Parafia pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Wyżnem (dekanat
czudecki) ma krótką, ale bardzo bogatą historię. W 1975 r. ówczesny
biskup przemyski Ignacy Tokarczuk wydzielił ją z parafii w Czudcu.
Obecnie parafia liczy ok. 1200 wiernych. Od 1991 r. obowiązki
proboszcza pełni ks. kan. Tadeusz Pieniążek. W pracy katechetycznej
pomaga osoba świecka. Z parafii pochodzi dwóch kapłanów i kleryk.
Dzieło salezjanów
Powstanie parafii w Wyżnem związane jest z działalnością duszpasterską
pochodzących stąd księży salezjanów. W 1958 r. ks. Aleksander Ziobro,
salezjanin, urządził w domu rodzinnym kaplicę jako wotum wdzięczności
Bogu i Matce Bożej za ocalenie brata Jana z wypadku w kopalni w Ameryce.
Za patronkę tego miejsca obrano Najświętszą Maryję Pannę Wspomożycielkę
Wiernych. Kaplicę poświęcono 9 lutego 1958 r. We wrześniu tego samego
roku wrócił z misji w Chile rodak, również salezjanin - ks. Józef
Turczyn. Do lutego następnego roku odprawiał w tej kaplicy Msze św.
Na zorganizowanie samodzielnego ośrodka duszpasterskiego trzeba było
jeszcze poczekać.
Organizację życia duchowego w Wyżnem oraz utworzenie parafii
zawdzięcza Wyżne również salezjaninowi, rodakowi, ks. Julianowi Rykale,
siostrzeńcowi ks. A. Ziobro. Ks. J. Rykała w czasie
II wojny światowej był więźniem obozów koncentracyjnych
w Gross-Rosen, Dora, Osterode, Bergen. W obozie złożył przyrzeczenie
Matce Najświętszej, że jeśli powróci z niewoli, wybuduje w swojej
rodzinnej miejscowości kościół. Ślubów dotrzymał.
Ks. Julian Rykała przeżył obóz, ale ciągle zapadał na choroby
płuc. W 1971 r. władze zakonne skierowały go do rodzinnej wioski,
aby nabrał sił. W ten sposób ks. J. Rykała rozpoczął pracę duszpasterską
w Wyżnem.
Po odprawieniu pierwszych Mszy św. w istniejącej malutkiej
kaplicy rozpoczęły się szykany ówczesnych władz. Kaplicę zamykano,
plombowano, blokowano drzwi, ale ks. Julian oraz mieszkańcy byli
nieugięci. Te "przepychanki" trwały kilka lat. Ks. Rykała kilkanaście
razy był wzywany do Urzędu ds. Wyznań na przesłuchania, był też nachodzony
w domu przez pracowników UB, wymierzano mu kary finansowe itd. Trudności
jedynie wzmacniały go i jeszcze bardziej motywowały do walki o miejsce
dla Boga.
Z uwagi na szczupłość miejsca (kaplica była za mała na potrzeby
mieszkańców) oraz na niemożność uregulowania własności gruntów, podjęte
zostały starania o przekształcenie pustego Domu Ludowego na kaplicę.
Złożono prośbę do władz potwierdzoną bardzo dużą ilością podpisów
mieszkańców. Skutek był taki, że niektórzy podpisani byli szykanowani.
Wobec jawnego lekceważenia przez władze, mieszkańcy siłą zajęli salę
i prosili o nabożeństwo. Posypały się kolejne represje - jeden z
mieszkańców znalazł się w areszcie, inna osoba została zamknięta
w szpitalu psychiatrycznym. Władze siłą zamieniły Dom Ludowy na salę
gimnastyczną. Wizyta mieszkańców w rzeszowskiej Radzie Narodowej
z prośbą o udostępnienie sali na miejsce kultu skończyła się wyzwiskami
i karą pieniężną dla duszpasterza "za szerzenie buntu".
W tej sytuacji bp Ignacy Tokarczuk w sierpniu 1972 r. mianował
ks. Juliana Rykałę wikariuszem parafii czudeckiej z poleceniem duszpasterzowania
w Wyżnem. Przez kilka następnych lat ks. Julian z wielką determinacją
walczył o budowę kościoła - wciąż bez skutku.
W czerwcu 1980 r. pożar zniszczył kaplicę. Postawiono więc
nową, prowizoryczną, a równocześnie ponowiono prośby o pozwolenie
na budowę kościoła. Wobec braku odpowiedzi, zdecydowano o podjęciu
przygotowań do nielegalnej budowy. Zawiązał się Komitet Budowy i
zaczęto gromadzić materiały. Władze widząc, że sytuacja wymyka się
spod ich kontroli (także w kontekście przemian politycznych w naszym
kraju po 1980 r.), w styczniu 1981 r. wydały pozwolenie na budowę.
Był to czas wielkiej mobilizacji mieszkańców. 24 maja 1981 r. został
poświęcony plac pod budowę ofiarowany przez Józefa Szorca. Szybko
wznoszono mury nowej świątyni, zapro-
jektowanej przez architekta rzeszowskiego Adama Gustawa.
Mieszkańcy przepracowali wiele godzin przy budowie, składali też
ofiary, ale starania o fundusze podjął też ks. Rykała, głosząc kazania
w parafiach salezjańskich, gdzie wcześniej pracował.
Pierwsza Msza św. w dolnym kościele została odprawiona jeszcze
tego samego roku, 13 grudnia 1981 r. w dzień ogłoszenia stanu wojennego.
23 maja 1982 r. ówczesny bp Ignacy Tokarczuk poświęcił kamień węgielny,
a uroczyste poświęcenie kościoła miało miejsce 23 października 1983
r.
W 1988 r. zmarł nagle (podczas nabożeństwa) ks. Julian Rykała.
Jego następcą był ks. Stanisław Janiec, a od 1991 r. ks. Tadeusz
Pieniążek.
Duchowe i materialne wzrastanie parafii
W ostatnich latach zmienił się wystrój świątyni. W prezbiterium
wstawiono drewniany ołtarz wykonany przez stolarzy: W. Haligowskiego
i S. Flagę. Pojawiły się stacje drogi krzyżowej odlane w brązie.
W 1999 r. w prezbiterium umieszczono sceny chrztu Pana Jezusa oraz
Zmartwychwstania zaprojektowane i wykonane w ceramice przez niepełnosprawnego
artystę (bez obu dłoni) Bogdana Kozona z Cieklic. W oknach umieszczono
18 witraży przedstawiających sceny z tajemnic różańcowych, które
wykonał Wiesław Czechowicz.
Mieszkańcom Wyżnego nie brakuje zaangażowania. W 1992 r.
wybudowano kaplicę na cmentarzu (definitywnie ukończoną 3 lata temu)
. Niedawno powstała droga na cmentarz wraz z mostem na rzece Gwoźnicy.
Przedsięwzięciem ostatnich lat jest też plebania. W planach jest
budowa stałego ołtarza, wykonanie elewacji zewnętrznej świątyni oraz
budowa ogrodzenia. W minionym roku została też odnowiony kościółek
pw. św. Jana Bosko w Rędzinach, w miejscu pierwszej kaplicy. Tam
odprawiana jest niedzielna Msza św. Obok powstał parking.
Wraz z rozwojem materialnym parafii rozkwitło również życie
duchowe wspólnoty, powstawały grupy duszpasterskie. Dzisiaj jest
duża grupa ministrantów, dwie schole, Grupa Synodalna i bardzo zaangażowana
Rada Duszpasterska.
Pomóż w rozwoju naszego portalu