Reklama

Kazanie

Siewca, ziarno, siejba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

> Dziś raczej mówimy: zasiew, ale nasze językowe wyczucie podpowiada nam, że słowo "siejba" brzmi bardziej uroczyście. To może być ręka rolnika, która sięga po garść ziarna i bardzo uroczyście rzuca je w ziemię. Ale dziś myślimy o siewnikach, o maszynach rolniczych, o jakich nawet poeci nie marzyli w czasach Pana Jezusa. Ale starsi wspominają obraz takiego rolnika, który jakby nabożeństwo odprawiał: idzie boso po świeżo spulchnionej ziemi i sieje... Możemy także powiedzieć, że on rzuca to ziarno pełną garścią, ale czyni to tak uroczyście, tak dostojnie, jakby się modlił, jakby to ziarno czerpał z serca, a nie z worka przewieszonego przez ramię. Nie mamy nic przeciw maszynom rolniczym, ale dobrze byłoby, żeby także wtedy, gdy traktor ciągnie siewnik, gdy ten zasiew dokonuje się kilkadziesiąt razy szybciej, żeby i wtedy w tej siejbie było coś z tego dostojeństwa naszych dziadków i pradziadków, obsiewających - jak to oni mówili - "swój zagon"...
Pan Jezus usiadł nad jeziorem, a kiedy zebrały się tłumy, zaczął przemawiać i nauczać - mówi św. Mateusz. I znowu piękna, prosta przypowieść. Jezus wszedł do łodzi. To jest Jego ambona. Takie ambony w kształcie łodzi rybackiej spotykamy i dziś w wielu kościołach, bo ten siew jest równocześnie połowem ludzkich serc. A przypowieść to nie jest wykład. To nie teoria. To konkret z życia, który ma słuchaczy zainteresować i pobudzić do myślenia, choćby przez to postawione pytanie: Jakie jest podobieństwo między siejbą a kazaniem, między ziarnem a słowem, między rolą a ludzkim sercem? Zakiełkowaniu ziarna staje czasem na przeszkodzie sama przyroda: upalne słońce, które nadmiernie wysuszy glebę, ptaki, które to ziarno wydziobią, ciernie i chwasty, które nie są tak delikatne, jak pszenica. A jednak plon - mówi Pan Jezus - może być nie tylko trzydziestokrotny, ale nawet stokrotny.
Jaka więc gleba jest najmniej odpowiednia dla obfitego plonu?... Bylibyśmy skłonni powiedzieć, że kamienista... A Pan Jezus mówi, że "wydeptana przez ludzi". Bo musimy pamiętać, że aby przyjąć słowo drugiego człowieka, nie tylko kaznodziei, trzeba najpierw znać jego język. Gdy ktoś mówi do mnie po angielsku, a ja nie znam tego języka, to go nie rozumiem, chociaż słyszę. Ludzkie serce na przyjęcie słowa drugiego człowieka otwiera miłość. Choćbym znał doskonale język mówiącego do mnie, jeżeli moje serce jest zamknięte egoizmem, pychą, złością, to mogę doskonale słyszeć i nic nie zrozumieć. Bo tę ziemię mojego serca może przeorać i przygotować na siejbę tylko miłość, życzliwość, dobroć i gotowość przyjęcia prawdy, chociażby ona nie była wygodna. Nawet gdyby mi się wydawało, że to serce, do którego pukam słowem, jest kamienistą rolą, to i wtedy, gdy ziarnem jest miłość, życzliwość, przebaczenie, zaufanie, to i wtedy wśród kamieni zobaczymy wyrastające kłosy. A słowo Boże ma moc nawet kamienie zamienić w żyzną glebę. Dlatego przed słuchaniem Ewangelii czy kazania módlmy się jak dzieci przed swoimi lekcjami: "Duchu Święty, który oświecasz serca i umysły nasze, dodaj nam ochoty i zdolności!...".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

„Od Mokrej do Monte Cassino” – wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wernisaż

Monte Cassino

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Uroczystość otwarcia wystawy rozpocznie Msza św. sprawowana w Kaplicy Matki Bożej o godz. 11.00, po niej w południe odbędzie się wernisaż.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję