Ks. Władysław Wanags, pracujący na Ukrainie, prof. Andrzej
Wojciechowski i prof. Jerzy Nowosielski zostali pierwszymi laureatami
nagród "TOTUS", przyznawanych przez Fundację Konferencji Episkopatu
Polski "Dzieło Nowego Tysiąclecia". Nagrodzeni otrzymali statuetki
srebrnych aniołów. Wyróżnienie "TOTUS" przyznano zespołowi "Arka
Noego". Uroczystość odbyła się 28 marca na Zamku Królewskim w Warszawie.
Wielką galę na Zamku Królewskim rozpoczął występ "Arki
Noego", który wszystkich obecnych wprawił w doskonały nastrój. Ks.
Wanags i prof. Wojciechowski otrzymali statuetki za wybitne osiągnięcia
w propagowaniu kultury chrześcijańskiej. Prof. Nowosielski i "Arka
Noego" zostali uhonorowani za wybitne osiągnięcia w szerzeniu kultury
chrześcijańskiej.
Ks. Wanags - marianin z Łotwy - odzyskał wiele kościołów
na Podolu; jest wielkim społecznikiem i budowniczym Domu Miłosierdzia
w Gródku Podolskim.
Prof. Wojciechowski to artysta rzeźbiarz i pedagog, od
ponad 20 lat związany ze środowiskiem rodzin osób opóźnionych w rozwoju
umysłowowym. Jest założycielem i współzałożycielem fundacji, ośrodków
pomocy i rehabilitacji, warsztatów dla upośledzonych. Napisał wiele
prac naukowych dotyczących niepełnosprawnych.
Prof. Nowosielski to jeden z najwybitniejszych polskich
plastyków, członek PAN-u. Jego polichromie zdobią m.in. cerkwie Białegostoku,
Jeleniej Góry i Kętrzyna. Jest autorem aranżacji wnętrz kościołów
w Lourdes, Warszawie, Tychach, Krakowie i Wesołej.
"Arka Noego" to jeden z najpopularniejszych polskich
zespołów muzycznych. Mali wykonawcy, śpiewając pieśni i piosenki
religijne, zdobyli platynowe płyty; ich utwory znalazły się na pierwszych
miejscach list przebojów.
Wśród gości na Zamku Królewskim obecni byli m.in. premier
Jerzy Buzek, marszałek Sejmu Maciej Płażyński, nuncjusz apostolski
w Polsce abp Józef Kowalczyk i Prymas Polski - kard. Józef Glemp.
Przewodniczący Rady Fundacji - abp Tadeusz Gocłowski
stwierdził, że Nagroda "TOTUS" jest uhonorowaniem osób bądź instytucji,
których dzieła - jak powiedział Jan Paweł II na Zamku Królewskim
w 1987 r. - "dają motywy życia i nadziei". - Fundacja stawia sobie
za cel upamiętnienie obecnego Pontyfikatu nie przez pomniki z kamienia
czy spiżu, ale przez pomniki wpisane w ludzkie serce - wyjaśnił.
Abp Gocłowski przypomniał, że od ubiegłego roku Fundacja wypłaca
co miesiąc stypendia dla najzdolniejszej młodzieży z najbiedniejszych
terenów Polski. Poinformował, że nominowani zostali wyłonieni spośród
setek zgłoszonych kandydatów.
Abp Kowalczyk wyjaśnił, że Fundacja jest owocem pielgrzymki
Ojca Świętego do Polski i Wielkiego Jubileuszu. Wskazując na papieski
list Tertio millennio ineunte, przypomniał, że Jan Paweł II zachęca,
by to, co było tematem rachunku sumienia, przemyśleń i postanowień
podczas Wielkiego Jubileuszu, nie pozostało tylko przeżyciem, ale
stało się programem działania. - Wydaje mi się, że Fundacja jest
doskonałym odczytaniem myśli Ojca Świętego i praktyczną odpowiedzią
na treść jego listu - powiedział. Nuncjusz Apostolski zachęcił do
odwagi, by na Zachód Europy wnieść to, co jest naszym bogactwem.
Premier Jerzy Buzek podkreślił fakt, że powstała niespełna
rok temu Fundacja w tak krótkim czasie niesie prawdziwą nadzieję
dla wielu ludzi i środowisk. Zdaniem Premiera, poczucie własnej wartości,
ufna postawa wobec przyszłości mają swe źródło w wiedzy, w umiejętnościach
i w etyce chrześcijańskiej. - Wiemy, że pierwsi laureaci nagrody "
TOTUS" starają się nie tylko mówić o Chrystusie, ale także pomagają
zobaczyć Chrystusa; jest to ta niezwykła umiejętność, którą posiedli
najwybitniejsi twórcy - powiedział.
Prymas Polski zachęcił, by przeciwstawić się poglądom,
w myśl których nic nie da się zrobić. - To, co jest dobrem, a wydobyte
jest wspólnym trudem, stanowi owoc wolności - zauważył. Stwierdził,
że rozdane nagrody i wyróżnienia były odszukaniem i odnalezieniem
dobra, które jest blisko nas.
Przed zaśpiewaniem jednej z piosenek najmłodsi wykonawcy "
Arki Noego" byli "nieco" rozproszeni. Najmłodsza dziewczynka szukała
mamy, inne dzieci rozmawiały. - Zauważyliście, że dostaliście wyróżnienie?
- zapytał Robert Friedrich "Litza". Odpowiedziało mu milczenie. -
To jest właśnie dla mnie cała tajemnica tego zespołu - podsumował
sytuację.
Dobrze się stało, że jest w Polsce Fundacja, która promuje,
wspiera, a przede wszystkim zauważa dobro, piękno i pracę na rzecz
wychowania. O jej inicjatywach nie przeczytamy na pierwszych stronach
gazet, ale jej działalność w sposób konkretny "odnawia oblicze tej
ziemi".
Pomóż w rozwoju naszego portalu