"Parafia nie powinna być rozumiana tylko jako struktura czy
terytorium, ale nade wszystko jako rodzina Boża - jako wspólnota
braci i sióstr, tworząca dom rodzinny, w którym panuje duch jedności,
braterstwa i gościnności" - napisał biskup tarnowski Wiktor Skworc
w liście pasterskim na uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata.
Refleksje o parafii nowego tysiąclecia zostały odczytane we wszystkich
kościołach diecezji tarnowskiej. Bp Skworc przypomniał, że każda
parafialna wspólnota powinna podejmować i pełnić wiele zadań. Wskazał
na pięć podstawowych i szczególnie aktualnych z nich.
"Parafia żyje i ewangelizuje najpierw mocą Bożej łaski,
a dopiero potem przez podejmowane działania, spośród których najważniejsze
jest świadectwo współżycia duszpasterzy i świeckich, tworzących wspólnotę
parafialną" - przypomniał w słowie pasterskim bp Wiktor Skworc. Jego
zdaniem, światu i współczesnemu człowiekowi, który często nie wie,
gdzie szukać prawdziwego zbawienia, na nowo potrzebna jest ofiarna
służba Kościoła i jej konkretne urzeczywistnienie w parafii, gdzie
Kościół staje najbliżej człowieka i wszystkich ludzkich spraw.
Ksiądz Biskup wskazał na pięć podstawowych i szczególnie
aktualnych zadań parafii. Przede wszystkim powinna ona być miejscem
spotkania Boga. "Tylko dzięki doświadczeniu duchowemu można pozostać
wiernym Jezusowi na targowisku idei współczesnego świata, gdzie praktyczny
materializm stał się najpoważniejszym zagrożeniem ducha" - uważa
Ordynariusz tarnowski. Podkreśla on, że zdrowa i ewangelizująca parafia
to wspólnota modląca się. Hierarcha zaapelował do diecezjan o dołożenie
starań, aby niedzielna Msza św. była dla każdego duchowym spotkaniem
z Jezusem. "To celebracja Eucharystii sprawia, że niedziela staje
się prawdziwie Dniem Pańskim" - napisał.
Parafia - zdaniem bp. W. Skworca - to także "Dom Chleba"
. Czas przemian w Polsce przyniósł wiele problemów, wobec których
społeczeństwo często staje się bezradne. Rzeczywistość "produkuje"
wielką rzeszę ludzi znajdujących się na marginesie życia, pozostających
bez pracy i skazanych na dobroczynność ubogiego państwa, które nie
może spełnić wszystkich oczekiwań społecznych. W wielu skupiskach
ludzkich powiększa się osamotnienie człowieka, który pozostaje sam
ze swoimi problemami. Dlatego parafie powinny stworzyć szansę wyjścia
z samotności i anonimowości, a także łagodzić strach oraz dawać poczucie
bezpieczeństwa, że istnieje instancja, do której można się zwrócić
z prośbą o pomoc. "Wyjście z chlebem do potrzebujących go mieszkańców
parafii jest też szansą odnalezienia będących z daleka od Kościoła
niewierzących, wątpiących i zranionych" - czytamy w słowie pasterskim.
Bp Skworc zwrócił także uwagę na bezrobocie jako zasadniczy
problem dotykający zwłaszcza młode pokolenie. "Nie rozwiąże go emigracja,
tylko determinacja wszystkich podmiotów życia społecznego, dążących
do gospodarczego rozwoju" - napisał. Bezrobocie - zdaniem Hierarchy
- jest wezwaniem do działań charytatywnych w każdej parafii, gdzie
Caritas powinna obejmować opieką wszystkich bezrobotnych i ich rodziny.
Ksiądz Biskup nazywa parafię "rodziną zastępczą". Zaznacza,
że w sytuacji, gdy wiele dzieci praktycznie nie jest wychowywanych,
a w hierarchii wartości rodziców często dziecko stawia się niżej
od kariery i sukcesu finansowego, potrzebna jest szczególna wrażliwość
wspólnoty parafialnej na młode pokolenie. Należy zatem tworzyć miejsca
spotkań, gdzie będzie można uczyć dzieci i młodzież, jak wykorzystać
twórczo wolny czas. Bp Skworc pragnie, aby w każdej parafii powstała
ochronka, a dla młodzieży - świetlica. "Parafia powinna rozszerzyć
swe zadania wobec dzieci i młodzieży z wyłącznie religijnych na kulturotwórcze
oraz stać się miejscem ukazywania dobrych wzorów" - radzi Ordynariusz
tarnowski.
Parafia powinna być także "skałą schronienia", gdzie
każdy wierzący może umocnić się w przekonaniu, że jego chrześcijańskie
postawy mają sens i nie są odosobnione. "Parafia powinna stać się
również miejscem leczenia zranień, bo często bywa tak, że bycie chrześcijaninem
związane jest z niezrozumieniem czy odrzuceniem" - pisze bp Skworc.
Parafia powinna dawać szansę pogłębiania wiary na płaszczyźnie intelektualnej.
Konieczne są zatem spotkania formacyjne i katechezy dla dorosłych. "
Nie wolno pozostawać biernym obserwatorem parafialnej rzeczywistości"
- przestrzega Hierarcha i apeluje o włączanie się w działalność ruchów
i stowarzyszeń katolickich.
Parafia - to wreszcie dom otwartych drzwi dla niewierzących,
wątpiących i dla ludzi o pogmatwanych losach. "Nikogo nie możemy
uważać za obcego bądź straconego, gdyż Chrystus umarł za wszystkich,
otwierając każdemu człowiekowi drogę do życia wiecznego" - wskazuje
w liście pasterskim Ordynariusz tarnowski. Dodaje, że nie można ulegać
pokusom zamknięcia, izolacji i separacji, dopatrując się wszędzie
zagrożeń. "Zamiana wspólnoty wiernych w getto lub ekskluzywny salon
byłaby klęską dla Kościoła i świata. Dlatego parafie niech stają
się domem otwartych drzwi, do których zawsze, bez obawy o odrzucenie,
będą mogli przychodzić różni ludzie - nie tylko poszukujący Boga"
- napisał bp Wiktor Skworc.
Pomóż w rozwoju naszego portalu