Pielgrzymka maturzystów na Jasną Górę

2 kwietnia br. maturzyści archidiecezji łódzkiej spotkali się na Jasnej Górze przed tronem Królowej Polski. Każdego roku nowy rocznik maturzystów podejmuje ten trud pielgrzymi, by od najlepszej z Matek uczyć się trudnej sztuki czynienia tego wszystkiego, czego pragnie dla nich Jej Syn - Jezus. Spotkaniu przewodniczył pasterz naszej archidiecezji - abp Władysław Ziółek. Hasłem tegorocznej pielgrzymki były słowa: "Wy jesteście solą ziemi, wy jesteście światłem świata" ( Mt 5, 13-14), zaczerpnięte z Orędzia Ojca Świętego Jana Pawła II na tegoroczny XVII Światowy Dzień Młodzieży.

Trud organizacji skupienia maturzystów na Jasnej Górze spoczywał na barkach kurialnej Komisji Duszpasterstwa Młodzieży. Jednak największy wkład pracy włożyli księża pracujący na co dzień z młodzieżą w szkole i w parafii oraz katecheci świeccy. To dzięki ich zaangażowaniu przybyło na Jasną Górę ponad pięć tysięcy młodych ludzi. Wraz ze swoimi uczniami przybyli również ich nauczyciele i wychowawcy.

Skupienie maturzystów rozpoczęło się o godz. 9.30 w Bazylice Jasnogórskiej od zawiązania wspólnoty. Młodzież brawami i śpiewem przywitała abp. Władysława Ziółka, który pozdrowił wszystkich zebranych i rozpoczął spotkanie. Następnie katechezę o godności osoby ludzkiej, w nawiązaniu do obrazu noszonego w sercu na wzór Ikony Czarnej Madonny, wygłosił br. Tadeusz Ruciński FSC. Katechezie z wielkim zainteresowaniem przysłuchiwał się specjalny gość z Watykanu, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia - abp Javier Lozano BarragaMn. Funkcję tłumacza pełnił pracujący w Watykanie kapłan naszej archidiecezji - ks. Krzysztof Nykiel. Nasz Gość, korzystając z jego pomocy (chciał, co prawda, przemówić do nas po włosku lub hiszpańsku, lecz młodzież zdecydowanie wolała język ojczysty), skierował do polskich maturzystów pełne ciepła słowa o potrzebie wiary i miłości oraz przekazał pozdrowienia od Ojca Świętego i udzielił specjalnego błogosławieństwa. Na koniec spotkania jedna z uczestniczek pielgrzymki złożyła Księdzu Arcybiskupowi życzenia i podziękowania w jego ojczystym języku - hiszpańskim. Choć atmosfera spotkania stawała się coraz bardziej serdeczna, trzeba było kończyć, by móc zrealizować pozostałe punkty programu skupienia.

O godz. 11.00 i 12.00 w auli Jana Pawła II odbyły się oddzielne spotkania dla chłopców i dziewcząt, prowadzone przez przedstawicieli Wspólnoty Emmanuel z Warszawy. Maria Pieńkowska i Janusz Tarasiewicz, posługując się tekstami Pisma Świętego, przybliżali młodym ludziom tajemnicę bycia kobietą i mężczyzną we współczesnym świecie według planu Bożego. Wśród poruszanych tematów nie zabrakło kwestii dotyczących powołania. Swoje świadectwa złożyli klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego z Łodzi, którym towarzyszył prefekt tej uczelni, ks. Andrzej Ścieszko. Głos zabrał również duszpasterz akademicki, ks. Paweł Lisowski, zachęcając przyszłych studentów do czynnego angażowania się w życie grup duszpasterstwa akademickiego.

Najważniejszym punktem skupienia maturzystów była Eucharystia w Bazylice Jasnogórskiej. Przygotowanie do liturgii rozpoczęło się o godz. 13.15. Liturgię Słowa przygotowali maturzyści z parafii Świętej Rodziny z Łodzi, wraz ze swoim opiekunem i prefektem, ks. Ireneuszem Węgrzynem. Zespół "Przyjaciele", działający przy łódzkiej Bazylice, prowadził śpiew zarówno podczas spotkań, jak i podczas Mszy św. Nad całością liturgii czuwał ceremoniarz biskupi, ks. Zbigniew Tracz. Eucharystia rozpoczęła się o godz. 13.30. Przewodniczył jej i homilię wygłosił abp Władysław Ziółek. "Wy jesteście solą ziemi, tej ziemi, łódzkiej ziemi" - mówił do młodzieży maturalnej Ksiądz Arcybiskup, proponując by nie tracili nadziei, by chronili się przed miernotą i bylejakością i by na nowo poznawali Chrystusa, to On sprawia że " sól" nie traci swego smaku. Tylko poznając Chrystusa, człowiek naprawdę poznaje siebie i staje się budowniczym cywilizacji miłości i prawdy. Mszę św. koncelebrowało ponad osiemdziesięciu księży - duszpasterzy młodzieży.

Następnie przed Cudownym Obrazem został odmówiony Akt Zawierzenia maturzystów Matce Bożej. W imieniu maturzystów zawierzenia dokonała młodzież z parafii Najświętszego Serca Jezusowego z Piotrkowa Trybunalskiego, której opiekunem i prefektem jest ks. Zenon Miksa. Na zakończenie Ksiądz Arcybiskup skierował do młodzieży kilka serdecznych słów i udzielił wszystkim pasterskiego błogosławieństwa.

Wdzięczni Bogu za wspólnie spędzony czas i Ojcom Paulinom za gościnę, opuściliśmy Jasną Górę. Skupienie dobiegło końca, pozostały wspomnienia i nadzieja, że ci młodzi pielgrzymi powracający do swoich domów, parafii i szkół, przemienieni i ubogaceni bliskością Jezusa i Jego Matki, "nie będą brać wzoru z tego świata i nauczą się rozpoznawać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu miłe i co doskonałe" ( por. Rz 12, 2).

Ks. Jarosław Kłys - Archidiecezjalny Duszpasterz Młodzieży

Apele Młodzieży Trzeciego Tysiąclecia

Zbliżała się godz. 19.30 w jeszcze zimowy, choć nie taki chłodny wieczór. Do kościoła zmierzały ostatnie grupy młodzieży. Wewnątrz wszystkie miejsca siedzące były zajęte, zespół muzyczny grą i śpiewem wprowadzał w atmosferę spotkania. Wszyscy jego młodzi uczestnicy byli radośni, entuzjastyczni, ale jakoś wewnętrznie wyciszeni, jakby na coś konkretnego przygotowani. Każdemu, kto przekraczał próg świątyni, rzucało się w oczy ogromnie długie białe płótno, które od drzwi wejściowych, przez środek kościoła, wiodło do ołtarza, by tam stanowić tło. Na tym tle było przygotowane miejsce dla Gościa...

W takiej scenerii rozpoczęło się kolejne już spotkanie modlitewne dla młodzieży w ramach cyklu pt. Apele Młodzieży Trzeciego Tysiąclecia. Miejscem tych spotkań jest sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej w Łodzi, młodzieży archidiecezji łódzkiej szczególnie bliskie choćby poprzez fakt, że stąd zawsze wyrusza Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę.

Apele Młodzieży Trzeciego Tysiąclecia to realizacja zadania postawionego młodym pielgrzymom, uczestnikom Światowego Dnia Młodzieży w Rzymie, które odbyło się w Roku Jubileuszowym, a potwierdzone w Orędziu na kolejne światowe spotkanie przez Papieża Jana Pawła II. Słowa właśnie z tego Orędzia stały się bezpośrednią inspiracją do zapoczątkowania idei Apeli: "Zachowuję żywe wspomnienie niezwykłych chwil, które przeżyliśmy razem w Rzymie podczas Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, gdy przybyliście w pielgrzymce do grobów apostołów Piotra i Pawła. Długimi szeregami przekroczyliście w milczeniu Drzwi Święte i przygotowaliście się do przyjęcia Sakramentu Pojednania; później podczas wieczornego czuwania i porannej Mszy św. w Tor Vergata, przeżyliście głębokie doświadczenie duchowe i kościelne. Umocnieni w wierze, powróciliście do domów z misją, którą wam powierzyłem: u zarania nowego tysiąclecia macie się stawać odważnymi świadkami Ewangelii" (z Orędzia na XVII ŚDM, 25 lipca 2001 r.). Cel spotkań w łódzkim sanktuarium, jaki wypływa z tego przesłania, to modlitwa w intencjach Ojca Świętego oraz w intencjach, które przedkłada on Kościołowi. Młodzieży Papież przedłożył zadanie stania się "stróżami poranka czuwającymi o świcie trzeciego tysiąclecia (z przemówienia wygłoszonego podczas czuwania na Tor Vergata, 19 sierpnia 2000 r.)", stróżami odważnie głoszącymi Ewangelię. Aby sprostać temu zadaniu, potrzeba ogromnej mocy i łaski Bożej. Ks. Paweł Gabara, główny inspirator Apeli, postanowił w tym celu zjednoczyć młodzież z całej archidiecezji, a szczególnie z Łodzi i zaprosić do wspólnej modlitwy. Dzięki usilnym staraniom głównych organizatorów: Komisji ds. Duszpasterstwa Młodzieży Kurii Archidiecezji Łódzkiej, Ośrodka Powołaniowego "Quo vadis homo" oraz Katolickiego Stowarzyszenia "Civitas Christiana", idea stała się bliska młodym ludziom z wielu ruchów ewangelizacyjnych i stowarzyszeń, a także tym, którzy nie należą do żadnych wspólnot. To bardzo istotny fakt, że spotykają się osoby reprezentujące rozmaite duchowości i charyzmaty, a jednocześnie dla nich wszystkich ważne jest przesłanie papieskie. Powoduje to nie tylko zwiększenie siły modlitwy, ale także umocnienie poprzez świadomość, że są jeszcze inni, którzy stawiają sobie podobne cele.

Ogromnym bogactwem spotkań w ramach Apeli Młodzieży Trzeciego Tysiąclecia jest różnorodność form modlitwy proponowanych na poszczególnych spotkaniach. Podczas spotkania, o którym była mowa na początku, bp Ireneusz Pękalski, stały gość Apeli, wygłosił konferencję opartą na słowach Ewangelii: "Wy jesteście solą ziemi (...) Wy jesteście światłem świata" (Mt 5, 13-14), po niej wystawiony został Najświętszy Sakrament i rozpoczęła się adoracja. Nie było to jednak zwykłe nabożeństwo, gdyż specjalnie zaproszona do Łodzi Antonina Krzysztoń poprowadziła medytację nad Męką Pańską, śpiewając pieśni wielkopostne i Gorzkie Żale. Wyjątkowe wykonanie stworzyło niepowtarzalną atmosferę, pozwalającą skupić się na najważniejszym Gościu, który był wyeksponowany przez odpowiednią dekorację. Wspomniane rozciągające się wzdłuż kościoła płótno kierowało oczy na Najświętszy Sakrament. Monstrancja postawiona była na ołtarzu na tle płótna i podświetlona, co przy półmroku panującym w kościele dodatkowo podkreśliło centrum tego spotkania.

W takich szczegółach dopracowane było każde z dotychczasowych skupień, które od 16 października ub.r. odbywają się zawsze w drugi wtorek miesiąca. A odbyły się już spotkania ze śpiewem kanonów z TaizeM, inne połączone z występami grup teatralnych czy muzycznych, grających utwory niekiedy zachęcające nie tylko do pląsania. W planie natomiast jest m.in. propozycja spotkania w duchu lednickim. Każde ze spotkań przygotowane jest tak, by wszystkie elementy były inspiracją do modlitwy. Stąd wykorzystywanie różnych rekwizytów, gra światła, symboli, przygotowanie plastyczne, muzyczne. Niemal wszystkie te elementy budujące atmosferę Apeli przygotowywane są przez ludzi młodych, natomiast instytucje, które współorganizują te spotkania, zapewniają możliwości i dostarczają potrzebnych środków. Jak podkreśla ksiądz Paweł, w Apelach chodzi o to, by tę liturgię tworzyli właśnie młodzi, zaś duchowni mają w sposób dyskretny czuwać nad przebiegiem spotkań i wypełniać te posługi, przy których kapłan jest niezbędny. Do tej zasady bardzo dobrze przystosował się będący częstym gościem bp Pękalski, który zasiada blisko młodzieży i jest współuczestnikiem skupienia, natomiast, gdy wygłasza konferencję, zresztą niekoniecznie z ambony, jest bezpośredni i ma dobry kontakt ze słuchaczami. Owocem tego dzieła jest liczny udział ludzi młodych oraz wyrażana przez nich potrzeba wspólnych spotkań o charakterze modlitewno-formacyjnym. Zainteresowanie Apelami rośnie, w każdym miesiącu pojawia się ktoś nowy, a ich sens podkreślają sami uczestnicy: "Uważam, że spotkania z młodzieżą organizowane w kościele są bardzo potrzebne. Pozwalają w inny sposób niż poprzez Msze św. przybliżyć się do Boga, umacniają w nas wiarę"; "Byłem na kilku spotkaniach, są rzeczy, które zaskakują. Ale chrześcijaństwo potrafi zaskakiwać, przynajmniej bogactwo form modlitwy mówi o duchowym bogactwie wspólnot znajdujących się w Kościele. I o to chodzi".

Okazuje się zatem, że ta dynamiczna forma spotkań bardzo odpowiada ludziom młodym i rzeczywiście chcą je sami tworzyć. Apele są również przygotowaniem do Światowego Dnia Młodzieży w Toronto i zmierzają do posłania łódzkiej grupy do Kanady na spotkanie z Ojcem Świętym. Wówczas to różnorodność form modlitwy proponowana przez wszystkie spotkania znajdzie swoje uwieńczenie w najdoskonalszej formie - Eucharystii, która zostanie odprawiona w drugi wtorek lipca. W ten sposób zakończy się cykl Apeli Młodzieży Trzeciego Tysiąclecia. Pytanie nasuwa się jedno: czy nie warto byłoby kontynuować trafionego, jak można sądzić z wypowiedzi uczestników, przedsięwzięcia? Odpowiedź wydaje się oczywista, gdyż dla każdego z organizatorów, zarówno dla Komisji ds. Duszpasterstwa Młodzieży Kurii Archidiecezji Łódzkiej, jak i Ośrodka Powołaniowego "Quo vadis homo", a także dla Katolickiego Stowarzyszenia "Civitas Christiana" przyszłość i nadzieja leży w ludziach młodych.

Paweł Kowalczyk