Reklama

Wciąż te wybory

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzysztof Nagrodzki

To, że radykalni chrześcijanie (nie mylić ze zmodernizowanymi), ze szczególnym wskazaniem katolików, są zagrożeniem dla Postępu, wiadomo nie od dzisiaj. I to, że nie można zostawiać spraw swemu biegowi. Zatem Wielki Rewolucyjny Zryw 1789 r. wprowadzał setki gilotyn, rozjuszone pułki Westermana tratowały wierną Bogu Wandeę, dokonywano powszechnych profanacji świętości, mordów księży, zakonnic, świeckich oraz przeżywano szaleństwo "Konstytucji cywilnej kleru" - dekretującej m.in. wybory "urzędników moralności" - proboszczów i biskupów, przez wszystkich podatników - w tym antyteistów (!). Trzeba było wybierać.
Kościół jednak przetrwał i z uporem recydywisty nadal "zatruwał" umysły ludu "opium religii" - co obwieścił geniusz Marksa, a uzupełnił - Lenina, Stalina, Hitlera. Nie wspominając pomniejszych geniuszy. Walka musiała więc trwać. W Meksyku i Hiszpanii (ten straszny reżym Franco! - który ocalił m.in. resztki duchowieństwa od ostatecznego rozwiązania kwestii kleru...), w Tysiącletniej Rzeszy i nieśmiertelnym Związku Szczęśliwości Radzieckiej oraz we wszystkich krajach demokracji ludowej i kapitalistycznej, w miarę rozrostu tkanki Postępu.
W latach 80. XX wieku Polacy próbowali podnieść rękę na Władzę miłującą pokój i centralizm demokratyczny. Trzeba było aż stanu wojennego, aby uporać się z konfiskowaniem czołgów i kulomiotów składanych masowo w podziemnych warsztatach Solidarności. Niestety, nie znaleziono nawet pałki. Widać zostały zmyślnie ukryte. Ani chybi po plebaniach. A w latach tzw. transformacji rozszalały zaścianek dybał na partyjne czarownice i chciał je palić wraz z agentami służb specjalnych na stosach ciemnogrodu. Nikt nie spłonął. Nawet ze wstydu. Ale licho z ksenofobią, fundamentalizmem religijnym oraz rasizmem - nie śpią. Więc i organa Postępu czuwać muszą. Globalnie. I unijnie. Zmieniają pełnomocników, ubierają w zaskakujące uniformy, poprawiają metody. Najdoskonalsza wmawia masom, że "Róbcie, co chcecie" nie znaczy - "Róbcie, co każemy"...
Bój trwa. Wybory również. Te - zda się niezauważalne - codzienne, z obowiązkiem ciągłej "lustracji" własnych postaw. I te historyczne. Po wyjściu z kazania do urn wyborczych. Za wszystkie odpowiemy. Bez złudzeń. Trzeba wybierać...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów – nas wszystkich

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 16, 15-20.

Czwartek, 25 kwietnia. Święto św. Marka, ewangelisty

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Czas decyzji wpisany…w Boży zegar – o pielgrzymowaniu maturzystów na Jasną Górę

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna – z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych.

Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję