Reklama

Wizyta biskupów z Litwy, Łotwy i Białorusi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 26-27 kwietnia gościła na szczecińskiej ziemi delegacja biskupów z Litwy, Łotwy i Białorusi. - Idea spotkań zrodziła się podczas Konferencji Episkopatu Polski odbytej nad jeziorem Wigry w 1994 r. - mówił biskup ełcki Jerzy Mazur, przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Litwy. - Zamierzaliśmy spotykać się w duchu dialogu w celu wspólnego działania, dzielenia się doświadczeniami naszych Kościołów. Spotkania nasze odbywają się raz w roku na terenie obu krajów. Ze strony litewskiej Komisji Episkopatu Litwy ds. kontaktów z Episkopatem Polski jej przewodniczącym jest ordynariusz diecezji wiłkowyskiej bp Rimantas Norvila. Oprócz niego z Litwy przybyli biskupi koszedarski Jonas Ivanauskas i pomocniczy wileński Arūnas Poniškaitis. Ze strony polskiej w spotkaniu uczestniczyli też biskupi drohiczyński Antoni Dydycz i pomocniczy łomżyński Tadeusz Bronakowski. Obecny był przełożony polskiej Prowincji Opatrzności Bożej Zgromadzenia Marianów ks. Paweł Naumowicz MIC. Osoba odnowiciela Marianów bł. abp. Jerzego Matulewicza - Matulaitisa, którego rok na Litwie właśnie obchodzimy, jest z pewnością postacią, która łączy nasze narody.
Od półtora roku spotykamy się w rozszerzonym gronie. Dołączyli do nas biskupi z Łotwy i Białorusi. Stąd też obecność abp. Zbigniewa Stankiewicza, metropolity ryskiego. Z Pińska przybył bp pomocniczy Kazimierz Wielikosielec.
Temat obecnego spotkania to „Kościół naszym domem”. Wyzwania stojące przed Kościołem szczecińsko-kamieńskim. Odpowiedź Kościoła na wyzwania w duchu nowej ewangelizacji. Chcemy poznać funkcjonowanie waszego Kościoła lokalnego, spotkać się z parafią, zobaczyć, jak staje się ona wspólnotą wspólnot, nawiedzić sanktuaria, ubogacić się waszymi doświadczeniami, by może pewne rozwiązania wprowadzić na naszym terenie.
Koordynator wizyty bp Marian Błażej Kruszyłowicz zaproponował przybyłym na Pomorze Zachodnie hierarchom bogaty program. Biskupi nawiedzili dwa sanktuaria Szczecina - Matki Bożej Fatimskiej na os. Słonecznym i Najświętszego Serca Pana Jezusa. Na Golęcinie wstąpili do Hospicjum św. Jana Ewangelisty i Karmelu Miłości Miłosiernej. Złożyli wizytę w Kurii Metropolitalnej, spotkali się z konsulem honorowym Litwy Wiesławem Wierzchosiem. W parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa prowadzonej przez księży chrystusowców zorganizowano spotkanie, na którym jej charakterystykę przedstawił gościom ks. prob. Adam Staszczak. Współpracę Zespołu Szkół nr 6 im. Mikołaja Reja z parafią zreferowała jej dyrektor Janina Krajewska, a prezentację duszpasterstwa akademickiego jego duszpasterz ks. Zbigniew Regucki i para studencka. Ks. prał. dr Aleksander Ziejewski oprowadził po bazylice pw. św. Jana Chrzciciela. W katedrze o godz. 18 zgromadzono się na wspólnej Eucharystii. Koncelebrze przewodniczył bp Antoni Dydycz z Drohiczyna, zaś homilię wygłosił bp Rimantas Norvila z Litwy. Kaznodzieja zwrócił uwagę na dające się zaobserwować wśród przyznających się do wiary, do katolicyzmu pewne rozdwojenie, wręcz prowadzenie podwójnego życia. To życie z wiarą jest prywatne, ale już życie społeczne toczy się bez wartości chrześcijańskich. Wymiar chrześcijański jest pomijany, gdy w życiu politycznym mówi się o wspólnych sprawach - skonstatował bp R. Norvila, opisując sytuację w swoim kraju, choć Litwa nie jest tu wyjątkiem.
Po Mszy św. podczas procesyjnego przejścia obejściem katedry modlono się przy czterech kaplicach. Pierwszą była najnowsza kaplica poświęcona bł. Janowi Pawłowi II, drugą relikwii św. Wojciecha, gdzie modlono się w intencji pochowanych tam arcybiskupów szczecińsko-kamieńskich. Trzecią była kaplica Matki Boskiej Ostrobramskiej, czczonej szczególnie przez oba narody. Czwarta stacja wypadła przy kaplicy chrzcielnej, przy której z prawej strony znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona bohaterskim lotnikom litewskim. W 1933 r. Steponas Darius i Stasys Girénas podczas lotu samolotem „Lituanika” z Nowego Jorku do Kowna rozbili się w lesie w Pszczelniku koło Myśliborza. Zostali bohaterami narodowymi Litwy. Na zakończenie każdy z biskupów otrzymał w darze obraz przedstawiający bł. Jana Pawła II na tle Szczecina, reprodukcję oryginału z katedralnej kaplicy.
Następnego dnia biskupi przyjechali do Pszczelnika i Myśliborza. W pierwszej z miejscowości, w środku lasu w miejscu katastrofy znajduje się pomnik. Modlono się przy nim, złożono kwiaty i zapalono znicze, w obecności przedstawicieli lokalnej władzy samorządowej i młodzieży szkolnej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Myśliborzu noszącego nazwę litewskich lotników. Zwiedzono poświęcone im małe muzeum.
Ważnym punktem wizyty w Myśliborzu było nawiedzenie Sanktuarium Miłosierdzia Bożego i Domu Macierzystego Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego, który powstał według wizji św. s. Faustyny Kowalskiej. To miejsce wpisuje się w ciąg zdarzeń rozpoczętych w Wilnie, związanych z pogłębieniem rozumienia tajemnicy Bożego Miłosierdzia w całym Kościele powszechnym.
Goście wyrażali swoją wdzięczność abp. Andrzejowi Dziędze za organizację spotkania na terenie naszej archidiecezji. Jak wykazało ostatnie 20-lecie wzajemnych stosunków między Polską i Litwą, jest jeszcze sporo do zrobienia w zakresie budowanie dobrych wzajemnych relacji i współpracy między obu narodami. Z pewnością spotkanie biskupów obu krajów jest ważnym wkładem w to dzieło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

2024-04-25 13:08

[ TEMATY ]

Dni Krzyżowe

Karol Porwich/Niedziela

Z Wniebowstąpieniem Pańskim łączą się tzw. Dni Krzyżowe obchodzone w poniedziałek, wtorek i środę przed tą uroczystością. Są to dni błagalnej modlitwy o urodzaj i zachowanie od klęsk żywiołowych.

Czym są Dni Krzyżowe?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję