Reklama

Bądź naszą panią i opiekunką

Niedziela sandomierska 49/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na zawichojskim wzgórzu dzisiaj jest święto. Bł. Salomea, nareszcie odbiera należną Jej chwałę. Księże Biskupie, otwórz nam cały rok obcowania z bł. Salomeą. Wszędzie w tym Roku: w Domu Kultury, w urzędzie miasta i gminy, w przychodni zdrowia, w bibliotece, w ośrodku wychowawczym, niech nas wita nasza Patronka. Bo to Jej Rok w naszej parafii i okolicy - tymi słowami witał i zwracał się do licznie zgromadzonych wiernych i gości ks. kan. Marek Rusak - proboszcz parafii w Zawichoście.
- Dzisiaj jest zawichojskie święto. Nasza patronka bł. Salomea ma 800 lat - tyle minęło od jej urodzenia, 30 lat od sprowadzenia Jej relikwii do Zawichostu - dodawał Ksiądz Proboszcz, wyjaśniając powody niepowtarzalności corocznego odpustu, który zgromadził władze miasta i gminy z burmistrzem Tomaszem Siwkiem na czele, dyrekcje szkoły, nauczycieli, młodzież, dzieci, wiernych z Zawichostu, Siostry bł. Jadwigi Królowej, mieszkające wraz z bp. seniorem Wacławem Świerzawskim w miejscu związanym z bł. Salomeą.
W tym samym prawie czasie, w związku z 800-leciem urodzin bł. Salomei, w klasztorze Sióstr Klarysek w Krakowie miała miejsce rekognicja - czyli potwierdzenie tożsamości relikwii. Potwierdzano też prawdziwość dokumentów świadczących o autentyczności doczesnych szczątków Błogosławionej, złożonych w czterech relikwiarzach. Przy tej okazji pobrano relikwie do kolejnych relikwiarzy, na które od dawna czekają wierni. Niemal równocześnie w Zawichoście trwała wielka Nowenna przygotowująca całą parafię do rozpoczęcia Roku bł. Salomei. Prowadzili ją w kolejnych dniach, zapraszani przez ks. proboszcza Marka Rusaka poprzedni proboszczowie zawichojskiej parafii i księża związani z tym miejscem.

Błogosławiona naszej Ziemi

Bł. Salomea urodziła się w Krakowie około roku 1212, jako córka księcia małopolskiego Leszka Białego i Grzymisławy, księżniczki ruskiej (nota bene także błogosławionej i spoczywającej w Zawichoście). Została Salomea żoną księcia węgierskiego Kolomana. Po śmierci męża sprowadziła z Czech do Polski, właśnie do Zawichostu, Zakon Ubogich Pań - Zakon Klarysek, do którego sama wstąpiła, dzięki ufundowaniu w 1245 r. przez brata Bolesława Wstydliwego klasztoru w Zawichoście. W ten sposób księżna Salomea stała się pierwszą polską klaryską. Po pewnym czasie, ze względu na niebezpieczeństwo najazdów ze Wschodu, Salomea przeniosła się wraz z siostrami do kolejnego klasztoru, tym razem pod Kraków, gdzie zmarła w opinii świętości. Jak podają biografowie Księżna „żyła w zakonie jako pokorna pani, dając przykład cnót, czas poświęcając modlitwie, hojnie wspierając ubogich, wznosząc kościoły i reformując klasztory”.
Pierwsza polska klaryska zmarła po ciężkiej chorobie 17 listopada 1268 r. w Skale pod Krakowem. Rok później, zgodnie z wolą Zmarłej, przeniesiono Jej ciało do Krakowa i pochowano w bazylice św. Franciszka z Asyżu. Franciszkanie bowiem sprawowali wówczas pieczę duchową nad książęcą rodziną.
Rozwijający się po śmierci Salomei kult Stolica Apostolska zatwierdziła w 1672 r. To właśnie dzięki fundacji i obecności zakonu Zawichost rozwinął się i nabrał znaczenia otrzymując m.in. prawa miejskie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dzień, który zapoczątkował Rok

19 listopada 2011 r. w Zawichoście zainaugurowani obchody Roku bł. Salomei. Uroczystość rozpoczęła Msza św. odpustowa, sprawowana przez bp. Edwarda Frankowskiego. Poprzedziły ją uroczyste Nieszpory o bł. Salomei, prowadzone przez Siostry Jadwiżanki. We wspólnej modlitwie uczestniczyły też władze miasta i gminy, które za zgodą i z poparciem ordynariusza sandomierskiego bp. Krzysztofa Nitkiewicza, wystosowały prośbę do Stolicy Apostolskiej o nadanie miastu Zawichost bł. Salomei jako patronki. Bogatą liturgię uroczystej Mszy św. przygotowały grupy i ruchy duszpasterskie działające przy parafii.

Za Jej przykładem

Podczas homilii bp Frankowski mówił o duchowym dziedzictwie, jakie pozostawiła Błogosławiona jako księżna i klaryska, a także o wielkich wyzwaniach naszego czasu, którym za Jej przykładem i wzorem mamy sprostać.
Na uroczystość przybył również Ksiądz Biskup Ordynariusz i w swoim wystąpieniu wskazał na bł. Salomeę, jako tę, która w trudnych czasach, przez swoje życie i działalność rozpoczęła propagowanie „cywilizacji miłości”. - Błogosławiona Salomea stworzyła w Zawichoście, coś, co możemy określić „cywilizacją miłości”, nawiązując do określenia drogiego obecnemu Ojcu Świętemu i jego poprzednikom. W ufundowanym przez nią klasztorze mniszki wzlatywały na wyżyny ducha, pamiętając jednak w modlitwie o potrzebach ludzi żyjących w świecie. Franciszkanie, sprowadzeni również przez bł. Salomeę, pełnili dzieło uświęcania i nauczania, a w szpitalu sąsiadującym z dwoma klasztorami ubodzy znajdowali pomoc medyczną, schronienie i zaspokajali głód. Ta „cywilizacja miłości”, zbudowana na Ewangelii, leczyła rany wywołane wojnami i najazdami Tatarów, łagodziła obyczaje i zbliżała ludzi do siebie. Rozpoczynając dzisiaj w Zawichoście diecezjalny Rok bł. Salomei pragniemy pójść jej śladami, a właściwie kontynuować wielkie dzieło Kościoła, który jest domem dla każdego człowieka; Kościoła, który nikogo nie odrzuca i jak matka troszczy się o potrzeby wszystkich” - mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.
Otwarcie Roku bł. Salomei rozpoczęło się biskupim błogosławieństwem na zakończenie Mszy św., a po niej obecni na uroczystości pozostali jeszcze w kościele klasztornym na koncercie zespołu „Michael” z ks. Pawłem Katą, który przyjechał do Zawichostu w ramach szeregu inicjatyw jakie zaplanowano na cały Rok, w celu pogłębienia przesłania duchowego bł. Salomei i ugruntowania wiadomości na temat Jej życia.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 44-51.

Czwartek, 18 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję