta zmniejszyła się do 481. Stało się tak ze względu na to, że niektóre statuty zostały albo skreślone, albo połączono je. Zwiększyła się natomiast liczba aneksów. Aneksów wyjściowych było 43, a obecnie mamy ich 56. W trakcie czytania lub po odczytaniu materiału zawsze miała miejsce dyskusja, jednak nad 84 statutami i 125 punktami z aneksów do statutów w ogóle nie dyskutowano, dlatego że ich treść nie budziła żadnych zastrzeżeń.
W prace I Synodu Diecezji Toruńskiej włączyło się Wyższe Seminarium Duchowne w Toruniu. Podczas każdej sesji pracowały 2 grupy kleryków pod czujnym okiem ks. kan. Krzysztofa Badowskiego. Pierwsza grupa to członkowie komisji skrutacyjnej, których zadaniem było czuwanie nad dyskusją podczas obrad, zliczanie głosów i sporządzanie protokołu z głosowania. Druga grupa to grupa logistyczna, do której należało 10 kleryków i ich zadaniem było przygotowanie miejsca posiłku, posługa stołu, a także troska o listy obecności. Obie grupy przygotowywały salę obrad w przeddzień każdej z sesji. Średni czas przygotowań wynosił ok. 90 min.
Wszystkie sesje plenarne oprócz zapisu dźwiękowego posiadają bogatą dokumentację fotograficzną, o którą zadbał kleryk Paweł Murawski. Oprócz dokumentacji dźwiękowej i fotograficznej, z każdej sesji został sporządzony protokół. Protokolantami byli: s. Katarzyna Pawlak, ks. kan. Krzysztof Badowski oraz dk. Marcin Sokołowski. S. Katarzyna ponadto zajęła się archiwizacją całego wypracowanego materiału.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję