Reklama

Polska rodzina jest zagrożona

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Mamy niezliczoną ilość dowodów na to, że to właśnie rodzina, a nie politycy czy potężne armie, uratowała egzystencję, tożsamość i kulturę wielu narodów, w tym także naszego polskiego narodu (...) Tylko taka rodzina, stworzona przez ludzi dojrzałych uczuciowo i charakterologicznie, kierujących się czymś więcej niż tylko hedonistycznym pędem do przyjemności, może zbudować stabilne, dające wielkie szczęście ognisko domowe, w którego cieple i blasku urodzi się, wychowa i zostanie wykształcone nowe wartościowe pokolenie" . Bp Stanisław Wielgus

W Wielki Poniedziałek w sali "Maneż" Domu Polonii w Pułtusku ponad 500 osób wsłuchiwało się w wygłoszony przez bp. Stanisława Wielgusa referat: Chrześcijańska rodzina w świecie współczesnym. Spotkanie zostało zorganizowane przez Dekanalne Koło Akcji Katolickiej. Poza mieszkańcami z wszystkich parafii dekanatu pułtuskiego w spotkaniu wzięła udział także liczna delegacja z Nasielska.

Troska o tworzenie dobrej katolickiej rodziny; o uchronienie się przed popełnieniem jakiegoś błędu, który mógłby zachwiać stabilność własnej rodziny oraz osoba Prelegenta sprawiły, że wbrew powszechnemu przekonaniu: "iż dzisiaj nikt nie chce słuchać, wszyscy chcą mówić" spotkanie cieszyło się nadzwyczaj wysoką frekwencją.

Gospodarze spotkania: Wojciech Dębski - prezes Dekanalnego Koła Akcji Katolickiej i Zbigniew Wiernicki - prezes parafialnego Koła Akcji Katolickiej bardzo serdecznie powitali zebranych uczestników spotkania, wśród których była liczna grupa kapłanów. Podziękowali Dyrektorowi Domu Polonii za udostępnienie sali. Odrębne słowa powitania i wyrazy wdzięczności skierowali pod adresem Prelegenta.

W prelekcji Ksiądz Biskup odniósł się do zarzutu rzekomego przeludnienia Ziemi, co miałoby uzasadniać propagowanie antykoncepcji i ograniczanie dzietności rodzin. "Na świecie żyje 5,5 miliarda ludzi. Gdyby żyli po czworo w rodzinie, to potrzebowaliby 1,275 miliarda domów. Gdyby dla każdego domu wyznaczyć działkę 500 m2, to mieszkania dla ludności całego świata zajęłyby 680 tys. km2, tzn. taki obszar, jaki zajmuje Teksas. Czy więc rzeczywiście grozi ludzkości nieszczęście przeludnienia?" - pytał bp Stanisław Wielgus. Kontynuując ten wątek, Ksiądz Biskup stwierdził, że "rolą współczesnego Kościoła jest uświadomienie ludziom, że najważniejszym problemem naszych czasów nie jest przeludnienie, zatrucie środowiska, zagrożenie bronią masowej zagłady, nieodpowiedzialne doświadczenia z zakresu genetyki czy nawet aborcji - lecz odpowiedź na kluczowe dla tych wszystkich spraw pytanie: Kim naprawdę jest człowiek? Jaka jest jego natura? Czy człowiek jest tylko zwierzęciem, niszczącym siebie samego przez nie limitowaną prokreację, jak głosi cywilizacja śmierci? Czy też jest on istotą ukształtowaną na obraz i podobieństwo Stwórcy, osłabioną wprawdzie przez grzech pierworodny, lecz powołaną do świętości; świadomą i obdarzoną wolnością, która pozwala jej czynić dobro i wszechstronnie doskonalić świat?".

Prelegent zwrócił także uwagę na wielkie zagrożenia, jakie współczesność stawia przed rodziną. Zaliczył do nich prawo do aborcji, pornografię, przemoc, dechrystianizację, neopogaństwo i całkowite zeświecczenie życia.

Do takich zagrożeń Biskup Płocki zaliczył także konsumpcjonizm i hedonizm, "nakręcany i potęgowany przez pozbawioną jakichkolwiek skrupułów reklamę, zamykający wiele rodzin w sferze pieniądza i nienasyconego głodu rzeczy".

Za nie mniej groźne dla polskich rodzin Biskup Stanisław uznał odrzucenie tradycji - moralnych, religijnych i narodowych - które, jak stwierdził - prowadzi do duchowego samobójstwa rodzin i narodów.

Mówca odniósł się także do godzących w rodzinę tendencji w stanowieniu prawa. "Antyrodzinne prawodawstwo (...) przejawia się zwłaszcza w coraz większej niedostępności mieszkań i coraz większym obciążeniu pracujących rodziców podatkami (...). Prawodawstwo, o którym mowa, destabilizuje rodzinę także przez to, że odbiera jej prawo wychowywania dzieci w oparciu o jej wartości, przekazują te kompetencje szkole, którą rządzi państwo, sterowane przez polityków mających na celu wyłącznie interes i ideologię swojej partii (...)" - mówił Prelegent.

Jak zaznaczył bp Stanisław Wielgus, poważnym zagrożeniem dla współczesnej rodziny jest także brak odpowiedniej komunikacji między ich członkami, powodowany w dużej mierze przez pracę rodziców poza domem, ale także przez wszechwładne panowanie w wielu domach mass mediów, a w szczególności telewizji.

Innymi zagrożeniami dla stabilności i trwałości rodziny są m.in.: kłopoty mieszkaniowe, bezrobocie, ubóstwo, brak przyzwyczajeń domowych i zdolności organizacyjnych, narkomania i alkoholizm, przemoc w rodzinie, niezdolność do przebaczania, nieumiejętność rozwiązywania konfliktów.

Prelegent nie ograniczył się jedynie do wyakcentowania zagrożeń, lecz nakreślił także wizję naprawy sytuacji w polskich rodzinach. Można by ją zawrzeć w kilku punktach:

- mieszkanie - baza dla życia rodzinnego, z odpowiednim otoczeniem rekreacyjnym, handlowym i innym;

- zatrudnienie uwzględniające obowiązki rodzinne członków rodziny;

- odpowiedni system podatkowy promujący rodzinę;

- ustanowienie prawa rodzinnego, które zawierać będzie jasne i jednoznaczne prawo małżeńskie zawierające szczególną ochronę nieletnich;

- programy wychowawcze oparte na prawdziwej antropologii filozoficznej i na niezmiennych wartościach moralnych i religijnych, w których to programach wyakcentowana zostanie w sposób szczególny: ochrona życia od chwili poczęcia; wychowanie do życia w rodzinie i do więzi międzyludzkich; edukacja zdrowotna z podstawową edukacją w zakresie zdrowia psychicznego, oparta na chrześcijańskich podstawach moralnych; ograniczenia w stosunku do mass mediów, gdy chodzi o programy destrukcyjne; wychowanie rodzinne i ośrodki pomocy w każdej społeczności, nastawione na potrzeby we wszystkich stadiach życia człowieka; a w końcu poważne programy społeczne dla młodych ludzi wchodzących w życie społeczne.

Referat spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem. Słuchacze nagrodzili Prelegenta gromkimi brawami. Wywiązała się także dyskusja, podczas której Ksiądz Biskup udzielał odpowiedzi na nurtujące uczestników pytania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

2024-03-22 18:36

[ TEMATY ]

Warszawa

sanktuarium

św. Andrzej Bobola

polona.pl

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak rozpoznać oszusta?

2024-04-19 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Zaczęło się dość zwyczajnie – od zakupu żelazka w jednym z domów handlowych. Piękne, błyszczące, z obietnicą trwałości i gwarancji. Niestety, rzeczywistość szybko zweryfikowała te obietnice. To moje doświadczenie stało się punktem wyjścia do głębszej refleksji o tym, jak w naszym świecie pełnym najemników i chwilowych obietnic trudno jest znaleźć prawdziwą odpowiedzialność i wsparcie.

Porównuję to do sytuacji duchowej, w której wielu mówi, że nie potrzebujemy wiary, religii, czy duchowych wartości, skupiając się wyłącznie na edukacji i umiejętnościach praktycznych. Jednak gdy życie stawia nas przed trudnymi wyzwaniami, okazuje się, że brak tych wartości odczuwamy najbardziej. W odcinku opowiem także o Sigrid Undset, noblistce, która mimo ateistycznego wychowania, odnalazła swoją duchową drogę, co znacząco wpłynęło na jej życie i twórczość.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję