Prawie 300 kapłanów diecezjalnych i zakonnych uczestniczyło
w tradycyjnej Mszy Krzyżma św. sprawowanej w wielkoczwartkowe przedpołudnie
w łódzkiej bazylice archikatedralnej. Do uroczystej koncelebry stanęli
przy ołtarzu abp Władysław Ziółek, biskupi pomocniczy: Adam Lepa
i Ireneusz Pękalski oraz gość specjalny - rektor Katolickiego Uniwersytetu
Lubelskiego - ks. prof. Andrzej Szostek.
Tradycją staje się, że Mszę Krzyżma św. w łódzkiej katedrze
oprawia muzycznie chór Wyższego Seminarium Duchownego z Łodzi pod
przewodnictwem ks. Grzegorza Kopytowskiego. Tak było i tym razem.
Kilkunastu kleryków przepięknym hymnem rozpoczęło wielkoczwartkowe
nabożeństwo.
"Kochać i naśladować Chrystusa i z Nim przemieniać historię
- tymi słowami abp Władysław Ziółek powitał przybyłych kapłanów,
siostry zakonne i wiernych świeckich obecnych w katedrze. - Te słowa
to wielkie wyznanie wiary i sygnał wielkiego problemu dzisiejszej
Polski - podkreślił Ksiądz Arcybiskup. - Gromadzimy się na wspólne
sprawowanie Mszy Krzyżma św., która najdobitniej wyraża wspólnotę
kapłanów, ich jedność z biskupem i ich wszystkich razem z Chrystusem
- przypomniał Pasterz Kościoła łódzkiego ideę wielkoczwartkowej Eucharystii.
- Modlić się będziemy o to, abyśmy byli we współczesnym świecie świadkami
odkupienia. W ten sposób wyznanie wiary w Zbawiciela i świadectwo,
jakie winniśmy Mu dawać, złączą się w jedną całość. Niepodobna przecież,
aby jedno istniało bez drugiego. Nie ma wiary bez świadectwa i świadectwa,
które by nie wspierało się na wierze. Wzorcem dla nas w tym względzie
jest bez wątpienia współczesny apostoł Jan Paweł II. Jak pamiętamy,
gościł on w naszym mieście przed 15 laty. W dziejach naszego miasta
nie było dotąd większego wydarzenia. Nikt dotąd tak wyraziście nie
obwieszczał Chrystusa. To było wydarzenie niespotykanej miary. Dziś
po 15 latach trzeba nam sobie przypomnieć, jaką Chrystusową drogę
życia Ojciec Święty nam wówczas wskazywał. Tę drogę przybliżać nam
będzie spadkobierca myśli etycznej kard. Wojtyły na KUL-u - ks. prof.
Andrzej Szostek" - przedstawił zaproszonego kaznodzieję Ksiądz Arcybiskup.
"Kapłaństwo jest służbą polegającą na oddaniu się bez reszty
Chrystusowi - mówił w homilii ks. prof. Andrzej Szostek. - Wielki
Czwartek to dzień narodzin naszego kapłaństwa. Kapłan to szafarz
Bożych tajemnic - nie właściciel, lecz sługa - przypomniał Rektor
KUL-u. - Pamiętamy o tym dobrze, przy różnych okazjach sobie i innym
to przypominamy. Dzisiejsza uroczystość każe nam wniknąć w tajemnicę
Chrystusowego, jedynego kapłaństwa. Uprzytomnić sobie musimy niesłychany
dar, jaki otrzymaliśmy, i niezgłębioną tajemnicę, w jaką zostaliśmy
wprowadzeni. Trzeba nam wejść w miłość, jaką Bóg objawił w Chrystusie.
Trzeba w nią wejść, by ujrzeć choć rąbek tajemnicy kapłaństwa, jaką
zostaliśmy obdarowani".
Zdaniem Kaznodziei tylko niektórzy z kapłanów zostaną
prałatami, może biskupami albo kustoszami w popularnym i prestiżowym
sanktuarium. To będą wyjątki. Większość księży czeka normalne kapłaństwo:
wikariat, proboszczowanie. Może nawet w jakieś zapadłej wiosce. I
na koniec niezbyt zasobna emerytura. "Ale czy taki bieg życia, może
mało atrakcyjny w opinii publicznej, nie jest oddaniem, się bez reszty
Chrystusowi? - pytał ks. prof. Szostek. - Jedno jest pewne, że ci,
którzy przez ludzi są zapomniani, żyją w szczególnie serdecznej pamięci
u Boga. Obdarza on swoich wybrańców radością, o której nie śniło
się karierowiczom tego świata: radością łez nawróconego grzesznika,
radością dziecka, które poprzez słowa kapłana odkrywa się na Boga,
radością przyjaźni prostych ludzi, chętnych do pomocy w kościele
i zawsze życzliwie przyjmujących po kolędzie. Nie ma dostępu do tej
radości ten, kto nie pragnie oddać się Chrystusowi" - podkreślił
Kaznodzieja.
Po homilii zebrani kapłani odnowili swoje przyrzeczenia
złożone podczas święceń. Tradycyjnie poświęcone zostały także oleje
używane do sprawowania sakramentów oraz konsekracji świątyń i naczyń
liturgicznych.
Wielkoczwartkowa Msza Krzyżma św. jest jedną z dwóch
Mszy sprawowanych tego dnia. Na tej Eucharystii gromadzi się prezbiterium
lokalnego Kościoła. Podczas Mszy św. kapłani odnawiają przyrzeczenia
pełnienia gotowości kapłańskiej względem Boga i miejscowego biskupa.
Jedność prezbiteriatu z biskupem symbolizuje także poświęcenie w
trakcie tej Mszy św. olejów chorych, katechumenów i Krzyżma. Kapłani
zabierają poświęcone oleje do swoich parafii. Uobecniają one biskupa
we wspólnotach parafialnych. Używa się ich podczas chrztów, namaszczenia
chorych, do konsekracji obiektów sakralnych i przedmiotów liturgicznych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu