W jesienne, zimne, nieprzyjazne dni ratunkiem na poprawę samopoczucia
może być filiżanka dobrej, aromatycznej herbaty bądź kawy. Ale żeby
napój spełnił nasze oczekiwania, należy go odpowiednio przygotować.
Herbata - do suchego, wygrzanego czajniczka sypiemy czubatą łyżeczkę
dobrej gatunkowo, aromatycznej herbaty i zalewamy małą ilością wrzątku.
Po minucie dolewamy wrzątku, a imbryczek, szczelnie zamknięty, odstawiamy
w ciepłe miejsce na kilka minut. Podajemy herbatę według własnych
upodobań. I tak:
Na sposób angielski: do filiżanki nalewamy 1/4
pojemności ciepłego mleka lub śmietanki i do niego (nigdy odwrotnie!)
dolewamy zaparzoną, bardzo gorącą herbatę. Dwie filiżanki takiego
napoju dodadzą sił i energii, a także w sposób wyraźny poprawią samopoczucie.
Rozgrzewająca: 1/5 wysokości szklanki napełniamy
gorącą, świeżo zaparzoną esencją, dolewamy wrzątku, dodajemy cukier
i cytrynę w ilości według własnych upodobań. Zamiast cytryny, możemy
do herbaty dodać mały kieliszek rumu, domowej roboty soku malinowego
lub soku z owoców bzu czarnego. Napój rozgrzeje, poprawi samopoczucie
i doskonale odpręży.
Używana obecnie herbata, pakowana w saszetkach do jednorazowego
zaparzania, ma niewiele wspólnego z prawdziwym, aromatycznym, rozgrzewającym
i w wielu przypadkach leczniczym napojem, jakim jest odpowiednio
zaparzona i podana herbata.
Pomóż w rozwoju naszego portalu