Reklama

Post, który karmi

Niedziela Ogólnopolska 6/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu współczesnych ludzi, zwłaszcza młodych, sądzi, że niepotrzebny jest czas, który nazywamy Wielkim Postem. Wielu ludzi nawet nie próbuje włączyć się w ten czas szczególnego zamyślenia i dyscypliny. Oczywiście, każdy z nich dorabia sobie wtedy jakąś "odpowiednią" ideologię, by usprawiedliwić swoją postawę. Od czasu grzechu pierworodnego człowiek stał się przecież mistrzem w manipulowaniu myśleniem i w oszukiwaniu samego siebie. Z niejednych ust słyszymy zatem twierdzenie, że modlitwa, post i jałmużna to dziwactwo, to bezduszna asceza, to bezsensowne umartwienie, a w najlepszym przypadku to niepotrzebna rezygnacja z radości życia.
Tego typu "szum ideologiczny" jest zwykle tworzony przez tych, którzy próbują ukryć własne lenistwo, własne uzależnienia i poczucie bezradności wobec złych nawyków, własne iluzje o istnieniu łatwego szczęścia, o byciu kimś doskonałym i samowystarczalnym, o byciu własnym stwórcą i własnym przeznaczeniem. Wielki Post nie jest interesującą propozycją dla jakichkolwiek ideologów, czyli dla tych, którzy nie umieją żyć w świecie rzeczywistym i dlatego próbują być mistrzami od świata fikcji i demagogii. Wielki Post nie interesuje tych, którzy nie mają aspiracji, by zrozumieć własną tajemnicę, i których może zainteresować jedynie taka medytacja, która polega na liczeniu własnego (niespokojnego?) tętna czy oddechu, a nie taka, która pomaga w uczeniu się dojrzałej sztuki życia. Z Wielkiego Postu muszą kpić ci, którzy nie potrafią funkcjonować bez substancji zniekształcających ludzką świadomość i niszczących ludzką wolność. Tego typu ludzi może uratować tylko dotkliwe doświadczenie własnej słabości i niewystarczalności.
Wielki Post, przed którym bronią się wyznawcy naiwnych czy cynicznych ideologii, jest cenną propozycją jedynie dla realistów. A zatem dla tych, którzy żyją w świecie faktów, a nie w świecie fikcji. Dla tych, którzy rozumieją, że aby karmić się zdrową żywnością, trzeba najpierw uwolnić się od toksycznych pokarmów, bodźców, rozmów, więzi. Z Wielkiego Postu mogą skorzystać jedynie ludzie inteligentni, czyli ci, którzy zdają sobie sprawę z tego, że jeszcze nie w pełni rozumieją własną tajemnicę, że są dla samych siebie zagrożeniem, że przynajmniej czasami wyrządzają krzywdę innym ludziom. Także - a może przede wszystkim - tym, których kochają lub których chcieliby pokochać. Wielki Post jest sensowną propozycją jedynie dla tych, którzy nie boją się ciszy i refleksji. Dla tych, dla których ważniejsze jest to, kim są, niż to, co posiadają. Dla tych, którzy aspirują do tego, by dojrzale kochać oraz dojrzale pracować.
Dla takich ludzi Wielki Post to najpierw post od tego, co przeszkadza w ich rozwoju i szczęściu. To post od hałasu i naiwności. To post od grzechu i słabości. To post od bezmyślności i krzywdy. Ale przede wszystkim to post, który karmi. Modlitwa, wewnętrzna dyscyplina, wrażliwość na ludzi biednych materialnie i moralnie - to droga do obfitości tego pokarmu, którego najbardziej jesteśmy spragnieni. Wielki Post to czas intensywnego karmienia się Bogiem, Jego prawdą i miłością, a także Jego świętością i wolnością. Wielkopostna modlitwa, refleksja, dyscyplina i ofiarność nie jest celem samym w sobie. To wszystko przygotowuje nas do spotkania ze Zmartwychwstałym - z Tym, w którym mogą zmartwychwstać nasze najgłębsze pragnienia i aspiracje. Życzę wszystkim Czytelnikom, by Wielki Post stał się dla każdego czasem nawrócenia. A nawrócić się - to nauczyć się kochać. To stać się najpiękniejszą, czyli Bożą wersją samego siebie. To w taki sposób postępować, by ofiarnie kochać, oraz by dojrzale przyjmować miłość od Boga i od ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: W expose szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw, manipulacji i żenujących stwierdzeń

2024-04-25 11:13

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

W wypowiedzi szefa MSZ znalazło się wiele kłamstw i manipulacji - ocenił w czwartek w Sejmie prezydent Andrzej Duda, komentując informację szefa MSZ Radosława Sikorskiego dotyczącą kierunków polityki zagranicznej. Podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.

Prezydent powiedział, że "nieco ze zdumieniem i dużym rozczarowaniem" przyjął zwłaszcza początek wystąpienia szefa MSZ. Według niego po pierwszych słowach Sikorskiego o wspólnym budowaniu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, "nastąpił atak na politykę, która była prowadzona przez ostatni rząd w ciągu poprzednich ośmiu lat".

CZYTAJ DALEJ

Mokrsko. Maryja przywitana wierszem

2024-04-25 15:27

[ TEMATY ]

peregrynacja

parafia św. Stanisława BM

Mokrsko

Maciej Orman/Niedziela

Kolejnym etapem peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej była parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Mokrsku.

W imieniu wspólnoty Maryję w kopii jasnogórskiego wizerunku powitał proboszcz ks. Zbigniew Bigaj. Duszpasterz jest poetą, wydał cztery tomiki ze swoimi utworami: „Po życia drogach”; „Aniele, przy mnie stój”; „Po drogach wspomnień” i „Mojej Mamie”. Do Matki Bożej zwrócił się słowami wiersza pt. „Mama”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję